Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Katarzyna Figura – dużo więcej niż seksbomba i skandalistka

Książka, film
|
04.11.2022

Choć przez lata uchodziła za symbol seksu, Katarzyna Figura – bo o niej mowa – starała się z tym niesprawiedliwym zaszufladkowaniem walczyć. Aktorka ma na koncie wiele ambitnych ról, w tym tę najnowszą, w filmie "Chrzciny". Już 18 listopada film trafi do kin.

Tagi: film dla faceta po 40.

Katarzyna Figura - zdjęcie aktorki
Katarzyna Figura, polska aktorka

Katarzyna Figura aktorską karierę rozpoczęła już w 1976 roku, czyli w wieku zaledwie 14 lat. Początkowo były to role epizodyczne, ale twórcy filmowi dostrzegali w niej ogromny potencjał, chętnie ją angażując. Pojawiała się również w produkcjach zagranicznych – węgierskich czy czechosłowackich. Przełom nastąpił w połowie lat 80. XX wieku, gdy aktorka pojawiła się w filmach „Komediantka” (1986), „Pociąg do Hollywood” (1987) oraz „Kingsajz” (1987). Utalentowana, piękna, szczupła i z wydatnym biustem zwracała na siebie uwagę. Szybko okrzyknięta została polskim symbolem seksu. Bo faktycznie ani rozbieranych scen, ani swojej seksualności nigdy się nie wstydziła.

Lata mijały, a Figura właściwie nie schodziła z pierwszych stron gazet. Pojawiała się w kolejnych filmach, w których mogła eksponować nie tylko swój aktorski talent, ale również wdzięki – „Porno” (1989), „Fatalna przeszłość” (1993) czy „Autoportret z kochanką” (1996). Widać było, że aktorka postanowiła kuć żelazo, póki gorące, nie obawiając się nawet najodważniejszych scen. Po latach przyznała jednak, że o ile początkowo bycie symbolem seksu jej schlebiało, o tyle później stało się zbędnym ciężarem. Wielu twórców bowiem wybierało ją w castingu tylko po to, żeby pokazała to i owo do kamery. Z tą bez wątpienia krzywdzącą praktyką w późniejszych latach zdecydowała się walczyć, dużo rozsądniej dobierając role. Niezmiennie i z ogromnym angażowaniem rozwijała swoją karierę teatralną. Na deskach największych polskich teatrów pojawia się do dziś.

Kadr z filmu "Pociąg do Hollywood"
Katarzyna Figura w filmie „Pociąg do Hollywood”

Ważnym dla rozwoju kariery Katarzyny Figury okresem okazała się końcówka XX wieku. Zagrała Gabrysię w święcącej ogromne triumfy komedii „Kiler” (1997), a także pojawiła się w nie mniej udanej kontynuacji – „Kiler-ów 2-óch” (1999). W międzyczasie nie brakowało innych głośnych ról jak chociażby ta w „Złocie dezerterów” (1998). Choć Figura wciąż potrafiła grać, kreując seksualne napięcie, była dużo ostrożniejsza, jeśli chodzi o sceny rozbierane. W XXI wieku Figura wciąż była w czołówce polskich aktorek. Pojawiła się – grając mniejsze lub większe role – w takich produkcjach jak „Pianista” (2002), „Wszyscy jesteśmy Chrystusami” (2006), „Kochaj i tańcz” (2009) czy „Cudowne lato” (2010). W ostatnim czasie szczególnie chętnie Figura wybierała role komediowe, często epizodyczne, w których sprawdzała się znakomicie. Grała z dużą pewnością siebie, a jednocześnie z dystansem, stanowiąc zawsze wartość dodaną w nie zawsze dobrych filmach.

Katarzyna Figura niedawno, 22 marca 2022 roku, świętowała 60. urodziny. W swojej karierze zagrała w ponad 80 filmach, kreując wiele kultowych postaci. Nigdy nie bała się ról drugoplanowych czy epizodycznych, co w świecie kina i przy jej statusie nie jest wcale sprawą aż tak oczywistą. Aktorka w 2004 roku doceniona została Orłem za rolę w filmie „Żurek”. Jest również posiadaczką dwóch Złotych Lwów – za „Ajlawiu” (1999) oraz „Ubu król” (2003). Oczywiste jest, że w filmowym świecie Figura nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. W 2021 roku mogliśmy ją zobaczyć między innymi w kontrowersyjnych „Dziewczynach z Dubaju”, a w roku 2022 zobaczymy ją w filmie Jakuba Skocznia „Chrzciny”. Premierę filmu przewidziano na 18 listopada. Aktorka brawurowo zagrała w nim rolę matki, gotowej na wszystko dla dobra swoich dzieci.

Katarzyna Figura nie myśli oczywiście o emeryturze. I bardzo dobrze, bo bez wątpienia ma w sobie jeszcze sporo aktorskiego potencjału.

Chrzciny plakat

Życie prywatne w cieniu przemocy domowej

Choć aktorska kariera Figury rozwijała się książkowo, nie można powiedzieć tego o jej życiu osobistym. W ostatnich latach aktorka zaczęła otwarcie mówić o tym, że była ofiarą przemocy domowej. Pierwszego męża, Jana Chmielewskiego, poślubiła w 1986 roku. Mają syna Aleksandra. Ich związek rozpadł się po trzech latach. Dużo bardziej burzliwy okazał się związek z amerykańskim producentem filmowym i przedsiębiorcą, Kaiem Schoenhalsem. Para pobrała się w 2000 roku. Mają dwie córki – Koko Claire oraz Kaszmir Amber. To właśnie ten związek okazał się dla Figury traumatyczny. W ostatnich latach opisywała, że jej mąż dopuszczał się wobec niej przemocy fizycznej i psychicznej. Ostatecznie z Schoenhalsem wzięła rozwód w 2021 roku po długoletniej sądowej batalii. Kontaktu nie utrzymywali od dłuższego czasu. Aktorka przyznała, że jej córki nie chcą widzieć ojca, ponieważ się go boją.

Katarzyna Figura doceniona przez „Wprost”

24 stycznia 2022 roku Katarzyna Figura została wybrana Człowiekiem 30-lecia magazynu „Wprost” w kategorii „Kultura”. Postanowiono docenić jej wkład w rozwój polskiej kinematografii, a na podobne wyróżnienie bez wątpienia zasłużyła jak mało kto. Wzięto pod uwagę nie tylko jej role filmowe, ale fakt, że brała udział w różnego rodzaju przedsięwzięciach artystycznych. Zwrócono uwagę, że jest aktorką niezwykle wszechstronną, która doskonale sprawdziła się zarówno w dramatach, jak i dziełach komediowych. No i oczywiście w teatrze, z którym zawsze była blisko związana.

Michał Grzybowski

Katarzyna Figura w filmie Chrziny
Katarzyna Figura w najnowszej roli w flmie "Chrzciny" (fot. Iwona Dziuk, mat. dystrybutrora)

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie