Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Niebieska kartka w piłce nożnej – przepisy, opinie, kontrowersje. Czy ta zmiana ma sens?

Hobby
|
24.02.2024

Niewykluczone, że już za kilka miesięcy dojdzie do rewolucyjnej zmiany, która wpłynie na cały futbolowy świat. Do tej pory miłośnicy futbolu doskonale wiedzieli, że sędzia może pokazać kartki w dwóch kolorach – żółtym oraz czerwonym. Wiele wskazuje na to, że w jego kieszeni znajdzie się już niedługo również niebieska. W piłkarskim świecie zawrzało.

Tagi: piłka nożna

Niebieska kartka
Nebieska kartka w piłce nożnej? | mat. pras.

Zmiany w przepisach piłkarskich nigdy nie są łatwo akceptowane. Piłka nożna to sport z ogromnymi tradycjami, którego kibice przyzwyczaili się do pewnych standardów. Wystarczy wspomnieć, że VAR – telewizyjny system powtórek, którego zadaniem jest wyłapywanie błędów sędziego – nawet dzisiaj, kilka lat po wprowadzeniu, wciąż jest krytykowany. Pojawiają się głosy, że wypacza obraz rywalizacji i wpływa negatywnie na przebieg meczów. Choć bywa zawodny, trzeba otwarcie powiedzieć, że po wprowadzeniu VAR-u pada dużo mniej nieprawidłowych bramek, niż przed jego wdrożeniem. Potwierdzają to statystyki.

Od jakiegoś czasu przez futbolowy świat przetacza się kolejna ożywiona dyskusja. Wszystko bowiem z powodu... niebieskiej kartki, która już niedługo może znaleźć się w kieszeniach sędziów piłkarskich. Skąd wziął się ten pomysł? Co może zmienić w przebiegu meczu? Jak na te doniesienia zareagowali kibice, sędziowie i piłkarze? Sprawdźcie!

Niebieska kartka – zapożyczony pomysł

Wprowadzenie niebieskiej kartki zaproponowała współpracująca z organizacjami FIFA oraz UEFA Międzynarodowa Rada Piłki Nożnej (IFAB). Pomysł zaczerpnięty został z innych dyscyplin sportowych, a tą najbardziej zbliżoną do futbolu, w której wykorzystywany jest ten system, jest piłka ręczna. Tam ma jednak na celu wykluczenie zawodnika z udziału w kolejnym meczu. Jak ma to wyglądać w piłce nożnej?

IFAB zaproponował, żeby zawodnik ukarany niebieską kartką musiał opuścić boisko na 10 minut i po upływie tego czasu będzie mógł na nie wrócić. Jednocześnie dwie niebieskie kartki przyznane temu samemu zawodnikowi automatycznie zamieniałyby się w czerwoną, czyli ten natychmiast musiałby opuścić boisko. Niebieska działałaby pod tym względem zamiennie z żółtą – gdy piłkarz otrzyma żółtą i niebieską (kolejność nie ma znaczenia), również kończy się to jego wykluczeniem z gry, czyli przyznaniem kartki koloru czerwonego.

Gdyby takie rozwiązanie weszło w życie, mówilibyśmy o jednej z największych rewolucji w przepisach piłkarskich od bardzo dawna. Wprowadzenie niebieskiej kartki całkowicie odmieniłoby obraz gry, a także wpłynęło na wiele jej aspektów – począwszy od taktycznych, a skończywszy na mentalnych. Zdaniem pomysłodawców, wprowadzenie dodatkowej kartki miałoby wpłynąć pozytywnie na utrzymanie dyscypliny na boisku, a także zmniejszenie agresji w grze zawodników.


Znany Youtuber w filmie „Niebieska kartka zrujnuje futbol”

Wstępnie przekazano, że nowe rozwiązanie miałoby zostać przetestowane w czasie przyszłorocznych rozgrywek FA Cup (Pucharu Anglii). To w tym momencie jedynie sugestia ze strony IFAB, a nie oficjalna decyzja angielskiego związku. Na tę pewnie przyjdzie nam jeszcze poczekać, a to również z powodu kontrowersji, które wywołała informacja o zmianie w przepisach.

Świat futbolu niemalże jednogłośny

Gdy pojawiły się pierwsze informacje o niebieskiej kartce, przez piłkarski świat przeszła prawdziwa burza. Wypowiadali się trenerzy, eksperci, czy byli i obecni piłkarze. Większość była przeciwna temu rozwiązaniu, ale nie powinno to dziwić. Zmiana jest kontrowersyjna, a sam piłkarski świat za takowymi nie przepada.

Jeśli dyscyplina jest problemem, odeślij zawodników na trybuny. Powiedziałbym, że futbol działał całkiem dobrze przez długi czas. Wiem, że ciągle musimy coś modernizować, ale musiałbym tak naprawdę zrozumieć, jak to będzie działać w praktyce, zanim mógłbym wyrazić naprawdę zdecydowaną opinię.

- powiedział o pomyśle Gareth Southgate, trener reprezentacji Anglii (wypowiedź dla Sky Sport).

Totalna głupota. Nie wiem, kim są autorzy tego pomysłu. Jeżeli to IFAB, to lepiej, żeby się rozwiązali. Pomysł totalnie bezsensowny, dodatkowa kopalnia polemiki. Biedni sędziowie.

- to z kolei komentarz Zbigniewa Bońka z serwisu X.com.

Nie brzmi to najlepiej [pomysł z niebieską kartką], ale tak naprawdę nie mogę sobie przypomnieć dobrej decyzji ze strony IFAB-u, a żyję już 56 lat.

- zażartował natomiast trener Liverpoolu, Jürgen Klopp.

Boniek w serwisie X.com
Wpis Zbigniewa Bońka – serwis X.com

Co na to FIFA?

Niedługo po ogłoszeniu tych rewelacji do sprawy odniosła się FIFA, która nie ma jednak bezpośredniego wpływu na poczynania IFAB (cztery głosy ma federacja i cztery przedstawiciele państw brytyjskich). Najważniejsza organizacja piłkarska na świecie zaleciła „ostrożność” w sprawie niebieskiej kartki. Zdaniem FIFA kluczem jest rozmowa i porozumienie, a także należyte przetestowanie nowego systemu:

Wszelkie takie testy, jeśli zostaną wdrożone, powinny być ograniczone do testowania w odpowiedzialny sposób na niższych poziomach rozgrywkowych, co FIFA zamierza powtórzyć, gdy ten punkt porządku obrad zostanie omówiony na walnym zgromadzeniu IFAB w dniu 2 marca.

- możemy przeczytać w oświadczeniu federacji.

Pewne jest jedno – niebieska kartka w najbliższym czasie nie trafi do kieszeni sędziów, ale nie można wykluczyć, że za jakiś czas przepis ten zostanie wprowadzony do całego światowego futbolu. Znając jednak metody działania FIFA i UEFA, raczej nie należy spodziewać się pochopnych i nieprzemyślanych decyzji w tej sprawie.

Michał Grzybowski

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie