Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

TEST: Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC+. Przyszłość w teraźniejszości

Samochody
|
17.01.2023

Niemiecka marka prężnie inwestuje w elektryczną motoryzację. Według obecnych trendów i zdaniem producenta to ważny etap prowadzący w stronę rzeczywiście ekologicznych aut (w całym „cyklu życia”).

Tagi: samochód dla faceta , test Mercedes

Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC+
Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC+ - stylistyka odważna i awangardowa

Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC jest reprezentantem tego gatunku. Skrywa znacznie więcej ciekawostek niż mogłaby zdradzać długa nazwa. Nie ma wątpliwości, że to jeden z najpoważniejszych graczy w swoim segmencie. Jego sukces uzależniony jest od wielu czynników. Ma jednak potencjał, by zainteresować klientów premium, którzy szukają bardzo nowoczesnego, komfortowego i szybkiego pojazdu.

Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC  z boku
Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC - widać podobieństwo do EQS.

Zacznijmy od stylistyki. Z jednej strony jest bardzo awangardowa i odważna, a z drugiej – niemal bliźniaczo podobna do innego modelu należącego do floty ze Stuttgartu. Chodzi oczywiście o EQS-a, który jest uplasowany o segment wyżej. Nawet gdy te auta stały obok siebie w salonie, to miałem pewien problem, by je rozróżnić.

Unifikacja stylistyczna ma oczywiście dobre i złe strony. Wśród zalet należy szukać tożsamości stylistycznej, która buduje wizerunek całej gamy. Wadą jest natomiast ograniczenie indywidualizmu, na którym może zależeć pewnej grupie nabywców. Swoją drogą, jeżeli EQE wygląda jak EQS, to po co przepłacać? ;-)

Przejdźmy jednak do rzeczy. Front jest bardzo smukły, wręcz płaski. To oczywiście ukłon w stronę aerodynamiki. Nie wygląda tak szlachetnie jak w konserwatywnych limuzynach tego producenta, ale ma swój urok, który docenią zwolennicy high-tech. Z tyłu prym wiedzie pas świetlny, który przechodzi przez całą szerokość.

Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC  przód
Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC - płaski, aerodynamiczny przód wygląda bardzo nowocześnie.

Wnętrze w dobrym stylu

Kabina jest już bardzo spójna z tym, co oferują najnowsze Mercedesy. Uwydatnia to kokpit, który jest zbieżny z projektami znanymi z Klas C i S. Zegary mają cyfrową formę i można je szeroko personalizować. Szkoda, że nie umieszczono ich w żadnej przeciwsłonecznej otoczce – taki urok futurystycznego minimalizmu.

Tuż obok znalazło się centrum dowodzenia, czyli dotykowy ekran multimedialny zintegrowany z systemem MBUX. Działa naprawdę szybko i sprawnie, a przy tym jest zaskakująco ergonomiczny. Poza tym, ma dopracowaną obsługę głosową. Został połączony z panelem klimatyzacji, który wyświetla się cały czas – to swego rodzaju kompromis między dzisiejszą modą a klasycznym rozwiązaniem.

Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC  kokpit
Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC - panele sterowania zostały dopracowane pod kątem ergonomii.

Materiały wykończeniowe są bardzo dobrej jakości – czuć charakter premium. Wszystkie tworzywa są staranie spasowane i przyjemne w dotyku. Jeżeli chodzi o dekory, to nie mamy zastrzeżeń.

Fotele, jak przystało na odmianę AMG, oferują bardzo dobre podparcie. Poza tym, można je osadzić zaskakująco nisko, jak na „elektryka”. Zakres regulacji nie budzi najmniejszych zastrzeżeń. Każdy bez problemu dobierze właściwą pozycję.

Drugi rząd zdradza zalety elektrycznych układów napędowych. Płyta podłogowa pozwoliła na wygospodarowanie naprawdę dużej przestrzeni. Nawet koszykarze nie powinni czuć tu dyskomfortu. Podłoga nie jest jakoś wysoko, dlatego uda mogą mieć niezłe podparcie. Kąt pochylenia oparcia jest przyzwoity.

Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC siedzenia przód
Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC - dużo miejsca z przodu, fotele można osadzić bardzo nisko.

Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC fotele tył
Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC - z tyłu równiez sporo miejsca, by wygodnie podróżowały nawet bardzo wysokie osoby.

A bagażnik? Daleko mu do rekordów, ale 430 litrów pojemności wystarczy, by zmieścić tu kilka walizek. Kubatura jest bardzo wąska i głęboka. Na szczęście zawiasy zostały obudowane. Szkoda, że szyba nie otwiera się wraz z klapą. Wtedy byłoby łatwiej wykorzystać dostępne miejsce.

Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC bagażnik
Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC - bagażnik pomieści kilka sporych walizek.

W tym układzie jest potencjał

Trzy litery w nazwie zobowiązują. Mercedes-AMG EQE 43 skrywa dwie jednostki elektryczne – po jednej na oś. Jak można wywnioskować, mamy tu do dyspozycji napęd na cztery koła. Na asfalt trafia aż 476 koni mechanicznych i 858 niutonometrów.  To naprawdę pokaźne wartości. Trzeba jednak pamiętać, że masa własna tego modelu to około 2,5 tony.

Mimo tego, osiągi są bardzo dobre. Sprint do setki trwa 4,2 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 210 km/h. Wydaje się, że lepsze wartości nie są potrzebne, tym bardziej że pełen potencjał cały czas czeka na wykorzystanie (nie trzeba uzyskiwać wysokich obrotów, jak w silnikach spalinowych).

Niezwykle ważnym elementem całej układanki jest bateria. Ma ona pojemność 90,6 kWh netto. Biorąc pod uwagę katalogowe zużycie energii, czyli około 20 kWh, łatwo policzyć, że w cyklu mieszanym da się pokonać około 450 kilometrów. Akumulator można ładować z siłą 170 kW, co oznacza, że przy „dobrych wiatrach” uzupełnimy go prądem do 80 procent w ciągu pół godziny.

Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC  wieczorem
Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC - do setki przyspiesza w 4,2 s.

Wrażenia z jazdy

Mimo dużej masy własnej, Mercedes-AMG EQE 43 przyspiesza z niebywałą łatwością. Maksymalny potencjał silników dostępny od samego startu sprawia, że nie ma żadnych powodów, by narzekać na dynamikę. Nawet przy prędkościach autostradowych można liczyć na błyskawiczne przyspieszenie. Ogromne znaczenie ma tu napęd na obie osie, który umożliwia wykorzystanie pełnej mocy w niemal każdych warunkach.

Bez względu na wybrany tryb, w kabinie trudno odczuć prędkość. To oznacza, że została ona dobrze odseparowana i mimo usportowionego charakteru pozwala na odpoczynek. Zawieszenie jest sprężyste, bardzo wydajne. Tłumienie nierówności stoi na wysokim poziomie, ale masy własnej nie da się oszukać, co można odczuć podczas hamowania.

Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC  z góry
Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC - komfortowa limuzyna, ale z pazurem.

Inżynierowie wykonali niezwykłą pracę w konfiguracji układu jezdnego. Aż trudno uwierzyć, że ten 2,5-tonowy kolos potrafi tak sprawnie pokonywać zakręty. Skąd ta umiejętność? Adaptacyjne zawieszenie, napęd 4MATIC, precyzyjny układ kierowniczy oraz cztery koła skrętne wykonują genialną pracę. Te ostatnie mają znaczenie również podczas manewrowania w ciasnych miejscach, gdzie liczy się każdy centymetr.

Dużą rolę odgrywa środek ciężkości. O ile w porównywalnym SUV-ie trzeba liczyć się z dużymi przechyłami, o tyle tutaj – prawie nie występują. Niskie nadwozie i baterie umieszczone w podłodze przyjaźnią się z fizyką. Czuć przyczepność i zwartość konstrukcyjną w każdych warunkach.

Wspomniane tryby zmieniają charakter napędu i zawieszenia, ale żaden z nich nie eliminuje solidnych podstaw, którymi są wygoda i cisza. To bardzo ważne, biorąc pod uwagę to, że nie jest to model stricte sportowy, tylko bardzo dynamiczna i futurystyczna limuzyna, która ma zapewniać wygodę.

Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC  z przodu
Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC

Ile to kosztuje?

Za bazową konfigurację, czyli EQE 300 trzeba zapłacić 319 900 złotych. Za takie pieniądze otrzymujemy egzemplarz oferujący 245 koni mechanicznych, 550 niutonometrów i napęd na jedną oś. Prezentowana wersja AMG 43 4MATIC kosztuje 468 900 złotych.

Mocniejszy, 625-konny wariant EQE 53 4MATIC+ trzeba zapłacić 496 900 złotych. Biorąc pod uwagę różnice w mocy, dopłata jest skromna. Jesteśmy ciekawi, czy sprowadza się to jedynie do wgrania innych map jednostek napędowych…

Czy warto kupić elektryczny model za pół miliona? No cóż, to kwestia oczekiwań. Pamiętajmy, że nabywcy premium mogą, ale nie muszą. Zakup auta elektrycznego jest najbardziej opłacalny, gdy użytkownik ma dostęp do taniego lub darmowego i najlepiej szybkiego źródła energii. Nie zawsze jednak chodzi o opłacalność.

Wojciech Krzemiński

Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC  oświetlenie
Mercedes-AMG EQE 43 4MATIC

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie