Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Subaru Solterra – nowa koncepcja

Samochody
|
11.12.2023

Japoński producent doskonale wie, że konserwatywne podejście do motoryzacji nie będzie możliwe – w dłuższej perspektywie, rzecz jasna. Konieczne są zmiany, by przystosować się do aktualnie panujących trendów i zasad, które wymuszają wprowadzanie nowych rozwiązań.

Tagi: samochód dla faceta , test Subaru

Subaru Solterra opinie test cena recenzja
Solterra – elektryk z DNA Subaru

Efektem tego jest właśnie Subaru Solterra. To pierwszy krok tej marki w stronę poważnej gamy pojazdów na prąd. Mimo rewolucji napędowej, azjatyccy inżynierowie starali się zaszczepić w tym modelu jak najwięcej cech zgodnych z wizerunkiem producenta. I choć niektórzy puryści i tak będą kręcić nosem, warto docenić te starania.

Zacznijmy od tego, że prezentowany model ma swojego bliskiego krewnego, czyli Toyotę bZ4X. Jak widać, Subaru na pewno wygrywa w kategorii „nazwa”. Poza tym, są to bardzo podobne samochody, szczególnie pod kątem stylistycznym. Solterra wygląda nieco ciekawiej, co jest zasługą frontu z charakterystycznym przetłoczeniem w zderzaku oraz elegantszych reflektorów o innym wypełnieniu.

Subaru Solterra widok z boku
Subaru Solterra - pierwszy elektryk Subaru prezentuje się nowocześnie, ma ciekawą linię.

Choć zdjęcia tego nie zdradzają, to naprawdę duży samochód. Japoński crossover ma 4690 milimetrów długości, 1860 milimetrów szerokości i 1650 milimetrów wysokości przy rozstawie osi sięgającym 2850 milimetrów. Krótko mówiąc, jest większy, niż Forester, co pozwala zobrazować jego gabaryty.

High-tech po swojemu

W kabinie można poczuć się naprawdę dobrze. Wymieszano tu różne koncepcje, które tworzą zaskakująco spójną i przyjemną całość. Materiały wykończeniowe? Bardzo przyzwoite. Tapicerka na kokpicie ma miękką i oryginalną fakturę i wygląda ciekawie. Czy jest coś, co byśmy zmienili? Fortepianowa czerń na konsoli centralnej mogłaby zostać zastąpiona matowym dekorem, który byłby bardziej odporny na porysowanie.

Subaru Solterra konsola centralna
Subaru Solterra - ekran dotykowy na konsoli centralnej jest czytelny i intuicyjny w obsłudze.

No właśnie, konsola centralna. Jej kluczowym elementem jest ekran dotykowy o bardzo prostym interfejsie. Jego obsługa nie kryje żadnych tajemnic. Do tego, można liczyć na sprawne działanie i kompatybilność ze smartfonem. Na szczęście nie wszystko zostało oparte na jednym instrumencie. Projektanci zastosowali także fizyczne przyciski i pokrętła, które zwiększają wygodę użytkowania.

Co ważne, wielofunkcyjna kierownica nie została oparta na „dotyku”. Tak jest po prostu wygodniej. Interesującym elementem jest kamera umieszczona na kolumnie. Monitoruje koncentrację kierowcy i w razie wykrycia przesadnie długiego odwrócenia uwagi wysyła ostrzeżenia – graficzne i dźwiękowe.

Ciekawostkę stanowią również zegary. Zostały osadzone wysoko na podszybiu, co oznacza, że kierowca patrzy na nie bezpośrednio nad wieńcem. To pozwala utrzymać linię wzroku na drodze, co oczywiście ma istotny wpływ na bezpieczeństwo.

Subaru Solterra zegary
Subaru Solterra - zegary umieszczone na podszybiu pozwalają na nieodrywanie wzroku od drogi.

Rodzinna przestronność

Walory praktyczne tego samochodu nie budzą zastrzeżeń. Kierowca ma obok siebie pojemne schowki, kieszenie i uchwyty na butelki. Nie ma najmniejszego problemu ze znalezieniem odpowiedniego miejsca na konkretny przedmiot. Połączeniem designu z wszechstronnością jest dodatkowa półka pod tunelem środkowym, która została uzupełniona gniazdami USB.

Pozycja za kierownicą niczym nie zaskakuje. Zakres regulacji pozwala na znalezienie odpowiednich ustawień - także osobom o skrajnych sylwetkach. Warto dodać, że fotele mają elektryczną regulację, pamięć ustawień oraz funkcję podgrzewania.

Subaru Solterra wnętrze przód
Subaru Solterra - we wnętrzu jest przestronnie i przyjemnie.

Dużym zaskoczeniem może być drugi rząd. Godny rozstaw osi zapewnił mnóstwo przestrzeni na nogi. Mimo że bateria została umieszczona w podłodze, nogi nie muszą być przesadnie podgięte. Można je swobodnie wysunąć do przodu. Do tego dochodzi odpowiedni kąt pochylenia oparcia i długie siedzisko. Warunki podróżowania z tyłu są zatem bardzo dobre.

Z kolei bagażnik ma 400 litrów pojemności, co wystarczy na wkomponowanie kilku sporych toreb lub trzech walizek średniej wielkości. Należy w tym miejscu zaznaczyć, że pod podłogą znajduje się dodatkowy, 40-litrowy schowek. Wykorzystanie przestrzeni ułatwia szeroki otwór załadunkowy. Oparcia kanapy można położyć (40:60), co pozwoli na przewiezienie dłuższych przedmiotów.

Technologia w zgodzie z Subaru

Doskonale wiemy, że konserwatyści chętniej zobaczyliby Imprezę WRX STI, ale to nie te czasy. Subaru robi jednak sporo, by połączyć dwa światy. Jak? Stosuje nowoczesne technologie, ale w taki sposób, by można było je uznać za zgodne z ogólnym charakterem i wizerunkiem marki. Jakiś dowód? A i owszem, napęd na cztery koła – i to stały.

Subaru Solterra w terenie
Subaru Solterra posiada stały napęd 4x4 i prześwit 21 cm

Solterra posiada dwie jednostki elektryczne, których potencjał systemowy to 218 koni mechanicznych i 337 niutonometrów. Takie wartości muszą sobie poradzić z masą własną wynoszącą około dwóch ton. Fakt, japoński crossover nie jest lekki, ale i tak zapewnia bardzo dobrą dynamikę. Sprint do setki zajmuje 6,9 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 160 km/h. W polskich warunkach niczego więcej nie potrzeba, przynajmniej w tej kategorii.

A co z baterią litowo-jonową? Oferuje pojemność 71,4 kWh. Według producenta ma pozwolić na pokonanie 416-466 kilometrów. Pamiętajmy jednak, że normy WLTP są wciąż mocno optymistyczne. Aczkolwiek podczas spokojnej jazdy da się przejechać na jednym ładowaniu około 360 kilometrów - bez większych wyrzeczeń. Ładowanie akumulatora może odbywać się za pośrednictwem prądu przemiennego o mocy 7 kW lub stałego generującego 150 kW.

Subaru Solterra prześwit
Subaru Solterra może bez obaw zjechać z asfaltu.

Wrażenia z jazdy

Ten samochód wycisza, po prostu. Widać, że został zaprojektowany w taki sposób, by można było w nim odpocząć. Jego potencjał silnikowy mógłby być o 50 koni mniejszy lub większy, a i tak to nic nie zmieniłoby w kontekście jego właściwości jezdnych. Solterra preferuje zdecydowanie komfortowe przemieszczanie się.

Niemal bezszelestnie pracujący układ napędowy oparty na dwóch silnikach w połączeniu z dobrym wyciszeniem daje poczucie odseparowania od świata zewnętrznego. W tym samochodzie nie ma mowy o zachęcaniu do szybkiej jazdy. I bardzo dobrze. Crossover nie powinien udawać sportowca. Lepiej, by oferował to, co realne, i robił to jak najlepiej.

Subaru Solterra teren
Subaru Solterra z napędem 4x4(symetrycznym) i prześwitem 21 cm nadaje się do jazdy poza asfaltem

Układ kierowniczy jest wystarczająco precyzyjny, a zawieszenie bardzo przyzwoicie tłumi nierówności. Zastosowane systemy nie eliminują zaangażowania kierowcy, a jedynie go uzupełniają. Krótko mówiąc, nie są inwazyjne w swoim działaniu. W tym miejscu warto wspomnieć o trybach jazdy. W odróżnieniu od Toyoty, oprócz wariantów Eco i Normal jest tu także Sport. Czy potrzebny? Podejrzewamy, że nie będzie wykorzystywany przesadnie często, ale lepiej go mieć, skoro to nic nie kosztuje.

Asystenci są oczywiście istotni, ale według nas kluczowy pozostaje napęd. I nie chodzi o dynamikę, tylko przyczepność w każdych warunkach. Nie ma najmniejszego problemu z wydajnym ruszeniem na śliskiej nawierzchni. Subaru bez problemu radzi sobie ze stromymi podjazdami i może bez kompleksów zjechać z asfaltu.

Subaru Solterra widok z tyłu
Subaru Solterra to duże auto, waży blisko 2 tony.

Ile za ten sprzęt?

Polski cennik otwiera kwota 50 tysięcy euro, co przy kursie między 4,33 a 4,44 zł oznacza wydatek 216 500222 000 złotych. Biorąc pod uwagę gabaryty i zastosowaną technologię, jest to ciekawa oferta dla zwolenników aut elektrycznych.

Przypomnijmy, że każda konfiguracja Solterry dysponuje tym samym potencjałem silnikowym i napędem na obie osie, co oznacza, że różnice skupiają się wokół poziomów wyposażenia. Możemy więc mówić o bardzo konkurencyjnej ofercie.

Subaru Solterra widok z góry
Subaru Solterra - mieszczuch, a jednak z pazurem.

Subaru Solterra stanowi ciekawy wybór. Radzi sobie w każdych warunkach, choć z pewnością bardziej zainteresuje zwolenników komfortu, aniżeli sportu. Istotną zaletą jest wysoki poziom praktyczności, który sprawia, że japońskie auto może pełnić rolę przyjaciela rodziny.

Wojciech Krzemiński

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (1) / skomentuj / zobacz wszystkie

PI Grembowicz
17 grudnia 2023 o 19:02
Odpowiedz

Plus koniecznie gaśnica marki Braun!
Cha cha cha
Real Life

~PI Grembowicz

17.12.2023 19:02
1