W Polsce przedstawiciele pokolenia obecnych czterdziesto- i pięćdziesięciolatków pod pewnym (choć oczywiście nie jedynym) względem różnią się od swoich rówieśników z zachodniej Europy czy Stanów Zjednoczonych - w dzieciństwie niewielu z nas miało do czynienia z grami komputerowymi. Z oczywistych względów historycznych wirtualna rozrywka zaczęła się cieszyć dużą popularnością w naszym kraju dopiero w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych. I choć oczywiście obecnie społeczność graczy obejmuje ludzi w praktycznie każdym wieku, to spora część tych dojrzalszych trzyma się od gier na dystans, albo traktując je jak niepoważną rozrywkę dla dzieci, albo bojąc się zbyt trudnego i skomplikowanego wyzwania.
Na szczęście istnieją gry, które zachwycaja graczy w praktycznie każdym wieku, a jedną z nich jest bohater niniejszego tekstu, czyli “World Of Tanks”. Produkt stworzony przez pochodzącą z Białorusi firmę Wargaming może się pochwalić naprawdę dużą w porównaniu do innych gier rozpiętością wiekową graczy - grają w niego zarówno nastolatkowie, jak i dorośli faceci. Jeśli dotąd nie miałeś styczności z tą produkcją (ani w ogóle z grami jako takimi), oto kilka powodów, które mogą cię skłonić do zmiany zdania.
Po pierwsze - gra nie wymaga nieludzkiego refleksu
To nie jest jedna z tych gier, które do sukcesu wymagają wykonywania skomplikowanych kombinacji przycisków i nieludzkiego refleksu. Przeciwnie - granie “na wariata” może skutkować szybką porażką. Podobnie jak w rzeczywistości, tak i w świecie wirtualnym sukces w bitwach pancernych (które można rozgrywać w kilku trybach) nie zależy od szybkości działania (choć opieszałość zdecydowanie nie popłaca), a opiera się w dużej mierze na strategicznym myśleniu i analizowaniu sytuacji na mapie. Podczas tej gry trzeba przede wszystkim myśleć, a dopiero później działać. Co prawda początki w grze mogą być nieco przytłaczające, ale na oficjalnej stronie można znaleźć poradnik, który krok po kroku wprowadza nowego gracza w tajniki rozgrywki.
Po drugie - podchodzi z szacunkiem do historii
Stworzenie gry komputerowej wymaga co prawda pewnych kompromisów i nie wszystkie jej elementy są w stu procentach zgodne z faktami historycznymi (zaburzyłoby to balans gry), ale przywiązanie do detali, a także - a może przede wszystkim - liczba pojazdów, którymi możemy grać, robi spore wrażenie. Do wyboru jest ponad 200 czołgów z aż 11 krajów (w tym także z Polski), podzielonych na kilka kategorii. Mamy czołgi lekkie, średnie, ciężkie, niszczycieli czołgów oraz działa samobieżne. Wśród nich znalazły się zarówno maszyny, które rzeczywiście walczyły na polach bitew, jak i te, które zakończyły swój żywot na etapie prototypu lub nawet wcześniej - na etapie rysowania. Daje to pole do tworzenia swojej własnej historii alternatywnej i szukania odpowiedzi na pytania typu “co by było, gdyby…?”
Po trzecie - jest darmowa
Argument nie bez znaczenia - raczej mało kto chce inwestować pieniądze w coś, co może porzucić po kilkunastu minutach. W przypadku “World Of Tanks” takiego problemu nie ma. Gra działa w systemie “free to play” - oznacza to, że sama gra jest darmowa i zabawa nie wiąże się z koniecznością uiszczania jakichkolwiek opłat. Te oczywiście w grze występują, ale są opcjonalne. Warto przy tym zaznaczyć, że pod względem oprawy graficznej oraz muzycznej “World Of Tanks” prezentuje się bardzo dobrze - zdecydowanie lepiej od większości innych darmowych gier. Nie bez znaczenia jest też fakt, że tytuł nie ma kosmicznych wymagań sprzętowych - jeśli kupiłeś komputer w ciągu ostatnich 2-3 lat, nie powinieneś mieć problemu z jej odpaleniem (choć oczywiście im lepszy sprzęt, tym lepiej będzie działać sama gra).
Po czwarte - cały czas się rozwija
Tytuł ujrzał światło dzienne w 2010 roku (mowa o zdecydowanie najpopularniejszej wersji na komputery osobiste, choć istnieją też wydania konsolowe) i jest nieustannie ulepszany i poprawiany przez twórców. Co jakiś czas w grze pojawiają się chociażby nowe czołgi, eliminowane są błędy i inne problemy (na przykład z odpowiednim balansem), a także tryby rozgrywki. Można powiedzieć, że gra dorasta wraz z graczami, a jej popularność sprawia, że o obecność kompanów do rozgrywki możemy być spokojni. Ba, tytuł może się pochwalić Rekordem Guinnessa w kategorii “Najwięcej graczy na serwerze w grze MMO” - w jednym momencie na jednym serwerze przebywało niemal 200 tysięcy ludzi.
Po piąte - poznasz innych zapaleńców
“World Of Tanks” przyciąga do siebie miłośników wieloosobowych gier strategicznych, ale także wielu ludzi interesujących się historią militariów i wojskowości. Trudno zresztą odnosić sukcesy na polu bitwy, jeśli nic na ten temat się nie wie. Zważywszy na fakt, że system łączy graczy na podobnym poziomie umiejętności i doświadczenia, żaden ze świeżych graczy nie powinien mieć wrażenia, że znacząco odstaje od reszty. Gra stwarza też możliwości łączenia się w drużyny i klany - istnieje więc całkiem spora szansa, że poznamy ludzi, którzy będą dzielić naszą pasję.
Brunon Nowakowski
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie