Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

10 najlepszych seriali, które zadebiutowały w 2021 roku

Książka, film
|
20.02.2023

W kończącym się roku zadebiutowały dziesiątki dobrych i bardzo dobrych seriali. Platformy streamingowe i stacje telewizyjne niezmiennie walczą o widzów i zainteresowanie, co przekłada się na ciągłe podwyższanie jakości publikowanych treści. Które seriale z 2021 roku są tymi najciekawszymi?

Tagi: seriale

Kadr z serialu „Mare z Easttown”
„Mare z Easttown” musiało pojawić się na naszej liście!

O tym, że w tym roku pojawiło się wiele znakomitych kontynuacji – chociażby „Sukcesja”, „Yellowstone” czy „Dom z papieru” – wiadomo nie od dziś, bo poświęciliśmy tym najważniejszym produkcjom wiele miejsca na łamach. Jednak nie mniej ciekawie wyglądają debiutujące w 2021 roku seriale, które pojawiały się w ostatnich dwunastu miesiącach na najpopularniejszych platformach streamingowych czy w stacjach telewizyjnych.

Najwięcej działo się oczywiście na amerykańskim rynku, ale na naszej liście znalazło się również miejsce dla naprawdę udanych polskich produkcji. Są też seriale ze Skandynawii oraz Azji. Rozwój i rosnąca popularność serwisów streamingowych sprawiają, że do szerszej świadomości trafiają również produkcje z innych krajów, niż anglojęzyczne. A to bardzo dobrze, ponieważ to często świetne seriale, o których w innych okolicznościach moglibyśmy nigdy nie usłyszeć.

Najlepsze naszym zdaniem seriale, które zadebiutowały w 2021 roku, to:

Biały Lotos / The White Lotus

Lekka komedia Mike’a White’a to opowieść o grupie gości hotelowych, którzy spędzają wakacje w ekskluzywnym kurorcie na Hawajach. Na pierwszy rzut oka to typowe dzieło bazujące na humorze sytuacyjnym (i faktycznie, jest go w „Białym Lotosie” sporo), ale po dogłębniejszej analizie łatwo zauważyć, że twórca szkicuje swego rodzaju podsumowanie współczesnego społeczeństwa. Jego wad i przywar. To bez wątpienia jedna z ciekawszych tegorocznych propozycji od HBO. W serialu zagrali między innymi Murray Bartlett, Jennifer Coolidge czy Alexandra Daddario.

Hacks

Kolejna propozycja od HBO. Również nieco lżejsza, ponieważ „Hacks” to czarna komedia opowiadająca o legendarnej divie z Las Vegas, która – chcąc trafić do młodszej widowni – rozpoczyna współpracę z młodą i zdolną agentką, Avą. Produkcja doceniona została aż trzema nagrodami Emmy i nie powinno to dziwić – to ciekawie poprowadzona historia i znakomite aktorstwo. Na szczególne wyróżnienie zasługuje Jean Smart. „Hacks” to serial lekki, ale jednocześnie dający do myślenia. Takie lubimy!

Kasztanowy ludzik / Kastanjemanden

„Kasztanowy ludzik” to pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników skandynawskich kryminałów. Gęsty, mroczny klimat, tajemniczy zabójca i wartka akcja sprawiają, że serial rodem z Danii ogląda się bardzo dobrze. Fabuła jest wielowątkowa i z retrospekcjami, co dodatkowo podsyca ciekawość podczas śledzenia w sumie sześciu odcinków stanowiących spójną całość. W serialu pojawili się Mikkel Boe Følsgaard i Danica Ćurčić. Oboje wypadli świetnie, podobnie jak reszta obsady.  Serial dostępny jest na platformie Netflix.

Klangor

Pozostajemy w świecie kryminałów, ale tym razem polecamy produkcję polską (od Canal+). „Klangor” to dzieło Kacpra Wysockiego, w którym główną rolę zagrał niezawodny Arkadiusz Jakubik. Serial opowiada historię psychologa więziennego, którego córka znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Główny bohater nie zważając na niebezpieczeństwo, rozpoczyna poszukiwania. W serialu udało się stworzyć mroczny, przypominający thrillery klimat. „Klangor” to jeden z najlepszych polskich seriali ostatnich lat.

Loki

Również fani szeroko rozumianej fantastyki znajdą na naszej liście coś dla siebie. Osadzony w świecie Marverla serial „Loki” opowiada historię tytułowego bohatera, który po kradzieży Tesseraktu powołany zostaje do pracy dla organizacji monitorującej linię czasu. Zmuszony jest do podróżowania w czasie i zmieniania historii, żeby zapobiec katastrofie. Dla miłośników podobnych klimatów to serial doskonały i świetnie wpisujący się w klimat marvelowskich produkcji. Główną rolę w „Lakim” zagrał świetny Tom Hiddleston.

Mare z Easttown / Mare of Easttown

Powracamy do mrocznego świata dramatów kryminalnych. Amerykańska produkcja „Mare z Easttown” – dostępna na HBO – doceniona została czterema nagrodami Emmy. Serial opowiada o detektyw po przejściach i z problemami, która rozpoczyna śledztwo w sprawie makabrycznego morderstwa. Kobieta nie tylko musi poradzić sobie z zaściankowym podejściem ludzi z małego miasteczka, ale również okiełznać swoje życie prywatne. Kate Winslet zagrała w „Mare z Easttown” jedną z najlepszych ról swojego życia.

Skazana

Agata Kulesza nie gra ostatnio w złych filmach i serialach. To właśnie ona jest twarzą produkcji dostępnej na platformie player.pl – „Skazana”. Serial opowiada historię sędzi Alicji Mazur, która wsławiła się tym, iż była zawsze bardzo surowa wobec przestępców. W momencie, gdy zostaje skazana za zabójstwo, którego nie popełniła, i trafia za kratki, jej życie zamienia się w piekło. Musi bowiem przeżyć otoczona przez kobiety, które sama kiedyś wsadziła do więzienia. Może i prosta, ale świetnie skonstruowana fabuła „Skazanej” sprawia, że od serialu nie da się oderwać.

Sprzątaczka / Maid

Molly Smith Metzler w dramacie z elementami komedii przygotowanym na zamówienie platformy Netflix opowiedziała o kobiecie, która – walcząc z biedą i biurokracją – próbuje poradzić sobie jako samotna matka. Matka, która zrobi wszystko, żeby móc w godnych warunkach wychować swoje dziecko. Przejmująca, nieco gorzka opowieść to przede wszystkim ogromna dawna życiowego realizmu. Serial raz wzrusza, raz śmieszy, ale zawsze jest w tym autentyczny.

Squid Game / O-jing-eo Ge-im

Serialowy powiew świeżego powietrza z Korei Południowej, to – czy to się komuś podoba czy nie – jedna z najlepszych produkcji 2021 roku. Przede wszystkim z powodu ciekawej realizacji i niecodziennej fabuły. Bo „Squid Game” nagrane dla Netfliksa opowiada o setkach osób, które zbankrutowały, a które – chcąc ratować swoje finanse – zdecydowały się zagrać w grę. Grę, której zasady okazały się śmiertelnie niebezpieczne. Koreański fenomen to pozycja obowiązkowa jeśli chodzi o tegoroczne premiery!

Wąż / The Serpent

Brytyjski serial „Wąż” to opowieść o człowieku, o którym pewnie wielu w Europie nie słyszało. Charles Sobhraj – znany również jako „Bikini Killer” – to seryjny morderca, który w latach 70. XX wieku terroryzował Azję Południowo-Wschodnią. W utrzymanym w klimatach kryminalnych serialu postanowił opowiedzieć o nim Netflix. Zrobił to na tyle sprawnie i widowiskowo, że „Wąż” trafił na naszą listę najlepszych seriali kończącego się roku.

Michał Grzybowski

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie