Zakupy rowerowe online? Lubię to!

W sklepie specialized.com oprócz rowerów znajdziemy bogaty asortyment osprzętu i akcesoriów (fot. specialized.com)

I my kolarze, nieważne, czy szosowi, czy MTB, nigdy nie mamy dosyć! Przykład – mam w swojej  szafie chyba z dwanaście kompletów do jazdy: na tzw. „krótko” i ” na długo”, co oznacza, że mowa tu i o koszulkach z krótkim  rękawem i krótkimi spodenkami, i bluzach z długimi rękawami oraz długimi spodniami. Zaraz! Czekaj! Mam jeszcze ¾!
Do tego dochodzą skarpety, buty, bandamki, rękawki, rękawiczki, osłony na buty i kilka jeszcze innych gadżetów :)

Kurtki, bluzy, koszulki, rękawiczki, rękawki, skarpety, buty i wiele innych rzeczy z podstawowego wyposażenia kolarza znajdziemy na specialized.com (fot. specialized.com)

I tu padają pytania: po co?  Czy tak wyposażona szafa kolarza to już optimum? Czy to nie wystarczy?

Po pierwsze, tym, którzy kochają rowery, takich pytań się nie zadaje, a po drugie, odpowiedź jest dość prosta: kilka czy też kilkanaście kompletów odzieży kolarskiej pozwala mi podczas kilkunastodniowych wypadów w góry nie myśleć o przepierce. Po powrocie wypiorę wszystko w pralce, a na wypadach każdego dnia mogę cieszyć się świeżością ubrania (tylko przez chwilę z wiadomych względów).

Ale to niejedyny powód. Wszak wciąż zmienia się technologia szycia odzieży, rodzaj tkanin, z jakich odzież jest uszyta. A to nie bez znaczenia. Każdy, kto ma takiego freaka rowerowego wśród znajomych, wie, że w tym sporcie liczy się nie tylko komfort (wszak wyruszamy czasem na kilkugodzinne wypady), ale również waga. Tak, każdy gram mniej to dla tych, którzy ścigają się w zawodach lub z samym sobą, jest istotny.
No i, rzecz jasna, pojawiają się nowe kroje, nowe wzory, a przecież lans też musi być! A jak!

Specialized S-Works Turbo Levo do kupienia w specialized.com za 69.000 zł

Piszę ten tekst, bo właśnie surfuję po nowym sklepie specialized.com w poszukiwaniu nowych butów do jazdy MTB. Wpinane w SPD, ma się rozumieć.
Poprzedni model służył mi czternaście lat (to nie pomyłka!). Przeżyły kilkanaście górskich zawodów, upały, zimno, błoto, kurz, kamienie, śniegi, upadki, obtarcia, uderzenia, aż w końcu udały się na wieczny spoczynek. No po prostu je dobiłem…

Moje wysłużone, 14-letnie buty Specialized kolejnego starcia z kamienistymi ścieżkami w górach już nie wytrzymały :) (fot. Marek Wiśniewski)

Trzeba kupić nowe.
Kto jeździ na rowerze, ten docenia sprzęt, za który zapłacił niemałe pieniądze, a służy mu stosunkowo długo. A jeśli produkt już raz zakupiony u znanego, cenionego producenta spełnił nasze oczekiwania – nie dziwi jego ponowny wybór. Specialized to przecież marka o nieskazitelnej reputacji, ceniona wśród ekspertów i zawodników.

Czas przejść do najprzyjemniejszej części – zakupów.

Ostatecznie wybrałem ten model:

Nowy model butów MTB Specialized, które wybrałem - model Recon 2.0

Zapytacie: buty kupować przez internet?
No pewnie. Po pierwsze, znam rozmiarówkę Specialized i zawsze wybieram rozmiar 44. Po drugie, gdyby coś jednak nie grało, to pamiętajmy, że prawo chroni konsumenta i ten bez podania przyczyny może towar zakupiony via internet po prostu zwrócić. Zresztą nie tylko wygoda nabycia i prawo do zwrotów powodują, że zakupy online są dobrym wyborem. Dla mnie ważne jest również to, że wybieram wśród pełnego asortymentu, a nie tylko wśród tego, co widzę w sklepie stacjonarnym.

Tak, więc w e-sklepie specialized.com kupić można wszystko, co potrzebne jest do radości z uprawiania tej dyscypliny sportu. Odzież, kaski, akcesoria, liczniki, opony, dętki, mostki, koła i cały rower również. Na przykład Specialized Turbo Levo, o którym pisałem już wcześniej.

Taki podstawowy strój kolarza górskiego, szosowego, downhillowego itp. to:

• Buty
• Kask
• Bluza z długim rękawem
• Koszulka z krótkim rękawem
• Spodnie długie
• Spodnie krótkie
• Skarpety

I w drogę! Odmierzając kilometry, prędkość, kadencję i czas takim na przykład licznikiem.

Specialized - ekran Specialized Turbo Connect (TCD) (fot. Specialized.com)

Może nie jestem kompletnym freakiem, ale rzeczywiście rowerować lubię bardzo. Wyposażać się w sprzęt nie tylko atrakcyjny wizualnie, ale również sprawdzony. I zauważam na zdjęciach, które wstawiacie w komentarzach pod postami agitującymi facetów po 40. do aktywności sportowych na facebooku, że niejeden z was również używa profesjonalnej odzieży kolarskiej i sprzętu.

To co, w ten weekend idziemy na rower?

Marek Wiśniewski