Z badań* wynika, że krzywa naszego zadowolenia z życia ma kształt odwróconej litery U, z tendencją wzrostową do pięćdziesiątki. Badacze zauważyli też, że kiedy stajemy się dojrzałymi dorosłymi, wspominamy wiek średni jako czas lepszy niż inne okresy w naszym życiu.
Uściślijmy pewne kwestie dotyczące tego okresu naszego życia, zastanawiając się nad tym, czym wiek średni nie jest.
Wiek średni nie oznacza:
1. Utraty seksapilu i atrakcyjności
Młodsze pokolenia spodziewają się, że na czterdziestolatków czekają tylko zmarszczki, siwiejące lub przerzedzające się włosy i szafa pełna staromodnych jeansów. Jednak, według badaczy** nawet 30% czterdziestolatków i 19% 50-64-latków używa aplikacji randkowych. To naprawdę sporo!
Poza tym nie trzeba śledzić rankingów atrakcyjności, by wiedzieć, że Sofia Vergara i Bradley Cooper (49), Halle Berry i Hugh Jackman (54), Colin Firth i George Clooney (60) to jedni z najatrakcyjniejszych ludzi na świecie (bo najnajatrakcyjniejsza jest, rzecz jasna, Monica Bellucci – 57 lat :-). Osoby w średnim wieku umawiają się na randki, pojawiają się na okładkach magazynów i pokazują swój seksapil częściej niż kiedykolwiek wcześniej.
2. Końca kariery/nowych szans w życiu zawodowym
Stres związany z życiem zawodowym to rzeczywistość. Jednak osoby w średnim wieku coraz częściej decydują się na zmiany w obliczu zastoju w karierze. A w dodatku korzystają ze swojego doświadczenia i kontaktów zdobytych przez lata pracy, by rozkręcać nowe przedsięwzięcia.
Jak się okazuje, to właśnie przedsiębiorcy po 40. mają największe szanse na odniesienie sukcesu.
3. Marnej przyszłości
Większość młodych spodziewa się, że śmierć zacznie zaglądać im w oczy, kiedy tylko osiągną wiek średni, skazując ich na pogłębiającą się depresję i rozpacz. Jednak ludzie po czterdziestce, zamiast rozpaczać, często czują się bardziej kreatywni i pragną dać coś kolejnym pokoleniom.
Według teorii Erika Eriksona (psychologa zajmującego się rozwojem człowieka) w średnim wieku czujemy się bezpieczni w naszym doświadczeniu i mamy ustaloną tożsamość, jesteśmy gotowi więc dawać, nie oczekując niczego w zamian. Przygotowujemy się, by pozostawić coś po sobie na świecie. Wolontariat, mentoring i filantropia to niektóre przykłady tej postawy. Dają one osobom w średnim wieku poczucie spełnienia i celu. Ten etap nie musi więc być czasem pogrążania się w depresji.
Wiek średni nie musi wiązać się ze stagnacją, upadkiem lub rozpaczą. Jest to raczej czas, kiedy wiemy i akceptujemy to, kim jesteśmy, zdobyliśmy już ogromne doświadczenie w pracy i w życiu, i mamy ciekawość, energię i pragnienie, by pozostawić po sobie na świecie jakiś ślad. A także apetyt na nowe, niczym nieskrępowane doświadczenia!
Bartek Kulesza
*Blanchflower, 2020; Galambos, 2020
**Pew Research 2020
Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie