Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Przepis na szczęście

Męska psychologia
|
08.02.2023

Czym jest właściwie szczęście? Czy w obecnych, trudnych i pełnych zawirowań czasach możemy czuć się szczęśliwi? I jak znaleźć to szczęście w codzienności?

Tagi: psychologia , poczucie szcześcia

Czy wiesz, kiedy jesteś szczęśliwy?
Co to znaczy być szczęśliwym?

„Szczęście jest jak motyl. Jeśli za nim gonisz, nie złapiesz go, ale jeśli się uspokoisz, to może na tobie usiądzie”

 Nathaniel  Hawthorne

Czym jest szczęście? Co to znaczy czuć się szczęśliwym?

Szczęście istnieje wówczas, gdy jesteś szczęśliwy, ale także gdy odczuwasz szczęście tych, których masz wokół siebie.

W określonym momencie życia, kiedy pozwalają na to warunki socjoekonomiczne, jeśli żyjemy w zdrowo funkcjonującej rodzinie, w związku, lub uznajemy samodzielność za siłę, szczęście może być robieniem tego, czego potrzebujemy i akceptacją rzeczy takimi, jakimi są. Problem ze szczęściem jest jednak taki, że trwa ono krótko i bywa tylko nieświadome, bo kiedy zadamy sobie pytanie: „Czy naprawdę jestem szczęśliwy”, ono odwraca się od nas i znika.

Jeśli czujesz się szczęśliwy, po co pytać, czy jest tak rzeczywiście?

Istnieje wiele powodów: bo boimy się, że (nigdy) nie będziemy szczęśliwi, bo jesteśmy przekonani, że szczęście nas tylko odwiedza, a mieszka u innych, bo nie wiemy dokładnie, czy to, co przenika nasze zmysły i umysł, to właśnie szczęście. Tak jak ze sztuką, którą się odnajduje, a nie poszukuje, także szczęścia, a raczej poczucia szczęścia, nie powinno się próbować odnaleźć przez bezużyteczne pytania. Jeśli pytacie siebie, czym jest szczęście lub jeśli pytacie przyjaciół, partnerkę, znajomych, czy sprawiacie wrażenie szczęśliwych, oznacza to, że jesteście nastawieni na jedną konkretną odpowiedź, i że wcale nie interesujecie się tym, co stoi za stwierdzeniem: „Tak, teraz i tutaj jestem szczęśliwy” lub „Nie jestem szczęśliwy”. Za minutę, za godzinę, jutro – wszystko będzie wyglądało zupełnie inaczej.

Jak postrzegamy szczęście?

Ludzie doświadczają życia jako serii sukcesów (kiedy to wszystko rozkwita) i porażek (kiedy wszystko marnieje i wydaje się rozsypywać). W pewnym wieku, często po czterdziestce, pięćdziesiątce, albo nawet później, uczymy się pozbywać różnych rzeczy, by zrobić miejsce dla innych rzeczy lub na to, by te dotychczasowe mogły się przemienić. Staramy się przebaczać i unikać zamartwiania się, chowania urazy i żałowania czegoś, co się wydarzyło lub nie wydarzyło.

W ten sposób szczęście możemy postrzegać jako stan łaski, spokoju i lekkości. Innymi słowy – szczęście dojrzałego człowieka nie zależy już od rzeczy, ludzi i warunków życia. Rzeczy, ludzie i warunki, które uznajemy za niezbędne dla szczęścia pojawiają się i znikają, co nie wymaga z naszej strony żadnego wysiłku – czujemy, że możemy się nimi cieszyć i doceniać, gdy trwają.

W dojrzałym wieku odnajdujesz w sobie zupełnie nowy spokój wynikający z akceptacji stanu rzeczy; znajdujesz w sobie odwagę, by je zmienić, myślisz o sobie jako mądrzejszym i bardziej otwartym na radzenie sobie z trudnościami. By osiągnąć ten stan, potrzebujemy pewnych mentalnych cech, jak prawość, dobroć, cierpliwość i pewna doza pokory.

Przepis na szczęście?

Nie ma jedynego prawidłowego przepisu na szczęście. Nie ma ono płci ani wieku. Szczęście to jedna rzecz i wiele rzeczy, jest żeńskie i męskie. Każdy potrzebuje odbyć wewnętrzną podróż tam i z powrotem, by je osiągnąć.

A może należy myśleć o szczęściu jako stanie czy sytuacji, która może znienacka zniknąć? Ostatecznie jedyną przeszkodą dla szczęścia jest lęk przed śmiercią, lęk przed cierpieniem naszym i naszych najbliższych – a one pojawiają się z całą intensywnością u schyłku naszego życia.

Szczęście i miłość to kolejny zestaw, którego elementy zbyt często zmierzają w przeciwnych kierunkach. Jednak miłość zawsze ma ze szczęściem coś wspólnego. Tak naprawdę dojrzały człowiek czuje, że absolutną miłość da się wyrazić wyłącznie w ciszy i spokoju ducha.

Szczęście jest ostatecznie dobrostanem określonym przez cechy, do których w pewnym wieku dorastamy:

  • Akceptacja siebie z zachowaniem pozytywnego stosunku do życia.
  • Gotowość do osobistego rozwoju i dostrzeganie możliwości zmiany w każdym momencie i na nowo.
  • Poczucie autonomii i niezależności w myśleniu, działaniu i w obliczu społecznej presji.
  • Uznanie i opanowanie wewnętrznych zasobów i wiedza o tym, jak nimi odpowiednio zarządzać.
  • Utrzymywanie i nawiązywanie satysfakcjonujących relacji.
  • Posiadanie jednego lub więcej życiowego celu; wyznaczanie sobie ich w oparciu o swoje przekonania, tak by móc nadać znaczenie i kierunek swojemu istnieniu.

Szczęście przychodzi do nas w uśmiechu i jasnych oczach tych, których kochamy. Wśród nich jesteśmy my sami.

Bartek Kulesza

 

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie