Wielkanoc 2022 w TV. 10 filmów, które warto zobaczyć

Świąteczne niedziela i poniedziałek to na popularnych stacjach telewizyjnych przede wszystkim ciekawe propozycje filmowe. Nie ma wśród nich wielu nowości, ale nie od dziś wiadomo, że chętnie wracamy do filmów, które już znamy i oczywiście takich, które z różnych powodów lubimy. Nie powinno więc dziwić, że w ramówkach dominują powtórki. Szczęśliwie wśród nich są również filmy, do których po prostu raz na jakiś czas wypada wrócić.

W naszym zestawieniu umieściliśmy produkcje z różnych gatunków. Coś dla siebie znajdą miłośnicy lżejszego kina, jak chociażby komedii, ale również czegoś mocniejszego. Proponujemy również thrillery czy filmy wojenne. Nie brakuje również polskiej klasyki, która otwiera nasz ranking wielkanocnych filmów, które warto zobaczyć…

Znachor (Stopklatka, 17 kwietnia, 12:30; TVP2, 18 kwietnia, 11:30)

Przygotowywanie potraw do koszyczka, wspólne świąteczne śniadanie i... „Znachor”. Są takie tradycje, z których po prostu nie można zrezygnować. Film obyczajowy w reżyserii Jerzego Hoffmana z 1981 roku większości z nas kojarzy się ze świątecznym seansem. W tym roku będzie można zobaczyć go na dwóch kanałach, ale niestety w nie najlepszych godzinach, bo w okolicach południa. Miłośnikom opowieści o profesorze Wilczurze nie powinno to jednak w żadnym stopniu przeszkadzać...

Mission: Impossible (TV4, 17 kwietnia, 20:00)

Klasyka kina sensacyjnego w najlepszym wydaniu. Film Briana De Palmy z 1996 roku okazał się jednym z największych hitów końcówki XX wieku. W produkcji brylował Tom Cruise, a ona sama wciąż zachwyca historią oraz efektami specjalnymi. Warto przypomnieć sobie, jak zaczynała się jedna z najpopularniejszych filmowych serii ostatnich dekad.

Iluzja (TV Puls, 17 kwietnia, 20:00)

Louis Leterrier przygotował w 2013 roku świetny kryminał, który opowiada o nietypowej grupie włamywaczy. Ci są bowiem estradowymi mistrzami sztuczek, które wykorzystują do... okradania banków. W produkcji pojawili się między innymi Jesse Eisenberg, Woody Harrelson, Dave Franco, Mark Ruffalo czy Morgan Freeman. Co za obsada!

Piłkarski poker (TVP1, 17 kwietnia, 22:40)

Kolejna klasyka kina polskiego. Film Janusza Zaorskiego to połączenie komedii i sensacji. Skupia się na losach kilku prezesów klubów z ekstraklasy, którzy wymyślają sposób na osiąganie dobrych wyników – korumpowanie sędziów. Choć film miał swoją premierę w 1989 roku, przez wiele lat był boleśnie aktualny. W tej świetnie zrealizowanej komedii zagrali między innymi Janusz Gajos, Marian Opania i Małgorzata Pieczyńska.

Holmes i Watson (Polsat, 17 kwietnia, 22:05)

Wariacja na temat przygód Sherlocka Holmesa w komediowej odsłonie. Film Etana Cohena to doskonała propozycja na odpoczynek po wyczerpującym świątecznym dniu. W produkcji pojawiły się dwie komediowe osobowości – Will Farrell i John C. Reilly. To gwarancja humoru, a także dystansu do historii o najsłynniejszym detektywie w historii.

Król Lew (Polsat, 18 kwietnia, 20:00)

Kultowa animacja doczekała się remake’u w 2019 roku. Bardziej widowiskowa i zrealizowana w nowoczesnej formie historia Skazy i Simby to coś dla każdego widza – niezależnie od wieku. Produkcja doceniona została przez widzów oraz krytyków i wygenerowała ponad półtora miliarda dolarów zysku. Jeśli podobała ci się wersja oryginalna, również ta nowocześniejsza powinna przypaść ci do gustu!

The Hurt Locker. W pułapce wojny (TV6, 18 kwietnia, 20:00)

Widowiskowo zrealizowany dramat wojenny, którego akcję osadzono w Iraku. Historia skupia się na elitarnej jednostce saperów, która robi wszystko, żeby wykonywać rozkazy i jednocześnie przetrwać wojenne piekło. Film z 2008 roku doceniony został aż sześcioma Oscarami, a zagrali w nim między innymi Jeremy Renner, Ralph Finnes i Guy Pearce.

Piłsudski (TVN7, 18 kwietnia, 21:40)

Historia jednego z najważniejszych polskich mężów stanu – Józefa Piłsudskiego. W dramacie historycznym w reżyserii Michała Rosa główną rolę zagrał Borys Szyc. Obok niego pojawili się między innymi Magdalena Boczarska oraz Józef Pawłowski. Film nagrodzony między innymi Złotym Lwem to pozycja obowiązkowa podczas świątecznego wieczoru przed telewizorem.

Leon zawodowiec (TV Puls, 18 kwietnia, 22:15)

W opublikowanym niedawno na naszych łamach zestawieniu najlepszych filmów Luca Bessona nie mogło zabraknąć „Leona Zawodowca”. Podobnie na naszej liście najciekawszych filmów do obejrzenia w święta. Obsypana nagrodami produkcja z Garym Oldmanem i Jeanem Reno to dzieło, obok którego nie można przejść obojętnie. Jeśli szukasz kina przez duże „K”, to zarezerwuj sobie czas w poniedziałkowy wieczór.

Reguła milczenia (TVP2, 18 kwietnia, 23:15)

Na koniec coś dla miłośników mocniejszych wrażeń. „Regułę milczenia” wyreżyserował sam Robert Redford, który w produkcji zagrał również główną rolę. To opowieść o dziennikarzu, który ujawnia tożsamość oskarżonego o zabójstwo i poszukiwanego od trzydziestu lat byłego aktywisty lewicowej organizacji studenckiej. W tym momencie rozpoczyna się niebezpieczna gra – o prawdę i o życie.

Michał Grzybowski

Wejdź na FORUM! ❯