Reżyserem i współscenarzystą „Bękarta” jest Nikolaj Arcel, który ma na koncie takie znakomite produkcje jak „Kochanek królowej” (2012) czy „Mroczna wieża” (2017). W pisaniu scenariusza wspomógł go Anders Thomas Jensen („Nie trać wiary”, „Jeźdźcy sprawiedliwości”). Już w tym momencie wydaje się, że mamy do czynienia z filmem przynajmniej interesującym, ale apetyty miłośników dobrego kina bez wątpienia podkręci fakt, że w filmie zagrali Mads Mikkelsen i Amanda Collin.
„Bękart” był duńskim kandydatem do Oscara. Film doceniony został nagrodami na Międzynarodowych Festiwalach Filmowych w Wenecji, Toronto, San Sebastian czy Busan. Dramat historyczny miał swoją festiwalową premierę we wrześniu 2023 roku, natomiast w polskich kinach pojawi się 15 marca. Ja miałem okazję do przedpremierowego zapoznania się z filmem Nikolaja Arcela...
„Bękart” – fabuła filmu
W roku 1755 Ludvig Kahlen, pochodzący z prostej rodziny były żołnierz, wyrusza w podróż na nieprzyjazne i surowe wrzosowiska, z jednym wyraźnym celem. Chce tam założyć kolonię w imieniu króla, a w zamian otrzymać – dostał słowo od duńskiego monarchy – tytuł szlachecki.
Choć plan wydaje się pozornie prosty, na drodze protagonisty staje bezwzględny i wyniosły szlachcic, Frederik de Schinkel, który nie zamierza oddać ziem, uznając je za swoją własność. Sytuacja zaognia się, gdy Kahlen zatrudnia do pomocy uciekinierów z dworu de Schinkela, Ann Barbarę i jej męża. Wprawia tym we wściekłość Frederika, który gotowy jest dokonać zemsty. Krwawej zemsty.
„Bękart” – plakat | mat. pras.
Wszystko na swoim miejscu
„Bękart” to fascynujący obraz osiemnastowiecznej Danii, w którym surowa przyroda i zawiłe relacje społeczne tworzą tło dla dramatycznej historii o walce, ambicji i miłości. Mads Mikkelsen w roli Ludviga Kahlana prezentuje postać mężczyzny zdeterminowanego, który pragnie zmienić jałową ziemię w prosperującą kolonię. Nie ukrywa, że tytuł szlachecki to coś, na czym szczególnie mu zależy. Szybko jednak bohater dowiaduje się, że życie to nie bajka i nie da się wszystkiego wcześniej zaplanować. Staje się stroną w walce klas, która ma wymiar nie tylko dosłowny, ale i symboliczny. Jednocześnie pojedynek ten nie skupia się jedynie na ziemi i prawie do niej, ale w pewnym momencie staje się zwarciem dwóch osobowości i ogromnych ambicji.
Nikolaj Arcel podkreśla nie tylko aspekty społeczne i ekonomiczne konfliktu, ale także tematykę emocjonalną i relacji ścierających się osobowości. Ludvig, chociaż początkowo zdeterminowany i skoncentrowany na sukcesie, stopniowo odkrywa wartość miłości i lojalności, szczególnie w relacji z Ann Barbarą (postać świetnie zagrana przez Amandę Collin). To właśnie dzięki temu uczuciu Ludvig odnajduje nowe źródło siły i determinacji, co sprawia, że staje się jeszcze bardziej złożoną postacią.
Nie brak w filmie również elementów akcji i napięcia, które są nieodłącznymi składnikami dobrej filmowej historii. Konflikty pomiędzy bohaterami eskalują, a rywalizacja między Ludvikiem a Frederikiem wciąga widza coraz bardziej. Warto jednak w tym miejscu doprecyzować, że „Bękart” nie jest tylko kolejnym typowym filmem akcji. Reżyser wplata do historii subtelne odniesienia do współczesnych tematów społecznych, ekonomicznych i psychologicznych. Dodaje to tytułowi głębi, ale i niezwykle ważnej w kinie uniwersalności.
„Bękart” – kadr z filmu | fot. Henrik Ohsten / mat. pras.
Nowoczesne kino historyczne
Wspaniałe aktorstwo Madsa Mikkelsena i reszty obsady pozwala widzom wczuć się w emocje i motywacje bohaterów. Trzeba przyznać, że aktor ponownie spisał się świetnie i może do swojego CV wpisać kolejną świetną rolę. Ale pozostali aktorzy również wypadli bardzo dobrze. Nie zapominajmy również o przygotowanej z dużą dbałością scenografii, a także dopasowanej do klimatu filmu muzyce. W „Bękarcie” wszystko jest na swoim miejscu, co czyni film jednym z najlepszych, które miały swoją premierę w ostatnich miesiącach.
Wreszcie nie można pominąć doskonałej pracy reżyserskiej wykonanej przez Nikolaja Arcela, który umiejętnie ukazuje zarówno piękno, jak i okrucieństwo osiemnastowiecznego świata. Jego wizja filmowa jest sugestywna i przemyślana, co sprawia, że „Bękart” to nie zwykły film kostiumowy, ale poruszająca opowieść o człowieczeństwie, ambicji i miłości.
To w końcu film na wielu płaszczyznach złożony i bardzo sugestywny, w którym historia postawiona została na pierwszym miejscu. Nie oznacza to jednak, że nie płynie za nią żadna głębsza myśl. Wręcz przeciwnie! Każdy widz wyciągnie z historii Ludviga coś dla siebie i znajdzie odniesienie w swoim życiu. To duża rzecz i ogromna pochwała dzieła Arcela.
Michał Grzybowski
✶✶ KONKURS ✶✶
Zdobądź dwuosobowe zaproszenie do kina na film "Bękart"
Co zrobić, by zdobyć nagrodę?
1. Zapisz się do naszego newslettera tutaj:
Po otrzymaniu maila potwierdź subskrypcję, to warunek wzięcia udziału w konkursie.
Jeśli już jesteś subskrybentem naszego newslettera, nie musisz zapisywać się ponownie.
2. Napisz do nas
Odpowiedz na poniższe pytanie:
Jaki film z Madsem Mikkelsenem poleciłbyś facetom po 40.? Dlaczego?
Wyślij mail na adres: konkurs@facetpo40.pl
Nagrody (podwójne zaproszenia na film "Bękart" w dowolnym Cinema City) otrzyma 5 autorów najciekawszych odpowiedzi.
Na odpowiedzi czekamy do 14 marca!
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie