Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję
Lombard – „Gołębi Puch”
Ciągle pamiętam zatrzymany czas
Konwalię na poduszce
Ciągle i ciągle czekam tamtych łez
Dotyku tamtych oczu
Światło w Twoich rękach
Łagodny puls
Gdybym ujrzała kiedykolwiek taki film
Umarłabym ze śmiechu
Cisza zagrała, wokół nas się wzbił
Gołębi puch - perfidny kicz
Światło w Twoich rękach
Gołębi puch
Każdym dniem zbijam to
Deszczem obcych rąk
Zmywam ślad
Zabijam to
Każda noc przynosi znów
Bezsensowny ból
Ołów - nie
Gołębi puch
Może zapomnieć jeszcze uda się
Konwalię na poduszce
Może zduszone nie powróci znów
Odejdzie gdzieś, wypali się
Światło w Twoich rękach
Gołębi puch
Każdym dniem zbijam to
Deszczem obcych rąk
Zmywam ślad
Zabijam to
Każda noc przynosi znów
Bezsensowny ból
Ołów - nie
Gołębi puch
Każdym dniem zbijam to
Deszczem obcych rąk
Zmywam ślad
Zabijam to
Każda noc przynosi znów
Bezsensowny ból
Ołów - nie
Gołębi puch

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie

Brak komentarzy