Budka Suflera - Pieśń niepokorna |
|
Jest pieśń jak żagiel gwiezdny napój
Wielkie skrzydła w wielki wiatr
Dla tych co pełzać w mule nie chcą
Głowa w górze sztywny kark
Jest pieśń jak pomruk zwiastun błyskawic
Sokół pośród stada wron
Tylko niektórzy ją podjąć umieją
Innym gardła dławi strach
Słuchaj!
W bezsennych nocach ona gra
Mówię, słuchaj!
W bezdennym bólu ona trwa
I jej czujesz moc
I wciągnięty raz w nurt
Oszalały biegniesz w nocy
Kiedy inni syci śpią
Mówię, popatrz!
Jak oni mdłym się ogniem tlą
Mówię, słuchaj!
Nie daj przez palce ciągnąć dniom
Przez śnieg i przez deszcz
Pieśni sztandar chcesz nieść
Życie przecież musi brzmieć
Tak jak wielki piękny wiersz
Jest pieśń jak żagiel gwiezdny napój
Wielkie skrzydła w wielki wiatr
Żywe pochodnie płyniemy nad czasem
W dróg nieprzetartych dal
W nowe pejzaże ziemi niczyjej
Gdzie nie bywał dotąd nikt
Słuchaj!
Jest pieśń jak wilczy w górach zew
Mówię, słuchaj!
Jak dziko w żyłach szumi krew
Przez śnieg i przez deszcz
Pieśni sztandar chcesz nieść
I zbyt wielkich nie ma czynów
I zbyt wielkich nie ma spraw
Mówię, słuchaj!
Jest pieśń jak żagiel gwiezdny napój
Wielkie skrzydła w wielki wiatr
Dla tych co pełzać w mule nie chcą
Głowa w górze sztywny kark
Jest pieśń jak pomruk zwiastun błyskawic
Sokół pośród stada wron
Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie
Brak komentarzy