Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

6 sposobów na uniknięcie focha

Związek
|
01.09.2023

Twoja partnerka irytuje się bez powodu? Być może nie potrafisz dostrzec problemu. Zrobiliśmy sondę wśród naszych dobrych koleżanek, by wymieniły najczęstsze punkty zapalne w codziennych relacjach z ich partnerami. Oto lista, która być może wielu z nas otworzy oczy. Może też pozwoli na więcej spokojnych chwil razem?

Tagi: jak dbać o związek

rozdrażniona kobieta
Czym narażasz się swojej partnerce?

Ile razy w tygodniu partnerka suszy ci głowę z powodu jakichś nic nieznaczących drobiazgów? Często nawet nie masz bladego pojęcia, co może być przyczyną wybuchu złości lub obrażonego milczenia.

Rzadko kiedy partnerka mówi od razu wprost, co ją boli. Z kolei ty rzadko sam się domyślasz, co może być powodem irytacji czy focha. I tu z ratunkiem przyszły nasze dobre koleżanki, które wskazały, jakie są najczęstsze powody ich złego humoru.

Sześć sposobów na uniknięcie focha u twojej partnerki

1. Zwracaj większą uwagę na to, co zostawiasz po sobie

  • Kwestia już niemal mitologiczna: deska sedesowa. Nie ma chyba kobiety, która nie byłaby uczulona na podniesioną deskę. Dlatego zawsze, ale to ZAWSZE opuszczaj deskę sedesową po skorzystaniu. Twoja miłość będzie szczęśliwsza, a ty będziesz miał świętszy spokój.
  • Podobnej reakcji możesz spodziewać się, gdy pozostawisz zalaną podłogę po wyjściu spod prysznica i rozrzucone mokre ręczniki. Złap za mopa i zetrzyj podłogę, a ręczniki wrzuć do kosza na pranie – kilka sekund zachodu – i o jednego potężnego focha mniej.
  • Brudne talerze pozostawione w kuchni czy okruchy na blacie też wniosą garstkę emocji do waszego związku. Nie zostawiaj więc gnijących resztek w zlewie, poświęć też chwilę na wstawienie naczyń do zmywarki i uruchomienie jej.
  • W sypialni nie zostawiaj na widoku noszonej bielizny, skarpetek i innych części garderoby. Oczywiście w chwili szalonego zrzucania ubrań z siebie i kobiety nie musisz na bieżąco chować ich do szafy :-) Ale gdy krew już się uspokoi i wrócisz spod prysznica – warto się schylić i ogarnąć ten bałagan.

mycie rąk
Czysta łazienka drogą do udanej relacji z partnerką ;-)

2. Dbaj o swój wygląd i zapach

  • Wydatny brzuszek nie rozdrażni tak kobiety jak niezadbany zarost czy spocone, śmierdzące stopy. Aby zapobiec temu drugiemu - kup w aptece specjalne maści i ziołowe preparaty grzybobójcze, używaj skarpet bawełnianych a nie syntetycznych, w których noga poci się bardziej.
  • Dbaj o zęby, jamę ustną. Oprócz pasty do zębów używaj płynu do ust, który zabija bakterie powodujące brzydki zapach. Pij dodatkowo herbaty z rumianku oraz szałwii.
  • Staraj się nie zbliżać zbytnio do partnerki po alkoholu, jeśli tego nie lubi.
  • Z palaczami jest gorzej – niestety ciężko jest zabić zapach tytoniu, ale są dostępne w aptekach preparaty utrzymujące świeży oddech. Może pomóc również płukanie gardła herbatką z szałwii lub mięty.

3. Zachowuj się przyzwoicie za kierownicą

Podczas jazdy w niektórych z nas objawia się druga, gorsza natura. Nieważne, czy prowadzimy auto czy jesteśmy pasażerami. Warto nieco lepiej panować nad sobą - i zyskać szacunek partnerki.

  • Gdy kierowcą jest twoja partnerka, nie krytykuj jej, nie doradzaj - jeśli o to nie prosi. Tylko ją zdenerwujesz. Zestresowana nie będzie lepiej prowadziła pojazdu, na pewno nie skorzysta z twoich sugestii, a prędzej czy później przypomni ci o bolesnym przeżyciu, jakiego doznała podczas jazdy. I postara się, żebyś ty również tego nie zapomniał!
  • W czasie jazdy staraj się opanować. Nie klnij, nie wydzieraj się na kierowców-kretynów drogowych – i tak cię pewnie nie usłyszą - za to partnerka musi tego wysłuchiwać za nich.
  • Staraj się być kulturalny, ustępować pierwszeństwa, itp. To sposób, żeby zaimponować kobiecie, pokazać, że masz na uwadze także dobro innych osób.
  • Walcz ze stresem podczas korków – chociaż to trudne zadanie. Udowodniono, że poziom stresu podczas stania w korku porównywany jest do wielkiej awantury w domu lub nerwowej rozmowy z szefem w pracy. Jednak trudne nie znaczy niemożliwe. Staraj się zrelaksować, myśleć o czymś przyjemnym, oddychać głęboko. Włącz muzykę, która cię odpręża. Pożartuj z pasażerami.

zachowanie za kierownicą
Opanuj się za kierownicą.

4. Bądź uważny

Zwracaj baczniejszą uwagę na swoją partnerkę. Z początku może ci sie to wydać trudne, a czasem banalne, ale z czasem wejdzie ci to w nawyk – gdy tylko na własne oczy zobaczysz, jakie korzyści przynosi kilka prostych zabiegów.

  • Pochwal, gdy zmieni coś w swoim wyglądzie – obojętnie czy to będzie nowy kolor włosów, nowa bluzka czy nietypowy kolor paznokci. Wierz lub nie – ale kobiecie zawsze jest w takiej sytuacji miło, nawet, jeśli zbagatelizuje twój komplement.
  • Komplementuj umiarkowanie, ale systematycznie. Nie przesadź! Twoje komplementy muszą być przede wszystkim wiarygodne, niewymuszone i szczere.
  • Staraj się pamiętać daty. Dla wielu facetów to błahostki niewarte uwagi, bo w zasadzie jaką różnicę robi rocznica czy urodziny? To tylko jeden dzień. Jednak celebrowanie ważnych chwil jest ważne dla twojej partnerki. Może to być rocznica ślubu, pierwszej randki, jej urodziny i imieniny. Do tego dochodzi Dzień Kobiet i Walentynki. W takich dniach kobiety spodziewają się specjalnego traktowania, niespodzianek, kwiatów i pamięci. Najlepiej zapisz sobie wszystkie daty w telefonie i ustaw przypomnienie przynajmniej dzień wcześniej. 

Ważne daty
Pamiętaj, aby dzień święty święcić :-)

5. Nie będziesz patrzył na inne kobiety…

  • Wiemy, że to trudne, ale staraj się nie oglądać na inne kobiety, gdy twoja jest gdzieś w pobliżu. Gdy razem przechodzicie obok niezwykle atrakcyjnej kobiety, twoja partnerka zwraca baczniejszą uwagę na twoje zachowanie. Sprawdź to kiedyś! Nietrudno będzie ci rozszyfrować ten pytająco-badawczy wzrok. Gdy już ci się zdarzy rzucić okiem za inną – szybko obróć sprawę w żart – to powinno rozładować atmosferę.
  • Mówienie o innych kobietach w superlatywach przy twojej partnerce to również casus belli. Dwa razy wspomnisz o koleżance z pracy, chociażby opisując jakąś niewinną historię bez podtekstów lub żart sytuacyjny i możesz usłyszeć, że mówisz o koleżance przez cały czas. To bywa frustrujące! Jedyna rada to zachowywać się ostrożnie w przypadku, gdy partnerka jest zbyt zazdrosna. 

6. Nie zbywaj jej 

Wracasz z pracy, padasz na kanapę przed telewizorem i sprawdzasz kanały, gdy nagle widzisz zmarszczone czoło swojej partnerki – znak, że już jest niezadowolona. Co jest nie tak? Najlepiej zapytaj.

  • Może chce, żebyś wyniósł śmieci, zajął się wkręceniem żarówki lub innym drobiazgiem? Jeśli to nie zajmie ci dużo czasu i nie wymaga ogromnych nakładów energii, nie odkładaj na później tej czynności. Wiemy, że mężczyzna jak powie, że zrobi, to zrobi i nie trzeba mu przypominać co pół roku, ale od focha cię to nie uratuje. Frustracja twojej partnerki będzie rosła, a wraz z nią wprost propoprcjonalnie będzie gęstniała atmosfera. Po co ci to? Przecież chciałeś odpocząć w spokoju…
  • Jeśli jednak partnerka żąda od ciebie, żebyś wykonał pracochłonną, męczącą robotę i to natychmiast – porozmawiaj z nią o tym. Poszukajcie kompromisu. Wracasz zmęczony i masz prawo odpocząć. Ustal z nią termin wykonania pracy – i dotrzymaj słowa, chłopie. Ona na ciebie liczy.

Michał Mazik

Czego pragną kobiety?
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (19) / skomentuj / zobacz wszystkie

jeleń
30 grudnia 2018 o 23:34
Odpowiedz

Co za hu...nia. Rób wszystko , aby zaspokoić kobietę. A może by tak odwrotnie? Kobieto, podaj piwo.

~jeleń

30.12.2018 23:34
dawid
01 kwietnia 2018 o 21:22
Odpowiedz

Mam tak samo, k.... gdyby nie dziecko, to bym już bym nie miał tego problemu. nie żebym sie czepiał, ale raz na kilka lat można pościerać kurze i umyć lodówkę a nie liczyć jak zwykle na to że ja to zrobię...

~dawid

01.04.2018 21:22
Chivas
20 lipca 2016 o 00:03
Odpowiedz

Postępuj jak trener z psem. Stosuj bechawioralną metodę pozytywnego wzmocnienia. Tak nawer orkę da sie wychowć. Doczytasz w necie.

~Chivas

20.07.2016 00:03
Daboni
02 czerwca 2015 o 11:19
Odpowiedz

Jak będziesz robił tak jak radzi artykuł na pewno nie dogodzisz kobiecie. Panie mają często tak, że w miarę jak się starasz to jej wymagania rosną. Już to raz przeżyłem. Po prostu trzeba być solidnym uczciwym mężczyzną takim przez duże M a nie dogadzająca jej na każdym polu piz... I warto zwracać uwagę, aby ona też pamiętała o twoich potrzebach. Żadna ze stron nie powinna być roszczeniowa. A jak chce więcej to niech sobie znajdzie "karczka" w BMW...

~Daboni

02.06.2015 11:19
labanle
07 listopada 2013 o 01:22
Odpowiedz

a co jeśli jest odwrotnie? Czy to ja jestem facetem ? ratunku! Z tego artykułu wynika, że wszystkie kobiety to psychopatyczne perfekcjonistki dla których porządek w kuchni i łazience stanowi treść życia . Panowie !! Nie jest tak !! Mam gdzieś nie pozmywane gary i nie wyrzucone śmieci o czym my mówimy ?

~labanle

07.11.2013 01:22
Theri
29 marca 2013 o 21:00
Odpowiedz

Niestety wyglada na to ze jestesmy prawdziwymi mendami :) hehe
Jeśli chodzi o mnie to jedyna rzecz która doprowadza mnie do białej gorączki TO NIE: syf w mieszkaniu, przypalona patelnia, podniesiona deska, oglądanie się za innymi laskami itd
dla mnie jedynym numerem jeden jest : NIE ZAPOMINAJ O CZYM ROZMAWIALIŚMY ...cala resztę da się na co dzień ogarnąć, ja tez jak się spieszę to rozwalam w mieszkaniu, tez przypale patelnie, hmmm deskę opuszczam ale to nie dramat jak zrobię to parę razy więcej, oglądam się za fajnymi "portkami" ;) Kobiety nie gderajcie bo wasz chłop znajdzie sobie taka w oczach której będzie się z duma przeglądał. Miłego i bezstresowego wieczora !!!

~Theri

29.03.2013 21:00
Robert
29 marca 2013 o 20:58
Odpowiedz

Bądź asertywna, czyli powiedz na czym Tobie zależy, ale nie oceniaj (nie nadawaj wartości temu, jak on się zachowuje lub co robi). Niestety wiem, że to jest trudność, ponieważ kobiety inaczej oceniają powiedziane przez siebie słowa, niż mężczyźni. Zasada jest jednak taka, że jeżeli jesteś w Chinach to chcą się dogadać uczysz się chińskiego, a nie wymagasz, żeby Chińczycy opanowali Polski, prawda? Dobra wiadomość jest taka, że język mężczyzn jest łatwiejszy od chińskiego :-)

~Robert

29.03.2013 20:58
Yeti
29 marca 2013 o 20:47
Odpowiedz

Stek bzdur. Po prostu bądź silnym i spójnym facetem, sobą, a nie lelum polelum niedrażniącym swojej laski. Ale po co ja to piszę.

~Yeti

29.03.2013 20:47
ja
19 lutego 2013 o 12:32
Odpowiedz

a co jesli sie starasz i robisz wszystko tak, jak zaleca artykul, a nadal nie mozesz dogodzic?

~ja

19.02.2013 12:32
xxx
25 stycznia 2012 o 20:50
Odpowiedz

świetny komentarz!!!! ależ się uśmiałam<okok>

~xxx

25.01.2012 20:50
Majka
10 listopada 2011 o 19:02
Odpowiedz

Panowie! Bez żadnego podtekstu chcę się od was dowiedzieć w jaki sposób zwrócić swojemu ukochanemu mężczyźnie uwagę. Tak, aby nie był urażony i nie przyjmował uwagi jako atak na jego autonomię?

~Majka

10.11.2011 19:02
columbus
01 listopada 2011 o 19:20
Odpowiedz

To dlaczego ja musze ciagle sprzatac po swojej zonie-zrobila sie taka syfiara ze masakra.Chodze i sprzatam caly czas a ona ma focha ze to robie.

~columbus

01.11.2011 19:20
Lisek
26 października 2011 o 11:27
Odpowiedz

Powodem jest charakter kobiety

~Lisek

26.10.2011 11:27
Justyna
26 października 2011 o 10:35
Odpowiedz

Fochy bez powodu? Nic takiego nie istnieje! ZAWSZE jest powód.

~Justyna

26.10.2011 10:35
Gacek
25 października 2011 o 23:00
Odpowiedz

Prawdziwa kobieta potrafi zrobić sałatkę i awanturę z niczego. Wiem coś o tym. W wieku 51 lat mam już trzecią partnerkę, Z babą źle, bez baby jeszcże gorzej.

~Gacek

25.10.2011 23:00
40-latek+
25 października 2011 o 22:28
Odpowiedz

Bartolini, chyba masz za sobą 3 rozwody, ale doceniam i podzielam twoja opinie.
Żaden samiec nie zrozumie kobiety na wskroś i nie przeczyta w jej oczach kiedy trzeba czy ona akurat cię potrzebuje czy twoich pieniędzy, mięśni albo układów.,
Byłem z żoną na zakupach, gotowałem obiad, no i coś jeszcze.
3 duuuże plusy w jeden dzień.
Aha, kobiety nie zapominają.
To nam się wydaje, że juz jest dobrze.

~40-latek+

25.10.2011 22:28
Bartolini
25 października 2011 o 22:19
Odpowiedz

Jeśli ktoś uważa, że zna swoją kobietę to dlaczego jest zdziwiony i wściekły, gdy dowiaduje się o zdradzie sprzed 5 lat?, dlaczego co rok daje nie trafiony prezent na rocznicę ślubu, dlaczego wychodzi z domu kiedy ona "tak" patrzy, bo chciałaby spędzić te chwile z nim, dlaczego.... dlaczego... dlaczego....
Tym wszystkim polecam lekturę:
Alan Lowell Francis "Wszystko co mężczyźni wiedzą o kobietach"
Świadomym budowania emocji i intymnej więzi, pielęgnowania uczuć, zaspokajania potrzeb seksualnych i materialnych i najtrudniejsze - przyjaźni z kobietami podaję rękę, bo to dojrzali osobnicy płci pięknej i samolubnej męskiej, naszej.

~Bartolini

25.10.2011 22:19
Babeczka bez rodzynka
25 października 2011 o 18:37
Odpowiedz

Nie zgodzę się z Tobą, spotkałam na swojej drodze kilku "dojrzałych" facetów i bagaż doświadczeń u każdego był inny... Jeśli nie zostawiasz brudnych ciuchów wszędzie i podniesionej deski - daj mi swój numer ;-)

~Babeczka bez rodzynka

25.10.2011 18:37
Corrado
25 października 2011 o 10:53
Odpowiedz

Takie tam banały oparte na stereotypach. Każdy facet, który wyniósł odrobinę kultury z domu i ma trochę oleju w głowie, wie jak się zachować. Choć przyznam, że wiekszość jest egoistami skupionymi tylko na sobie, więc te rady dla nich mogą być przydatne :) w szczególności na początku znajomości. Pamiętajmy, że jeśli facet nie ma w naturze pewnych kulturalnych nawyków, to predzej czy później kobieta zdemaskuję tę grę. Natomiast, gdy jesteśmy już po 40+, to swoją kobietę znamy "na wylot" i wiemy jak sie z nią obchodzić, aby było dobrze. A gdy w tym wieku poznajemy kogoś nowego, to bagaż doświadczeń pomaga uniknąc nam błędów.
Podsumowując. Te porady to dla 20 lat młodszych lub dla tych z IQ z reklamy "Tepsy" po wymazaniu jedyneczki :)

~Corrado

25.10.2011 10:53