Czasami za niewielkie opakowanie musimy zapłacić nawet kilkadziesiąt złotych. Czy warto? Nikogo chyba nie zaskoczy stwierdzenie, że wyprodukowanie kawy niesie za sobą określone koszty. Wiążą się one z użyciem konkretnej technologii, dbaniem o glebę oraz zatrudnieniem odpowiedniej ilości pracowników. Od razu nasuwa się więc pytanie, czy możemy z góry założyć, że tani produkt będzie smakować źle? Niekoniecznie, ale prawda jest taka, że nie powinniśmy się spodziewać po nim ani niepowtarzalnego smaku, ani wyjątkowego aromatu. Nadmierna oszczędność podczas produkcji kawy raczej nie da spektakularnego efektu. Co więcej, będzie on raczej dziełem przypadku, więc o wysokiej jakości nie może być mowy.
Gatunek kawy
Na świecie uprawia się głównie Arabikę oraz Robustę, a każda z nich ma jeszcze wiele odmian. Krzewy Arabiki są bardziej wymagające w uprawie. Rosną w tropikalnym klimacie, w wyższych partiach gór Ameryki Południowej i Afryki. Potrzebują też żyznej ziemi i ochrony przed mocnym słońcem. Z Arabiki powstaje bardzo łagodna kawa, bez goryczki, z delikatną nutą kwasowości. Zawiera w sobie stosunkowo mało kofeiny, maksymalnie 1,7%. Z kolei Robusta uprawiana jest już w niższych partiach gór. Jest też zdecydowanie bardziej wytrzymała na trudne warunki klimatyczne niż Arabika. W efekcie daje bardziej gorzką i nieco ostrzejszą w smaku kawę. Zawiera też więcej kofeiny – od 2 nawet do 4%.
Owoce kawy (zdjęcie autorstwa Michael Burrows z Pexels).
Arabika czy Robusta? To już zależy od naszych indywidualnych preferencji i tego, czy szukamy w kawie subtelności, czy może więcej goryczy. Ogólnie przyjmuje się, że Arabika jest szlachetniejszą odmianą, ale to ze względu na kształt ziaren, więc nie przywiązywalibyśmy się do tej myśli zbyt mocno. Popularność konkretnej kawy w danym kraju zależy po prostu od naszych przyzwyczajeń. Często pije się mieszanki Arabiki i Robusty w różnych proporcjach. Przykładowo, we Włoszech im dalej na południe, tym zawartość Robusty w mieszance jest większa (nawet dochodzi do 50%). Obecnie aż 80% plantacji kawy na świecie to uprawy różnych odmian Arabiki. Pozostałe 20% to Robusta.
Pochodzenie
Warunki, w jakich dojrzewają ziarna kawowca, mają kolosalny wpływ na ich smak oraz aromat. Istotny jest rodzaj gleby, wysokość nad poziomem morza, temperatura, nasłonecznienie, wilgotność. Dlatego też ten sam gatunek kawy, ale uprawiany w różnych rejonach świata będzie smakować inaczej. Uważa się, że kawowiec hodowany wysoko w górach daje ziarno bardziej wartościowe i aromatyczne. Ze względu na chłodne noce ziarna kawowca dojrzewają dłużej, nabierając szlachetnego i bogatego smaku. Jednak dostęp do takich terenów jest utrudniony, co sprawia, że i samo ziarno staje się droższe.
Plantacje Arabiki na Kostaryce uważane są jedne z najlepszych na świecie. Niezwykle popularne są także uprawy brazylijskie – tamtejsze tereny są bardzo zróżnicowane, co przekłada się na różnorodną kawę, która trafia w szerokie gusta. Jednak kupując mieszankę z Brazylii, trzeba zwrócić uwagę na opis producenta. Jeśli nie znajdziemy w nim specyfikacji, warto jej poszukać w Internecie. Obok takich kategorii, jak kwasowość, goryczka, łagodność, pojawia się pikantność (np. kawa indyjska), a także opis wyczuwalnych nut smakowych i zapachowych (np. wina, jagód, czekolady).
Zbieranie i przechowywanie
Ziarna kawowca można zbierać maszynowo lub ręcznie. Jak domyślacie się, również nie jest to bez znaczenia dla smaku kawy. Gdy stawiamy na technologię, może okazać się, że do jednego „wora” trafią ziarna dojrzałe, jak i te, które jeszcze do zebrania się nie nadają. Natomiast zbiór ręczny umożliwia staranną selekcję, co daje gwarancję, że z tych ziaren powstanie wysokiej jakości napój. Z tego samego powodu warto kupować kawę niezmieloną – od razu możemy ocenić, jak wyglądają ziarna i jaki mają kolor. Zresztą, znawcy tematu uważają, że kawę powinno się mielić dopiero przed samym zaparzeniem. Tylko wtedy możemy uzyskać pełnię i głębię smaku.
Na smak i aromat kawy wpływa między innymi sposób parzenia (zdjęcie autorstwa Jonathan Borba z Pexels).
Sposób mielenia ziarna
Również nie jest bez znaczenia dla smaku kawy. Ziarna można zemleć na miałki proszek, ale wtedy kawa nadaje się jedynie do parzenia w kawiarce. W ekspresie kolbowym lub przelewowym lepiej się sprawdzą ziarna zmielone nieco grubiej. Jeśli wolisz jednak kupić do domu kawę wcześniej zmieloną, zwróć uwagę na to, do jakiego rodzaju parzenia jest przeznaczona.
Łukasz Wasiuta
Wino, kobiety i seks ❯
Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie