Zaczyna się od wygody, ale może się skończyć wygodnictwem
Wygodnictwo w małżeństwie może prowadzić do samotności, rozgoryczenia i obojętności jednego lub obojga partnerów. Może spowodować powolną i bolesną agonię związku. Rozprzestrzenia się długo, możesz więc tego nie zauważyć, zanim będzie za późno. Dlatego właśnie tak wiele osób rozwodzi się w średnim wieku. Dzieci dorastają i wyprowadzają się z domu. Pozostawieni sami sobie małżonkowie często nagle zdają sobie sprawę z tego, że nie wiedzieć kiedy stali się sobie całkowicie obcy.
Zapobieganie takiemu rozwojowi wypadków wymaga starań o utrzymanie iskry i namiętności w związku przez cały czas jego trwania. Możesz nie czuć się aż tak zaślepiony, jak wtedy, kiedy po raz pierwszy ją spotkałeś. To jednak nie znaczy, że wasza miłość umarła. Po prostu się zmieniła. Oczywiście, stan zakochania jest nieporównywalny do żadnego innego uczucia – to motyle w brzuchu, ciągła ciekawość drugiej osoby i pożądanie, ale w miłości chodzi o wiele więcej. Miłość to wybór. Oto kilka sposobów, na które możesz kochać swoją partnerkę.
Kochaj ją dobrze
Postanów więc kochać ją dobrze. Pamiętaj, że nie jest tą samą osobą, którą była, kiedy się poznaliście. Ty też nie jesteś. Możesz myśleć, że dużo o niej wiesz, ale może w niej być także dużo do odkrycia, jeśli starczy ci odwagi. Jedno z trudno zauważalnych zagrożeń związanych z wygodnictwem polega na tym, że przyjmujemy rzeczy, które mogą być w naszym małżeństwie trudne lub stanowić wyzwanie, po prostu takimi, jakimi są i godzimy się na nie zamiast próbować coś poprawić.
Bądź jej chłopakiem
Możesz sobie poradzić z wygodnictwem w związku, ciągle na nowo stając się jej chłopakiem. Pamiętaj, co robiłeś, kiedy się o nią starałeś wiele lat temu. Trudność polega na tym, że wiele z tych rzeczy wymagało kombinowania i czasu – dwie rzeczy, o które trudno w zabieganym życiu pracujących rodziców. Ale romantyczność działa i warto nad nią pracować.
Przywróć magię
Ciągle masz to w sobie, jeśli dobrze poszukasz. Pomyśl o tym, co sprawiało przyjemność twojej partnerce na początku waszej wspólnej drogi. Lubiła czułe słówka? Praw jej komplementy. Cieszyły ją kwiaty? Poświęć dziesięć dodatkowych złotówek i minut, żeby kupić jej bukiecik w drodze do domu. Było jej miło, kiedy przytulaliście się na sofie? Odłóż na później składanie prania i usiądź obok niej.
Zaplanuj miły gest
Wyłącz tryb domyślny: kolacja-i-kino. Wysil się trochę. Może ona ma ochotę na spacer i szczerą rozmowę o marzeniach i pasjach? Może chciałaby się wybrać na wycieczkę samochodem przy ulubionej muzyce. Jeśli to sprawi jej radość – właśnie o to powinieneś się postarać.
Niech wie, że się starasz
Czasem tak naprawdę sama myśl się liczy. Jeśli masz wrażenie, że nie dostrzega twoich wysiłków, powiedz, że starasz się być mężczyzną, o jakim marzy. Samo to znaczy bardzo wiele. Zrób jeszcze krok i zapytaj, czego potrzebuje – tak, jak zrobiłby każdy troskliwy chłopak.
I tradycyjnie już podkreślę: to wszystko działa także w drugą stronę. Jeśli więc na tym męskim portalu przypadkiem znajdą się panie – pomyślcie ciepło o swoich partnerach i o tym, jak zapobiec wygodnictwie w waszym związku.
Bartek Kulesza
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie