Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Seks randka bez zobowiązań

Randka
|
12.04.2023

Ani się obejrzeliśmy, jak zmieniły się obyczaje, również w sferze zbliżeń. Jasne – seks zawsze był dla nas ważny, żaden facet nigdy tego nie ukrywał. Ale z pewnością każdy z nas zauważył, że w ostatnich latach również kobiety zaczęły otwarcie mówić o swoich potrzebach, preferencjach, a nawet fetyszach z obszaru ars amandi.

Tagi: randka , seks po 40.

seks randki Erodate
Dziś także kobiety otwarcie poszukują seksu bez zobowiązań. (fot. Pixabay)

Nie ma mowy o żadnej pruderii, zawstydzeniu, czy nawet skrępowaniu. Koniec z udawaniem orgazmu, koniec ze skrywaniem swoich potrzeb i koniec z wyrozumiałością dla kiepskich kochanków.

Czytam o tym w mediach, na forach, w komentarzach pod postami w social mediach. Tak, panie  w sprawach seksu stały się odważniejsze i otwarcie komunikują o swoich potrzebach. Mamy dziś dość precyzyjnie zdefiniowaną wizję nowoczesnej kobiety – niezależnej, wykształconej, łamiącej stereotypy, potrzebującej realizacji zawodowej i braku kompromisów w łóżku.

O tym, że seks jest niezwykle ważny dla większości z nas, nie trzeba nikogo przekonywać. Na łamach facetpo40.pl pisaliśmy o tym dziesiątki razy. Brak intymnych zbliżeń w związku lub wręcz po prostu kiepski seks albo tzw. niedopasowanie w łóżku często są przyczyną frustracji, a nawet rozpadu związku. I każdy, kto już ma tych kilka dyszek na karku, wie, o czym jest mowa.

Dlatego też współczesna technologia, powszechny dostęp do sieci, smartfonów, aplikacji, wygoda użycia, anonimowość i dyskrecja ułatwiają wielu ludziom kontakt z innymi potencjalnymi partnerami, mającymi podobne oczekiwania, często ponadprzeciętne libido, szukającymi satysfakcjonującego seksu i spełniania swoich fantazji i… nieoczekującymi w zamian żadnych zobowiązań.

seks randki erodate
Dziś kobiety otwarcie komunikują swoje potrzeby seksualne na portalach przeznaczonych do seks randek. (fot. Pixabay)

Przygotowując materiał do tego artykułu zauważyłem, iż zarówno kobiety, jak i mężczyźni na tyle są zdeterminowani w realizacji swoich potrzeb, że coraz chętniej korzystają nie tylko z serwisów randkowych, w których  szukają czasem wyłącznie partnerów z rodzaju ONS (One Night Stand), ale również są aktywnymi użytkownikami erotycznych serwisów randkowych, w których motyw złożenia propozycji spotkania jest aż nadto klarowny.

Przykładem niech będzie chociażby dość popularny, jak widzę erodate.pl, gdzie użytkownicy obu płci bez żadnych ceregieli informują w swoim opisie (tzw. bio) o własnych upodobaniach, życzeniach i gotowości na eksperymenty. To znacznie ułatwia znalezienie partnera lub partnerów. Tak, partnerów, bo swingowanie, trójkąty i inne konstelacje łóżkowe to preferencje, które tam znajdziemy bez trudu.
Mnie to w ogóle nie dziwi – technologia znacznie ułatwia znalezienie osób o pożądanych upodobaniach. Smartfony i szybki internet zmieniły sposób flirtowania i gry wstępnej ostatecznie prowadzących do łóżka, a Terencjusz już przecież przed wiekami zwykł mawiać – „nic, co ludzkie, nie jest nam obce”.     

To teraz przyjrzyjmy się bliżej zjawisku rosnącej popularności erotycznych portali randkowych. Dlaczego z roku na rok liczba zarejestrowanych użytkowników tych portali i aplikacji rośnie?

Jest co najmniej kilka czynników, które wpływają bezpośrednio na ten fakt.

Jednym z nich, który zresztą każdy z nas potrafi zaobserwować samodzielnie, jest rosnąca liczba ludzi żyjących samotnie. To oni albo nie mogą znaleźć partnera (zbyt wybrzydzają?), albo są już po przejściach, sparzeni, i postanowili zrobić sobie przerwę w zalegalizowanym ars amandi. Wiele osób ma coraz mniejszy apetyt na wchodzenie w nowe stałe relacje i to jest fakt. Wystarczy sprawdzić liczbę rozwodów i rosnącą liczbę singli z roku na rok.

potrzeba seksu erodate
Fakt, że rzadziej wchodzimy w stałe relacje, nie oznacza, że rezygnujemy z seksu. (fot. Pixabay)

Ale hola, hola! To, że coraz rzadziej wchodzimy lub pozostajemy w związkach, nie oznacza, że nie mamy swoich potrzeb. Mamy, a jakże! I to wcale nie dotyczy tylko płci męskiej, rzecz jasna. Kobiety coraz częściej i coraz głośniej mówią o swoich potrzebach seksualnych. Nie kryją się z tym. Jeśli komuś się wydaje, że na portalach randkowych kobiety szukają wyłącznie miłości, przyjaźni, oparcia i potencjału na wspólne życie, to grubo się myli. Te bardziej świadome swoich potrzeb bez żadnego skrępowania zakładają konta na erotycznych portalach randkowych, w których dość wyraźnie zaznaczają swoje oczekiwania i preferencje. Oprócz fizycznej bliskości i przytulenia po prostu chcą zaspokajać swoje potrzeby seksualne. I to również te bardziej wysublimowane. One też mają swoje fantazje, marzenia i scenariusze, które chcą zrealizować w realu.

Pamiętacie popularność książki „50 twarzy Greya”? Wysłuchałem audiobooka. Szmira, kicz i erotyczna grafomania w mojej opinii. Ale… Ale miliony czytelniczek, zachwycone swobodą, eksperymentami, odgrywaniem ról, nagle sobie uświadomiło, że gdzieś tam poza ich (czyżby?) światem seks może mieć inną formę niż kilka minut „na misjonarza”.

Myślicie, że część wielomilionowej rzeszy czytelniczek nie spróbowało szukać podobnych przygód poza swoim związkiem?

A smartfony i erotyczne portale randkowe w formie łatwych do zainstalowania aplikacji zmieniły sposób „podrywu” o sto osiemdziesiąt stopni. To już nie „giełda samotnych serc”, lecz coraz częściej platformy do nawiązywania relacji na tu i teraz. A dopiski przy profilach typu ONS (One Nigh Stand – tylko na jedną noc) lub FwB (Friends with benefits) expresis verbis oznaczają, że dana osoba nie jest zainteresowana dłuższą relacją, jedynie przygodą na jedną noc, krótkotrwałym romansem lub niezobowiązującymi spotkaniami z dobrym seksem w tle.

Znalazłem na erodate.pl arcyciekawą ankietę, przeprowadzoną wśród użytkowniczek tego portalu. Zauważmy, że ponad 70% ankietowanych kobiet jest gotowych uprawiać seks niemal od razu. To tylko kolejny dowód na to, że kobiety w dzisiejszych czasach wcale nie potrzebują wyłącznie związków pełnych romantycznych uniesień. One chcą dobrego seksu. One mają swoje fantazje, są świadome swojej seksualności, chcą przeżywać orgazm.

ankieta dotycząca seksu Erodate.pl
źródło: erodate.pl

Z pomocą aplikacji i portali randkowych, a precyzyjniej – działających w obszarze ero randek, znalezienie partnera do łóżka i tylko do łóżka jest dziś o wiele prostsze niż jeszcze kilka lat temu.

Ba! Nawet nie trzeba wybierać tylko jednego partnera. Skoro na erotycznych portalach randkowych bez owijania w bawełnę zarówno mężczyźni, jak i kobiety otwarcie deklarują swoją dostępność i bez ogródek opisują swoje preferencje – teoretycznie jest możliwe mieć kilku lub wciąż nowych partnerów/partnerki.

kobiety chcą randek z seksem erodate
Znalezienie partnera tylko na jedną noc dziś nie stanowi praktycznie żadnego problemu. (fot. Pixabay)

I to już nie te czasy, w których ktokolwiek z nas miałby prawo oceniać, moralizować, nakłaniać do zmiany stylu życia, doboru partnerów itp. Jest popyt (a jest przecież) – jest podaż. Seks był zawsze ważny w naszym życiu i zupełnie zrozumiałym jest, że nie chcemy z niego rezygnować. Mamy prawo mieć swoje potrzeby i je realizować. Choćby z pomocą erotycznych portali randkowych.           

Marek Wiśniewski
 

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie