Szparagi w ostatnich latach stały się bardzo popularne w Polsce. Już bardzo śmiało wkraczają do naszej rodzimej kuchni, choć jeszcze niedawno statystyczny Polak zjadał zaledwie 50 g tego warzywa – dla porównania, przeciętny Niemiec zjada ich ok. 1 i 1/2 kg rocznie. Na szczęście nasza statystyka z roku na rok się poprawia i coraz chętniej sięgamy po szparagi. Wpływ na to ma przede wszystkim łatwa dostępność w sezonie, ich szerokie zastosowanie w kuchni i fakt, że pochodzą one głównie z polskich upraw.
Szparagi świetnie pasują do grillowanego mięsa.
Sezon na szparagi rozpoczyna się w drugiej połowie kwietnia i – w zależności od pogody – trwa średnio do końca czerwca. Wtedy też smakują najlepiej, ale to nie jedyny ich atut. Szparagi są wręcz skarbnicą witamin (szczególnie C, K i witamin z grupy B), wielu składników mineralnych (m.in. potasu i asparaginy) oraz kwasu foliowego. Są też bogate w glutation, który ma działanie przeciwnowotworowe, oraz przeciwutleniacze spowalniające proces starzenia się. Ponadto są lekkostrawne i niskokaloryczne – w 100 g znajduje się jedynie 20 kcal!
Szparagi uznawane są również za silny afrodyzjak – zawierają związki zwane fitoestrogenami, czyli naturalne hormony roślinne, które działają podobnie jak estrogen. Odpowiadają przede wszystkim za wzrost kobiecego libido.
Uwaga! Szparagi zawierają purynę, która spożywana w nadmiarze powoduje gromadzenie się kwasu moczowego w organizmie – osoby zmagające się z kamieniami nerkowymi oraz dną moczanową muszą szczególnie uważać na szparagi i ograniczyć je w swojej diecie.
Rodzaje szparagów
- Zielone – uważane są za najbardziej aromatyczne i wyraziste w smaku. Świetnie nadają się do gotowania oraz pieczenia. Ich skórka jest miękka, dlatego nie wymagają obierania.
- Białe – są łagodniejsze w smaku od zielonych i idealnie nadają się do przyrządzania zup kremów. Minusem jest to, że mają twardszą skórkę i należy je wcześniej obrać.
- Fioletowe – nie są tak popularne jak białe i zielone. Jeśli jednak spotkasz je w sklepie, warto je włożyć do koszyka – mają wyrazisty smak i są nieco słodsze od pozostałych szparagów. Doskonałe do pieczenia i gotowania. Nie można ich jednak zbyt długo przechowywać, bo tracą swój kolor i smak.
Białe szparagi mają grubszą skórkę, dlatego przed gotowaniem lub pieczeniem trzeba je obrać.
Jak kupować i przechowywać szparagi?
Szparagi powinny być jędrne i twarde, a ich główki zwarte. Ich świeżość można też sprawdzić, pocierając dwa szparagi o siebie – powinny wydać charakterystyczny skrzypiący dźwięk. Najlepiej kupować takie szparagi, które w sklepie były zanurzone w wodzie – to zapewnia im trwałość. Niestety w większych sklepach lub marketach takie przechowywanie szparagów to rzadkość, ale za to w osiedlowych warzywniakach to już częstsza praktyka.
Szparagi najlepiej przyrządzić tego samego dnia, w którym były kupione. Jeśli jednak chcesz je zostawić na później, należy je owinąć w wilgotną szmatkę lub zanurzyć do 1/3 wysokości w chłodnej wodzie i schować do lodówki – można je przechowywać ok. 2 dni, później zaczną tracić jędrność.
Kupując szparagi, zwróć uwagę na to, czy są jędrne i twarde (fot. Michael Burrows/Pexels).
Przygotowywanie szparagów:
-
Odłamywanie końcówek – bez względu na to, czy chcesz przygotować białe, czy zielone szparagi, zawsze należy odłamać zdrewniałą końcówkę. Nie ma sensu jej odcinać. Wystarczy, że chwycisz szparaga w obie dłonie – jedna powinna trzymać koniec, drugą najlepiej złapać środek szparaga – i delikatnie docisnąć. Pod wpływem nacisku, warzywo pęknie w idealnym miejscu!
Zdrewniałych końcówek szparagów nie musisz wyrzucać. Warto je dokładnie umyć, zalać wodą i gotować na małym ogniu – w ten sposób otrzymasz aromatyczny wywar, który może się przydać do przygotowania warzywnych zup kremów.
- Obieranie – jak wcześniej wspomnieliśmy, czynność tę należy wykonać tylko, gdy przygotowujemy białe szparagi. Najlepiej użyć zwykłej obieraczki do jarzyn lub małego noża. Skórkę obieramy jak najcieniej, zaczynając od góry. Omijamy główkę szparaga.
Jak gotować szparagi?
W sklepach dostępne są nawet specjalistyczne garnki do gotowania szparagów wyposażone w specjalną wkładkę lub sitko, jednak spokojnie poradzisz sobie bez takiego gadżetu. Wystarczy zwykły garnek, który masz pod ręką.
Przed gotowaniem szparagi należy opłukać i oderwać zdrewniałe końcówki.
Szparagi gotujemy w osolonej wodzie z dodatkiem szczypty cukru. Wcześniej polecamy je związać nitką – łatwiej będzie je wyjąć. Szparagi często poleca się gotować w pionie tak, aby ich główki wystawały ponad powierzchnię wody. To najdelikatniejsza część szparaga, która pod samym wpływem pary wodnej szybko mięknie. Jeśli masz dość wysoki garnek, możesz je przygotować właśnie w taki sposób. Jednak prawda jest taka, że jeśli zanurzysz całe szparagi w wodzie, główkom nic złego się nie stanie. Też będą pysznie, więc, jak mówi młodzież, bez spiny :-) I jeszcze zostało najważniejsze pytanie. Jak długo je gotować? To szybka akcja - wystarczą 3 minuty, maksymalnie do 5 minut.
Szparagi z piekarnika
Tę wersję również polecamy i nie sposób jej zepsuć. Po usunięciu zdrewniałych końców szparagi należy ułożyć na blasze wyścielonej papierem do pieczenia, po czym oprószyć solą morską i pieprzem oraz skropić oliwą z oliwek. Piec ok. 15 minut w temp. 190ºC. To najbardziej klasyczna wersja, bo szparagi można też posypać startym parmezanem, posiekanymi ziołami lub orzechami – my polecamy szczególnie prażone pistacje lub płatki migdałowe.
Chrupiące szparagi z piekarnika (fot. Christina Rumpf/Unsplash).
W duecie smaczniej, czyli szparagi i sos holenderski
Ugotowane lub upieczone szparagi wystarczyć podać z sosem holenderskim i już mamy elegancką ucztę. Spróbuj raz, a już nigdy nie będziesz sobie w stanie wyobrazić lepszego duetu na talerzu. Samo przygotowanie sosu holenderskiego nie jest zbyt skomplikowane, więc śmiało możesz podkasać rękawy.
Składniki:
- 100 g masła
- 4 żółtka (powinny mieć temperaturę pokojową)
- sok wyciśnięty z 1/2 cytryny
- sól, biały pieprz
Masło rozpuścić w rondelku. Żółtka utrzeć z sokiem wyciśniętym z cytryny oraz szczyptą soli i pieprzu na puszystą masę. Cały czas miksując, wlewać bardzo powoli gorące masło. Sos powinien zgęstnieć. Na końcu w razie potrzeby doprawić jeszcze do smaku. Przygotowanym sosem polać szparagi.
Ugotowane zielone szparagi polane sosem holenderskim (fot. Max Griss/Unsplash).
Najlepsze przepisy na szparagi
I oto okiełznałeś szparaga. W ich kulinarnym ujarzmieniu nie ma nic trudnego. Teraz pozostaje cieszyć się pysznym sezonem – spiesz się, bo niestety trwa krótko. Potem pozostaną ci pyszne wspomnienia i oczekiwane na kolejną wiosnę.
Konrad Bukowski
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie