Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Barcelona zawiodła w Lidze Mistrzów. Czy Robert Lewandowski podjął złą decyzję?

Hobby
|
27.10.2022

Choć już przed pierwszym gwizdkiem piłkarze Barcelony mieli pewność, że nie awansują do fazy pucharowej Ligi Mistrzów, nie stanowi to usprawiedliwienia dla ich fatalnej gry. Bayern pokonał Blaugranę po raz szósty z rzędu na arenie międzynarodowej!

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski w czasie meczu z Bayernem | fot. TV

To miał być wielki sezon FC Barcelony, ale wszystko wskazuje na to, że zakończy się w najlepszym przypadku przeciętnie. O ile na krajowym gruncie podopieczni Xaviego radzą sobie dobrze, zajmując drugie miejsce w tabeli La Ligi, o tyle w europejskich pucharach zawiedli na całej linii. Zgoda – mieli w grupie Bayern Monachium i Inter Mediolan, więc dwie solidne marki, ale mimo wszystko ich odpadnięcie już w fazie grupowej należy traktować jako duże rozczarowanie. Szczególnie że po okienku transferowym, w którym kupili kilku klasowych zawodników (Lewandowski, Raphinha, Kessié, Christensen), wielu fanów zespołu liczyło na przełamanie w Europie.

Wiemy już, że to nie nastąpi, a zawodnikom FC Barcelony pozostaje puchar pocieszenia – Liga Europy. Piłkarze wiedzieli o tym jeszcze przed pierwszym gwizdkiem spotkania z Bayernem Monachium na Camp Nou, ponieważ Inter wysoko wygrał z Victorią Pilzno i zapewnił sobie awans z 2. miejsca w grupie. Lewandowski i spółka grali więc o honor, a także przełamanie złej passy – nie wygrali z niemieckim zespołem od pięciu spotkań na europejskim gruncie. Mieli więc motywację, żeby dać z siebie wszystko przed własną publicznością...

FC Barcelona – Bayern Monachium w Lidze Mistrzów: składy, przebieg mecz, statystyki

FC Barcelona – Bayern Monachium 0:3 (0:1)
Sadio Mane 10, Eric Maxim Choupo-Moting 31, Benjamin Pavard 90+5

FC Barcelona: Marc-Andre ter Stegen, Hector Bellerin, Jules Kounde (67' Eric Garcia), Marcos Alonso, Alex Balde, Sergio Busquets (59' Ferran Torres), Frenkie de Jong, Franck Kessie, Pedri (59' Raphinha), Ousmane Dembele (67' Ansu Fati), Robert Lewandowski (82' Pablo Torre);

Bayern Monachium: Sven Ulreich, Noussair Mazraoui (80' Josip Stanišić), Dayot Upamecano (63' Benjamin Pavard), Matthijs de Ligt, Alphonso Davies, Leon Goretzka (46' Marcel Sabitzer), Joshua Kimmich, Sadio Mane, Jamal Musiala (67' Ryan Gravenberch), Serge Gnabry, Maxim Choupo-Moting (63' Thomas Mueller).

Obie drużyny zaczęły spokojnie. Widać było od początku, z jakim założeniem na boisko wyszli zawodnicy Bayernu – ich celem było utrzymanie pozycji w obronie i błyskawiczne kontrataki. Pozwalali więc rozgrywać zawodnikom Blaugrany, ale nie dopuszczali ich zbyt blisko swojego pola karnego. Taktyka ta się opłaciła w 10’ – długa piłka od Gnabry’ego do Mane, który był znacznie szybszy od Bellerina. Zawodnik z Senegalu popędził na bramkę i bez problemu pokonał Ter Stegena. Mecz dalej wyglądał podobnie. Agresywna gra w obronie Bawarczyków i bezradność gospodarzy. W 31’ Niemcy przeprowadzili kolejną składną akcję, którą płaskim uderzeniem z kąta zakończył Choupo-Moting. Barcelona na łopatkach. Pod koniec sędzia odgwizdał rzut karny po faulu na Lewandowskim, ale po weryfikacji VAR zmienił swoją decyzję. Warto powiedzieć, że w przez całą pierwszą połowę zawodnicy Xaviego nie oddali nawet jednego strzału na bramkę...

Na drugą połowę zawodnicy z Barcelony wyszli nieco bardziej zmotywowani, próbowali grać szybciej i agresywniej. Wciąż jednak brakowało dokładności. W 56’ sędzia nie uznał gola Gnabry’ego, a dwie minuty później na boisku zameldowali się Torres i Raphinha, którzy mieli rozruszać skrzydła Blaugrany. Faktycznie, akcji było więcej, ale żaden z wymienionych nie potrafił zagrać celnie w pole karne. Choć w końcu padły pierwsze strzały na bramkę Ulreicha, trudno nawet uznać, że Barcelonie udało się stworzyć choć jedną dobrą akcję. Mecz zamknął w piątej minucie doliczonego czasu gry Pavard, który pokonał Ter Stegena z bliskiej odległości. Gdzie byli obrońcy Barcelony? Chyba już w szatni.

Barcelona – Bayern: statystyki pomeczowe
Barcelona – Bayern: statystyki pomeczowe | FlashScore.com

Grupa „C” rozstrzygnięta!

Bayern, choć nie ma najlepszego startu sezonu w Bundeslidze, w Lidze Mistrzów potwierdził swoją jakość. W pięciu meczach zawodnicy Nagelsmanna zdobyli komplet punktów i na kolejkę przed końcem fazy grupowej są pewni wyjścia z 1. miejsca grupy „C”. We wspomnianych spotkaniach stracili zaledwie 2 gole, strzelili natomiast 15, potwierdzając swoją doskonałą formę. Równie dobrze wypadł Inter, który ze swoim konkurentem o awans – FC Barceloną – najpierw wygrał, a następnie zremisował, zapewniając sobie awans z 2. miejsca. Wydaje się jednak, że to nie zasługa genialnej formy zawodników z Mediolanu, którzy w swojej lidzie również nie radzą sobie najlepiej, ale kiepska dyspozycja Blaugrany na europejskich boiskach.

Kibice FC Barcelony liczyli na wielki sezon. Składało się na to wiele czynników, na czele z najważniejszym – naprawdę dobrymi wzmocnieniami. Xavi w poprzednim sezonie również udowodnił, że ma pomysł na grę prowadzonej przez siebie drużyny. O ile na ekipy z La Ligi to wystarcza, o tyle na potyczki z klasowymi europejskimi zespołami już nie. Na pewno nie można zapomnieć o pladze kontuzji, z którą borykają się trenerzy Blaugrany, ale nie można tym tłumaczyć wszystkiego.

Skrzydłowi są zadziwiająco nieporadni, przeplatając niezłe mecze beznadziejnymi, a w obronie – często grającej zbyt wysoko – nie ma odpowiedniej jakości. Lewandowski dwoi się i troi, ale jak nie ma kto mu zagrać, to trudno liczyć, że zdobędzie w pojedynkę kilka bramek. Nie ten typ napastnika. Na Mallorcę czy Celtę Vigo taka postawa drużyny może wystarczy, ale nie na dobrze poukładanych zawodników z Mediolanu. Nie wspominając o Monachijczykach, którzy szósty raz z rzędu pokazali Barcelonie miejsce w europejskim szeregu.

Michał Grzybowski

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie