Winyle i gramofony wracają pod strzechy
Odtwarzacze płyt winylowych, które przebojem wracają dziś do naszych domów, to coś więcej niż sposób na proste odsłuchiwanie muzyki. To także (a może nawet przede wszystkim) świetne narzędzie do ponownego odkrywania niesamowitych nagrań, zespołów i wykonawców, które kryją w sobie wiele historii i emocji. Rodzi się w ten sposób wielka pasja, która łączy ludzi różnych pokoleń i zainteresowań, coś w rodzaju sztuki słuchania muzyki. Czy to w towarzystwie przyjaciół, czy z partnerką – gdy odtwarzam jedną z płyt ze swojej winylowej kolekcji, gramofon roztacza charakterystyczną dźwiękową aurę, a mieszkanie staje się świątynią muzyki. Efekt nie do osiągnięcia przy dzisiejszej cyfrze.
Doskonale się w tym klimacie odnajduje Technics, marka-legenda, jeśli chodzi o sprzęt muzyczny, a zwłaszcza gramofony. To przecież właśnie ten japoński producent (dziś w grupie Panasonic) jako pierwszy dokonał gramofonowej rewolucji, przed wielu laty wprowadzając na rynek w modelu SP-10 niezwykle nowatorskie rozwiązanie - napęd bezpośredni, który eliminował drgania i zapewniał nieporównanie lepszą jakość dźwięku. Nie ma co ukrywać – wcześniejsze adaptery miały istotne mankamenty. Dźwięki bywały zniekształcane zwłaszcza przez sposób przeniesienia napędu z silnika na talerz (pasek mógł się napinać i ślizgać, co niekorzystnie wpływało na możliwość zapewnienia równego tempa odtwarzania). I tu wszedł właśnie Technics ze swoim rozwiązaniem.
Wprowadzony na rynek ponad 50 lat temu gramofon Technics SP-10 przyniósł prawdziwą rewolucję. Fot. Technics
Novum tego pomysłu polegało na tym, że silnik był zamontowany bezpośrednio pod talerzem, co zmniejszało liczbę elementów mechanicznych potrzebnych do przeniesienia ruchu (eliminując zakłócenia) i przy okazji znacznie zwiększało precyzję obrotów. Ówczesna firma Matsushita i jej marka Technics były zatem pionierami rozwiązania, które sprawiło, iż chociażby nieco późniejszy model SL-1200 szybko stał się legendą wśród DJ-ów i zdobył trwające do czasów obecnych uznanie i sentyment miłośników muzyki.
Technics SL-1200GR2 – nowe wcielenie legendy
Dziś Technics nie spoczywa na laurach i ma dla współczesnych audiofilów nowe, ciekawe propozycje. Pozornie mogłoby się wydawać, że wprowadzanie na rynek następcy ikon, jakimi były modele SP-10 i SL-1200, to coś w rodzaju zuchwałego poprawiania ideału, ale tu jest inaczej. Lepsze w tym przypadku nie jest – jak głosi popularne przysłowie – wrogiem dobrego, a jego uzupełnieniem, następnym krokiem w ewolucji.
Nowa generacja gramofonów, których reprezentantem jest model Technics SL-1200GR2 to bowiem połączenie wszystkich tych cech, które sprawiły, że jego poprzednik stał się legendą z najnowszymi rozwiązaniami technologicznymi. Wszystko razem daje mocny efekt: emitowany dźwięk jest bliski – i tu nie ma co się krygować – perfekcji.
Gramofon SL-1200GR2 - nowa odsłona legendy. Fot. Technics
Na pierwszy rzut oka, SL-1200GR2 wygląda bardzo podobnie do swojego kultowego poprzednika. Ma ten sam klasyczny design (bo przecież po co zmieniać coś, co się tak dobrze sprawdziło), srebrną obudowę z aluminium, prostokątny kształt i duży talerz z gumy. Jednak pod znaną powłoką kryją się liczne rozwiązania techniczne, które mają zapewnić jeszcze lepszą jakość dźwięku i niezawodność działania. Najważniejsze z nich to:
Bezrdzeniowy silnik napędu bezpośredniego
Jedną z najważniejszych zmian jest nowy, płaski silnik bezrdzeniowy bezpośredniego napędu, który dzięki przetwornikowi ΔΣ (delta-sigma) eliminuje efekt zębatkowania, czyli przeskoków w obrotach, oraz – co kluczowe – mikrowibracji. Ruch staje się po prostu znacznie płynniejszy. Silnik ten jest sterowany cyfrowo (technologia podobna do tej z odtwarzaczy Blu-Ray). Efekt: mamy zapewnioną płynną i stabilną rotację talerza. Dzięki temu gramofon ma bardzo niski poziom drgań i zakłóceń, a także wysoką precyzję regulacji prędkości obrotowej.
Nowy typ silnika gramofonu SL-1200GR2 z przetwornikiem delta-sigma eliminuje drgania i wibracje. Fot. Technics
Talerz o dużej sztywności i czułe ramię
Model SL-1200GR2 ma ważący 2,5 kg talerz o dwuwarstwowej konstrukcji z gumą tłumiącą, który zapewnia wysoką sztywność i charakterystyczne tłumienia drgań. Ramię gramofonu jest wykonane z lekkiej i sztywnej aluminiowej rurki w kształcie litery S i ma precyzyjne łożyska kardanowe. Czułość przy ruchu początkowym wynosi 5 mg lub mniej. To doskonały wynik. Taką precyzję osiągnięto między innymi dzięki ręcznemu montażowi i regulacjom dokonywanym przez wykwalifikowanych japońskich pracowników jeszcze w trakcie produkcji.
Talerz gramofonu SL-1200GR2 jest ciężki i stabilny. Fot. Technics
Tłumiący drgania sztywny korpus
Wysoką sztywność całego urządzenia uzyskano też dzięki zastosowaniu dwuwarstwowej konstrukcji korpusu, trwałego połączenia BMC (Bulk Moulding Compound) i obudowy w postaci aluminiowego odlewu. W izolatorach wspierających całość zastosowano specjalną gumę silikonową, która gwarantuje zarówno wysoką jakość tłumienia, jak i niezawodność nawet po latach użytkowania. Drgania w kierunku poziomym są pochłaniane przez wzmocnienia wykonane z cylindrycznych rurek ze specjalnych polimerów.
Gramofon SL-1200GR2 - sztywny korpus to jedna z cech, która przyczynia się do skutecznej eliminacji drgań. Fot. Technics
Wieloetapowy, szybki (powyżej 100 kHz) zasilacz impulsowy z technologią redukcji szumu
Można z pełnym przekonaniem powiedzieć, że Technics szczególny nacisk położył na eliminację wszelkich, nawet najdrobniejszych zakłóceń wynikających zarówno z samej konstrukcji gramofonów, jak i naturalnych szumów podzespołów elektrycznych. Przykład: zasilacz generował ledwie słyszalne nawet dla audiofilskiego ucha szumy? By to zniwelować, stworzono nowatorski i zaawansowany system, który jednocześnie zapewnia maksymalnie stabilną wydajność zasilania, ale ogranicza wpływ owego szumu na pasmo odtwarzania muzyki. Wykorzystano w tym celu dodatkowe urządzenie wykrywające hałas i generujące napięcie o przeciwnej fazie do eliminacji składników zakłóceń. Coś jak redukcja szumów w słuchawkach, tylko na poziomie nieporównanie precyzyjniejszym.
Układ zasilania gramofonu SL-1200GR2. Fot. Technics
Wysoka jakość dźwięku
Esencją każdego dobrego urządzenia muzycznego jest jakość emitowanego dźwięku. Wszystkie wcześniej wspomniane technologie nowego gramofonu skutecznie służą osiągnięciu tego właśnie celu. Model SL-1200GR2 zapewnia niezwykle wyrazisty i pełny dźwięk – niezależnie od rodzaju słuchanej muzyki – zarówno dzięki eliminacji niepożądanego rezonansu oraz drgań, i to na każdym etapie działania całego zestawu (od silnika, przez talerz, po podstawę), jak i dzięki dopracowanemu kodowaniu. Ten high-endowy odtwarzacz winyli łączy precyzję wykonania, atrakcyjny, miły dla oka design i opatentowane, ciekawe rozwiązania technologiczne.
Warto tu przy okazji wspomnieć, że gramofon ma dopracowany każdy detal, znajdziemy w nim na przykład pozłacane złącza phono do kabli odpinanych i ekranowaną obudowę redukującą wpływ hałasów z zewnątrz. Jest też niezwykle dokładnie wyważony. Podsumowując – Technics i tym razem wyznacza standardy w najbardziej zaawansowanej klasie sprzętu grającego. Nikt, kto zobaczy i posłucha tego gramofonu, nie przejdzie obok niego obojętnie.
Zobacz nasz test gramofonu Technics SL-1200GR2
Inne nowe gramofony Technics
Marka Technics wraz z nową generacją zaprezentowała cały zestaw modeli. Bazowy SL-1200GR2 ma kolor srebrny, w tej samej cenie będzie dostępny bliźniaczy czarny SL-1210GR.
Gramofon SL-1210GR2 - bliźniaczy dla modelu SL-1200GR2, ale koloru czarnego. Fot. Technics
Jeszcze bardziej zaawansowane są natomiast modele SL-1210G-K oraz SL-1200G-S. Co je wyróżnia? Przede wszystkim:
- opracowany od nowa bezrdzeniowy i bezszczotkowy silnik z napędem bezpośrednim, bez żelaznego rdzenia, eliminujący nawet najmniejsze zębatkowanie,
- zaawansowana technologia cyfrowego sterowania silnikiem zapewniająca wysoki moment rozruchowy i perfekcyjną stabilność odtwarzania nawet przy dużych prędkościach obrotowych,
- aż trójwarstwowa konstrukcja talerza gramofonu z wygłuszającą gumą eliminującą wszelkie niepotrzebne rezonanse,
- perfekcyjne wyważenie, które jest regulowane fabrycznie przy użyciu specjalistycznego, precyzyjnego sprzętu,
- zastosowanie ramienia o wysokiej czułości zapewniającego efekt tłumienia.
Gramofon SL-1210G-K. Fot. Technics
Gramofon SL-1200G-S. Fot. Technics
Oba te gramofony to sprzęt z najwyższej półki, zapewniające szczególną perfekcję odtwarzania płyt winylowych. Są adresowane do audiofilów i entuzjastów doskonałego brzmienia, zwracających uwagę na najdrobniejsze detale. To sprzęt bez kompromisów.
Dzisiejsza technika odtwarzania płyt winylowych to zupełnie co innego niż 40 lat temu
Podsumowanie
Odtwarzanie płyt winylowych to nie tylko nostalgiczny powrót do przeszłości, ale – co dla wielu może być zaskoczeniem – także sposób na cieszenie się wysokiej jakości dźwiękiem. Dzięki nowoczesnej technice, a Technics ze swoim modelem SL-1200GR2 jest tu liderem, gramofony nowych generacji i płyty winylowe są w stanie zapewnić lepszą jakość muzyczną niż niektóre popularne cyfrowe formaty. W latach 70. i 80. XX wieku płyty winylowe były ograniczone przez szumy, zniekształcenia i zużycie. Dzisiaj, dzięki ulepszonym materiałom, technologiom i systemom odtwarzania, mogą oferować bogatsze i bardziej naturalne brzmienie, które z pewnością docenią zarówno melomani, jak i zwykli słuchacze.
Gramofon SL-1200GR2 - nie tylko doskonały dźwięk, ale też niepowtarzalny styl. Fot. Technics
Więcej na temat tych gramofonów znajdziesz na stronie producenta.
Sławomir Tokarczyk
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (1) / skomentuj / zobacz wszystkie
Tak, i dzisiejsze czarne płyty a te stare to też już jest inna bajka...
Real Music
01.12.2023 10:47