Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Suunto 9 Peak – test smartwatcha z bardzo dokładnym GPS

Zegarki
|
26.07.2022

Inteligentny zegarek Suunto 9 Peak, który przetestowaliśmy, to bogato wyposażona i zaawansowana technicznie propozycja fińskiego producenta, skierowana do miłośników aktywnego spędzania czasu, a w szczególności sportów outdoorowych i pływania. Urządzenie oferuje aż 80 różnych trybów sportowych (a także możliwość tworzenia własnych), które na różne sposoby zmierzą wysiłek użytkownika, dokładnie monitorując zarówno tętno, szlak jak i tempo treningu.

Tagi: test sprzętu

Suunto 9 Peak test opinia recenzja cena
Suunto 9 Peak - recenzja sportowego smartwatcha

Suunto to firma z dużym doświadczeniem w tworzeniu zegarków sportowych oraz precyzyjnego sprzętu do lokalizacji i nurkowania. Powstała 86 lat temu w Finlandii i już sama jej nazwa nawiązująca do fińskiego słowa oznaczającego „kierunek” pozwala się zorientować w jej charakterze.

Testowany przez nas zegarek Suunto 9 Peak Full Titanium Black idzie trochę na przekór dzisiejszym modom w świecie smartwatchy sportowych. Widać to przede wszystkim w jego powściągliwym designie – jest mniejszy, cieńszy i lżejszy niż większość konkurentów. Zegarek waży zaledwie 84 gramy, jednak względna miniaturyzacja (43 x 43 x 10,6 mm) jest w tym przypadku odwrotnie proporcjonalna do możliwości – jest to bez wątpienia jeden z najlepiej wyposażonych smartwatchy na rynku. Wykonany z tytanu wzmocnionego poliamidowym włóknem szklanym, wodoodporny do 100 metrów korpus wygląda tak, że równie dobrze sprawdzi się podczas intensywnego treningu, jak i w biurze. W testowanym przez nas zestawie producent dołączył dwa paski – silikonowy, o sportowym charakterze, oraz elegancką, tytanową bransoletę w czarnym kolorze, nadającą się na bardziej oficjalne okazje.

Suunto 9 Peak
Suunto 9 Peak w wersji kolorystycznej Titanium Black na tytanowej bransolecie

Suunto 9 Peak – elegancja, stonowany wygląd

Nad designem tego zegarka warto się zatrzymać nieco dłużej. Tym, co może się wielu jego potencjalnym użytkownikom spodobać od razu, jest właśnie ów subtelny wygląd. Suunto 9 Peak nie jest pękaty ani ciężki, jak wiele innych smartwatchy, co nadaje mu bardziej uniwersalny charakter, choć ogromne bogactwo funkcji sportowych zdradza, że mamy tu jednak do czynienia ze sprzętem dla ludzi lubiących treningowe wyzwania. Warto też wspomnieć, że zastosowany do wykonania tego zegarka tytan klasy 5, to materiał nie tylko lekki i efektownie wyglądający, ale przede wszystkim znacznie bardziej wytrzymały (wręcz pancerny) niż stosowane dziś powszechnie aluminium.

Suunto 9 Peak
Suunto 9 Peak - elegancki, uniwersalny design

Suunto 9 Peak – podstawowe funkcje i użytkowanie

Smartwatch, który w całości powstaje w Finlandii (jest tam nie tylko projektowany ale i produkowany), wyposażono w trzy przyciski nawigacyjne po prawej stronie koperty oraz dotykowy ekran o rozdzielczości 240x240 pikseli. Wyświetlacz jest mniejszy niż średnica koperty (o kilka mm), jednak jego szczegółowość i responsywność pozostaje duża, co pozwala na sprawne i wygodne poruszanie się po menu.

Suunto 9 Peak
Ekran Suunto 9 Peak ma bardzo duży kontrast, co sprawdza się nawet w słoneczne dni

Domyślnie włączone jest automatyczne dopasowanie jasności ekranu do warunków otoczenia i trzeba przyznać, że funkcja ta – już od wyjęcia zegarka z pudełka – sprawdza się bardzo dobrze. Urządzenie prawidłowo reaguje na zmiany natężenia światła i wyświetlacz przez cały czas pozostaje czytelny, nawet przy bardzo dużym nasłonecznieniu (zwłaszcza, że prócz jasności wzmacniany jest też kontrast). Jeśli takie automatyczne dostosowanie nam nie odpowiada, możemy oczywiście poziom jasności ustawić według własnych preferencji.

Aplikacja na smartfona to bardzo mocna strona zegarka Suunto 9 Peak. Software jest przejrzysty, udostępnia bardzo wiele opcji personalizacji i dostępu do zgromadzonych danych.

Zegarek wyposażony jest w krokomierz i licznik spalonych kalorii, a także przydatny w terenie kompas. Jeśli chodzi o bardziej zaawansowane czujniki, to Suunto 9 Peak wyposażony został zarówno w precyzyjny pulsometr, jak i pulsoksymetr, czyli sensor saturacji (nasycenia tlenem) krwi. Ten pierwszy pozwala mierzyć intensywność wysiłku, drugi zaś kontroluje, czy podczas treningu prawidłowo oddychamy – zbyt niska saturacja oznacza bowiem najczęściej, iż nie dopasowujemy tempa oddechu do intensywności wysiłku, przez co organizm otrzymuje za mało tlenu.

Oba czujniki działają bardzo dobrze – porównywałem ich wyniki ze wskazaniami posiadanego ciśnieniomierza oraz dużego, medycznego pulsoksymetru i nigdy znacząco nie odbiegały od siebie. Trzeba jednak pamiętać, by paleta czujników (umieszczona na spodzie koperty) była zawsze czysta. Jeśli bowiem się zabrudzi, wskazania mogą zostać zakłócone.

Suunto 9 Peak
Suunto 9 Peak - czujnik optyczny (odpowiada za precyzję pomiarów)

W zegarek Suunto 9 Peak wbudowano też GPS i aż 4 tryby pomiarowe wykorzystujące tę metodę lokalizacji wspomaganą innymi systemami. Mamy tu zatem:

Suunto 9 Peak mapa GPS

  • GPS+QZSS, czyli japoński system regionalny,
  • GPS+QZSS+ rosyjski Glonass,
  • GPS+QZSS+ europejski Galileo,
  • GPS+QZSS+ chiński BeiDou.

W rezultacie wskazania nawigacji testowanego zegarka są niezwykle precyzyjne. Pomiary pozycji to zresztą specjalność Suunto i, jak widać, także w zegarkach tej marki jest to jeden z najważniejszych i najbardziej dopracowanych elementów. Zegarek umożliwia chociażby:

  • zapis przebytej trasy w czasie rzeczywistym,
  • udostępnianie tras innym użytkownikom,
  • nawigację po waypointach,
  • planowanie tras z wykorzystaniem profilu wysokości.

Kolejną ważną funkcją zegarka jest oparty o pomiar ciśnienia barometrycznego wysokościomierz. Urządzenie jednocześnie kojarzy ze sobą (funkcja FusedAlti) wskazania GPS i barometru, przez co pomiar jest jeszcze dokładniejszy.

W pamięci smartwatcha znajdziemy liczne (ok. 80) tryby sportowe – od chodziarstwa, przez jogging, bieżnię, jazdę na rowerze, kolarstwo halowe, triathlon, wspinaczkę, tenis, golf, ćwiczenia siłowe, aż po jogę. Najintensywniej korzystałem z trybów rowerowych i muszę przyznać, że zapisy czujników pokazywały bardzo wiele przydatnych danych (szerzej omówię to przy aplikacji).

Suunto 9 Peak
Suunto 9 Peak - kompas

Suunto 9 Peak
Suunto 9 Peak - krokomierz

Suunto 9 Peak
Suunto 9 Peak - wysokościomierz

Suunto 9 Peak
Suunto 9 Peak - pulsometr

Zegarek Suunto 9 Peak jest też wodoodporny do głębokości 100 metrów, dzięki czemu można w nim bez obaw pływać. Posiada on zresztą specjalne funkcje dla osób pływających zarówno w basenach, jak i w zbiornikach otwartych. Potrafi mierzyć czas, tempo i dystans treningu wodnego, mierzy też na przykład liczbę pociągnięć ramion podczas pływania. Krótko mówiąc, mamy tu do czynienia z prawdziwie multifunkcyjnym kombajnem.

Korzystanie z zegarka Suunto wymaga opanowania prostego schematu – przyciski skrajne na kopercie zapewniają nawigację góra-dół, przycisk środkowy pozwala na przesuwanie się w poziomie. Te same czynności nawigacyjne wykonamy też w większości przypadków dotykowo na ekranie, ale przyciski czasem to ułatwiają.

Odczytanie danych z czujników zegarka jest możliwe dzięki dolnemu przyciskowi. Naciskając go, kolejno wyświetlą się dane takie jak kroki, tętno, ostatni trening, wysokość, wskazania barometru, zapis snu, regeneracja po treningu. Z kolei górny przycisk, gdy zaczynamy od ekranu głównego z datą i godziną, przenosi użytkownika kolejno do funkcji: ćwiczenia, nawigacja, dziennik, stoper, ustawienia. W obrębie danej funkcji najłatwiej poruszać się za pomocą przycisku środkowego.

Suunto 9 Peak
Suunto 9 Peak - elastyczny silikonowy pasek sportowy

Funkcje dodatkowe zegarka Suunto 9 Peak

Snap to Route

Jest to bardzo ciekawa funkcjonalność, która pozwala na dokładne monitorowanie parametrów czujników w czasie treningu (chociażby tempa biegu), eliminując niedokładności pomiarowe wynikające z zakłóceń działania satelitów GPS.

Bywa bowiem tak, że planujemy jakąś trasę, zapisujemy ją w pamięci urządzenia, następnie wykonujemy trening krok po kroku, a po jego zakończeniu okazuje się, że system błędnie zmierzył nasz wysiłek dodając jakieś dziwne „manewry” na skutek źle zarejestrowanej zmiany drogi (biegu, ale też marszu czy chociażby jazdy rowerem). Dzięki Snap to Route GPS stara się lepiej trzymać zadanej trasy, nie tworząc nowych ścieżek w przypadku zarejestrowania zboczenia z kursu do 100 metrów od planu. Funkcję „Snap to Route” można znaleźć w opcjach Ćwiczenie i należy ją samodzielnie aktywować przed rozpoczęciem treningu. Podobna funkcja stosowana jest w nawigacjach samochodowych (tam dostosowuje zmierzony ślad do realnej drogi) i ma jeden cel – dostarczenie jak najprecyzyjniejszej informacji o rzeczywistej pozycji.

wskazania nawigacji testowanego zegarka są niezwykle precyzyjne. Pomiary pozycji to zresztą specjalność Suunto i, jak widać, także w zegarkach tej marki jest to jeden z najważniejszych i najbardziej dopracowanych elementów.

Ghost Runner

To funkcja, która przyda się osobom chcącym sprawdzić się w rywalizacji z własnymi osiągnięciami. Zegarek, na podstawie parametrów z wcześniejszego treningu stworzy dla nas coś w rodzaju wirtualnego konkurenta, punktu odniesienia. Dla tych, którzy lubią się ścigać, wciąż podnosić sobie poprzeczkę - funkcja ta jest nieoceniona. A działa mniej więcej tak:

Po uruchomieniu tego trybu zegarek dokładnie zbada tempo pierwszego kilometra i zrobi z niego punkt odniesienia do reszty aktywności. Użytkownik otrzyma wówczas na bieżąco stratę (lub zysk) w swoich wynikach na dalszych etapach treningu względem tego pierwszego, co pozwoli się zorientować w spadku bądź wzroście efektywności.

Climb

Ciekawa funkcja, która polega na automatycznym wykrywaniu podbiegów lub podjazdów i osobnym zapisywaniu dla nich czasu oraz statystyk, co pozwoli porównać postępy na najtrudniejszych de facto odcinkach treningów lub aktywności. Rozwiązanie to przyda się zwłaszcza tym użytkownikom, którzy lubią przeglądać podsumowania z określonych odcinków treningu, bez konieczności ręcznego dodawania osobnego okrążenia. Funkcja działa w przypadku pokonywania co najmniej 10-metrowego wzniesienia w przypadku biegu oraz 20-metrowego w przypadku jazdy na rowerze.

Ładowanie i wydajność akumulatora

Jedną z najważniejszych cech zegarka Suunto jest długi (naprawde długi!) czas pracy na jednym ładowaniu akumulatora. Przy standardowym użytkowaniu wynosi on bowiem aż 14 dni. I faktycznie, choć właściwie codziennie jeździłem na rowerze, maszerowałem i wykonywałem kilka innych ćwiczeń - wskaźnik poziomu naładowania baterii zmieniał się bardzo powoli. Oczywiście przy bardzo intensywnych treningach i używaniu wielu sensorów na raz ładować Suunto trzeba częściej, jednak i to nie jest żadnym problemem – zegarek wyposażono w funkcję szybkiego ładowania (za pomocą wygodnej, magnetycznej ładowarki), która pozwala naładować akumulator do pełna w zaledwie około 60 minut.

Suunto 9 Peak
Suunto 9 Peak
Suunto 9 Peak - ładowarka magnetyczna

Jeśli przez cały czas korzystamy z funkcji włączających GPS, to czas pracy urządzenia skraca się do 25 h w trybie "Osiągi", 50 h w trybie Wytrzymałości i 120 h w trybie Ultra oraz 170 h w najbardziej oszczędnym trybie "Wycieczka". W dwóch ostatnich trybach nie jest mierzone tętno, co można zmienić w ustawieniach, ale stanie się to oczywiście kosztem czasu pracy. Tryby te różnią się od siebie częstotliwością pomiarów – te bardziej oszczędne są mniej częste, stąd wolniejsze drenowanie baterii. Większość opcji można personalizować, więc jeśli któreś z predefiniowanych ustawień nam nie do końca odpowiada, możemy je przystosować do własnych potrzeb.

Aplikacja Suunto

ŚWIET-NA!! Aplikacja na smartfona to bardzo mocna strona zegarka Suunto 9 Peak. Software jest przejrzysty, udostępnia bardzo wiele opcji personalizacji i dostępu do zgromadzonych danych. Dzięki aplikacji możemy łatwo zaktualizować oprogramowanie smartwatcha, mamy też dostęp do informacji o nowych funkcjach, poradniki „jak to zrobić”, a także informacje ze świata technologii oraz porady dotyczące treningów.

Najważniejszą funkcją programu jest jednak gromadzenie i analiza danych zebranych przez sensory w trakcie treningów. Przy okazji warto podkreślić, że od strony wizualnej mamy tu do czynienia z projektem bardzo estetycznym – grafiki aplikacji są czytelne, mapy dokładne i wyraźne, co ułatwia ich przeglądanie.

Tak na przykład wygląda prezentacja przebytej trasy (można ją także personalizować, wybierając rodzaj mapy czy dane, jakie ma prezentować):

Wszystkie dane dotyczące wykonanych przez nas ćwiczeń i treningów gromadzone są na kilku rozbudowanych, choć czytelnych planszach. Znajdziemy tam wszelkie statystyki liczbowe związane z wykonywaną aktywnością. Ponadto zamieszczono w nich szereg przydatnych informacji uzupełniających, wykresów, strefy tętna, wysokości – zwykle wzajemnie skorelowane, co pozwala precyzyjnie ocenić postępy na poszczególnych odcinkach pokonywanych tras. Co ważne, dane z aplikacji możemy udostępnić znajomym, chociażby za pomocą komunikatora.

Suunto 9 Peak
Suunto 9 Peak
Suunto 9 Peak - aplikacja

Poniżej dla bardziej wnikliwych zamieszczam szczegółową analizę mojego ostatniego przejazdu rowerem:

Bardzo przydatną funkcją aplikacji Suunto jest możliwość jej łączenia z innymi programami (na liście jest ok. 200 pozycji), z których chętnie korzystają osoby lubiące monitorować swoją aktywność i kondycję fizyczną. Ja zsynchronizowałem tu aplikacje Strava i Komoot, z których korzystam jeżdżąc na rowerze – co pozwoliło mi lepiej wykorzystać ich możliwości.

Suunto 9 Peak – podsumowanie

Smartwatch Suunto 9 Peak w testowanej przez nas wersji Full Titanium Black to sprzęt o imponujących możliwościach i bogaty w funkcje, które przydadzą się nie tylko przy treningach, do których został stworzony, ale dzięki eleganckiemu, uniwersalnemu designowi, także w codziennym życiu i pracy. Stonowany wygląd sprawia, że z zegarkiem nie musimy się rozstawać nawet wtedy, gdy zakładamy marynarkę, a mocna, wykonana z tytanu koperta wraz z szafirowym szkłem ekranu zapewniają mu wytrzymałość na praktycznie wszelkie trudy użytkowania

Suunto 9 Peak
Suunto 9 Peak - dodatkowa, elegancka, tytanowa bransoleta w zestawie

W warstwie technologicznej z zegarkiem Suunto 9 Peak otrzymujemy absolutny top: bardzo dokładną, pod wieloma względami wyprzedzającą konkurencję geolokalizację, której precyzja i możliwość „trzymania się” zaplanowanej drogi wpływa na dokładność innych gromadzonych statystyk. Mamy tu też wysokiej jakości optyczny sensor monitorujący tętno oraz pulsoksymetr, co pozwala lepiej sprawdzać kondycję organizmu i jego parametry podczas najintensywniejszych ćwiczeń. Krótko mówiąc za ok. 4500 zł wydane na Suunto 9 Peak, otrzymujemy produkt właściwie kompletny.

Zalety i wady zegarka Suunto 9 Peak

Zalety

  • bardzo dokładny GPS oparty na aż 4 różnych systemach do lokalizacji,
  • 80 trybów sportowych zawierających profile do sportów popularnych, ale też i niszowych,
  • wodoodporność do 100 m, możliwość pływania w zegarku,
  • dokładne sensory – pulsometr, pulsoksymetr, barometr, wysokościomierz, kompas,
  • uniwersalny design, lekkość,
  • długi czas pracy na jednym ładowaniu,
  • współpraca z popularnymi aplikacjami sportowymi.

Wady

  • brak planów treningowych w aplikacji.

Suunto 9 Peak - gdzie kupić?

Zegarek można kupić w sklepie stacjonarnym oraz internetowym Zegarownia.pl

Sławomir Tokarczyk

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie