Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

O czym warto porozmawiać, by mieć lepszy seks?

Seks
|
18.11.2022

Kluczem do lepszego życia seksualnego jest komunikacja. Upewnij się, że jeśli chodzi o tajniki życia łóżkowego, nadajecie z partnerką na tych samych falach, a oboje będziecie dużo bardziej usatysfakcjonowani.

Tagi: jak poprawić seks

udany seks
Komunikacja w związku jest podstawą także udanego pożycia. Fot. depositphotos.com

Każda para pozostająca w trwałym, zdrowym związku bez wahania powie, że komunikacja to podstawa. Nic więc dziwnego, że skuteczne wyrażanie potrzeb i uważne słuchanie prowadzą do lepszego życia seksualnego. Obawa przed zirytowaniem bliskiej ci osoby może jednak sprawić, że przy rozmowie o seksie zdecydujesz się zachować niektóre rzeczy dla siebie. Jednak zamiatanie trudnych tematów pod dywan może spowodować, że znalezienie rozwiązań (i poprawa jakości waszego życia seksualnego) będzie znacznie trudniejsze.

Takie rozmowy są bardzo ważne dla utrzymania zdrowego i satysfakcjonującego związku. Przygotuj więc grunt pod intymną dyskusję, która Was do siebie zbliży.

O czym powinniście porozmawiać?

O tym, co nas podnieca (a co nie)

Rozmowa o tym, co cię kręci, a co nie bardzo, może być trudna, szczególnie po latach nierozmawiania na takie tematy. Warto jednak to przegadać i pozbyć się z sypialni tego, czego nie lubicie. W przypadku wielu par do takich rozmów dochodzi w momencie zbliżenia, co nie jest najlepszym pomysłem, bo w takiej chwili jesteśmy bardziej wrażliwi i możemy poczuć się odrzuceni.

Porozmawiajcie w sytuacji neutralnej, kiedy będziecie spędzać ze sobą czas. Zamiast od razu obnażać niepożądane zachowanie, ujmij sytuację pozytywnie. Zacznij od: „Uwielbiam uprawiać z tobą seks. Chciałbym spróbować jeszcze tego”. Zaproponowanie bardziej skutecznej alternatywy pozwala wspomnieć o tym, co ci się podoba, i przy okazji zasygnalizować, co niekoniecznie.

O częstotliwości

Jeśli chodzi o to, jak często macie na siebie ochotę, wasze potrzeby nie muszą być identyczne, jednak powinniście być w stanie się dogadać. Co to znaczy? Jeśli chcesz uprawiać seks codziennie, a ona ma na niego ochotę raz w miesiącu, będziecie mieli problem. Tak jak w każdym innym przypadku, kluczowy jest kompromis. Może i brzmi to mało seksownie, ale spróbujcie planować zbliżenia. Możecie w ten sposób dać sobie szanse na przygotowanie, gorącą kąpiel lub wyeliminowanie rozpraszaczy. Warto wspólnie popracować i znaleźć częstotliwość, która odpowiada wam obojgu.

O fantazjach

Podzielenie się scenariuszami, które rozbudzają twoją wyobraźnię, daje drugiej osobie szansę na to, by wprowadzić fantazje w życie – co ma szansę zbliżyć was do siebie jeszcze bardziej. Jednak łatwiej o tym powiedzieć, niż to zrobić. Jeśli czujesz się niekomfortowo, umówcie się, że stanowczo nie oceniacie się nawzajem (możecie w końcu przecież tylko porozmawiać, nie zabierając się od razu do realizacji).

Ciekawym pomysłem może być stworzenie „mapy fantazji”. Oboje zapiszcie swoje pragnienia i porównajcie notatki, by stworzyć wspólną listę. A co, kiedy któremuś z was zależy na spełnieniu fantazji, która drugiemu z was niekoniecznie odpowiada? Zastanówcie się, z czego może wynikać taka potrzeba, i zróbcie burzę mózgów, żeby dojść do kompromisu. Na przykład – jeśli ona marzy o seksie w miejscu publicznym, a ty niekoniecznie, możesz zaproponować rozłożenie koca na tarasie na tyłach domu, gdzie istnieje szansa, że ktoś was podejrzy.

O zdradzie i lojalności

To, co jest, a co nie jest zdradą czy niewiernością, wcale nie musi być czarno-białe. Jednak najłatwiej się o tym rozmawia – bez uruchamiania mnóstwa mechanizmów obronnych – kiedy rozmowy tej nie poprzedza jakieś podejrzenie. Nie czekaj więc, aż coś pójdzie nie tak, zanim określisz, jakie zachowania zdecydowanie ci nie odpowiadają. Zróbcie wspólną listę zachowań, które uznajecie za zdradę (czy wykluczacie dotyk, ale np. taniec jest w porządku? Całus w policzek na powitanie koleżanki z pracy?). Nie zapomnijcie o telefonach i internecie – czy podajecie sobie pin do smartfonów i hasła do poczty? Czy będziecie mieć byłych partnerów w znajomych na Facebooku?

O językach miłości

Potrzebujesz wiedzieć, co sprawia, że twoja partnerka czuje się kochana i doceniana. Czy to coś tak zwyczajnego, jak trzymanie się za ręce, czy coś bardziej namiętnego, jak wysyłanie sobie pikantnych wiadomości. Warto, żebyś postawił sobie za punkt honoru, by robić te rzeczy – to ma ogromny wpływ na utrzymanie satysfakcjonującej relacji seksualnej.

Słyszałeś o teorii 5 języków miłości Gary’ego Chapmana? Według niej ludzie dają i odbierają miłość romantyczną na pięć różnych sposobów: poprzez prezenty, jakościowy wspólnie spędzony czas, słowa uznania i komplementy, pomoc oraz dotyk. Pary, w których partnerzy używają innych języków miłości, mogą pozostawać w satysfakcjonujących relacjach, o ile tylko rozmawiają ze sobą o tym, co sprawia, że czują się kochani.

Możecie zacząć od spisania trzech-pięciu zdań zaczynających się od słów: „Czuję się kochana/kochany, gdy…” i podzielenia się nimi ze sobą. Może to być naprawdę wszystko od: „…gdy trzymasz mnie za rękę” lub „…gdy inicjujesz seks”, a nawet „…gdy zrobisz pranie bez przypomnienia”. Zauważ też, jak partnerka traktuje cię, kiedy zależy jej na byciu miłą. Czy prawi ci komplementy? Zwykle okazujemy miłość tak, jak sami chcemy być kochani. Jeśli spróbujesz ją naśladować, masz dużą szansę na strzał w dziesiątkę.

O tym, jak wam idzie

Ważne, by pamiętać, że rozmów o seksie nie załatwia się raz na zawsze. Nasze pragnienia i potrzeby ewoluują i to, co działało, kiedy zaczynaliście się ze sobą spotykać lub w pierwszych latach związku, może kompletnie nie sprawdzać się po 20 latach. Tak naprawdę, im dłużej jesteście razem, tym trudniej będzie wam przewidzieć preferencje partnera/partnerki. Dlatego kluczem jest komunikacja. Dawajcie sobie nawzajem znać, szczególnie, jeśli wasze potrzeby się zmieniają.

Adrian Litwin

 

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (1) / skomentuj / zobacz wszystkie

Aro
12 grudnia 2022 o 18:26
Odpowiedz

Pamiętam, że miałem koleżankę, która tańczyła salsę i tańce sensualne. Bycie blisko z mężczyznami na imprezach było dla niej zupełnie normalne, nawet takie tańczenie, które można by uznać za dosyć seksualne. Z kolei dla jej mężczyzny to było nie do pomyślenia, żeby ktoś ją dotykał. Ta kwestia była zarzewiem wielu konfliktów i związek dobiegł końca. Ja z kolei zawsze ceniłem sobie szczerość i otwartość w rozmowie o seksie o związku. Nawet chodziliśmy z moją narzeczoną do coacha seksualności. :D W poradni Psychologgia działa taka specjalistka - pani Szypowska. Spotkania z nią naprawdę wniosły wiele szczerości do naszego związku.

~Aro

12.12.2022 18:26
1