Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Czy istnieje coś takiego jak „za dużo seksu”?

Seks
|
22.08.2020

Choć oczywiście odpowiedź na pytanie w dużej mierze zależy od własnych preferencji i możliwości, to naukowcy spróbowali ją znaleźć, używając profesjonalnych metod.

Tagi: seks po 40.

Para w niedwuznacznej sytuacji
Jaka ilość seksu jest tą właściwą?

Niedawno pisaliśmy o tym, że regularne uprawianie seksu ma zbawienny wpływ na zdrowie. Gwoli przypomnienia – naukowcy na podstawie zebranych danych doszli do wniosku, że ci mężczyźni, którzy uprawiali seks 2-3 razy tygodniowo mieli aż o 45% mniejsze szanse na choroby serca niż ci, którzy robili to zaledwie raz w miesiącu. Dobra wiadomość. Ale czy w takim razie można przegiąć w drugą stronę?

Za dużo seksu może zaszkodzić?

Jakiś czas temu grupa naukowców postanowiła zbadać tę sprawę, a wynikami podzieliła się za pomocą artykułu w periodyku „Psychology Today”. W badaniu wzięło udział 128 par w wieku od 35 do 65 lat, które zadeklarowały, że wcześniej uprawiały seks częściej niż raz w miesiącu, ale rzadziej niż trzy razy w tygodniu. Pary podzielono na dwie grupy: kontrolną i eksperymentalną. Ci z pierwszej z nich mieli nic nie zmieniać w swoich nawykach dotyczących regularności intymnych zbliżeń, natomiast ci z drugiej – zwiększyć częstotliwość dwukrotnie. Jednym i drugim mierzono następnie ogólny poziom zadowolenia, co odbywało się za pomocą regularnych ankiet przez trzy miesiące od momentu rozpoczęcia eksperymentu.

Czy częstszy seks sprawił, że ludzie stali się szczęśliwsi? W rzeczywistości wzrost częstotliwości seksualnej miał odwrotny skutek. Naukowcy odkryli zależność: grupa osób poproszonych o podwojenie częstotliwości seksualnej była mniej zadowolona niż osoby, które nie zmieniły swoich nawyków seksualnych.

Wnioski, które można wyciągnąć z tego eksperymentu – z których zdali sobie sprawę także sami badacze – są takie, że przyczyną takiego stanu rzeczy są powody, z których ludzie decydują się na zbliżenie. Dla tych, którzy w czasie trwania eksperymentu należeli do grupy eksperymentalnej, seks przestał być doświadczeniem, do którego dochodzi z powodu spontanicznej i dobrowolnej decyzji, a stał się obowiązkiem „do odhaczenia”. Ludzie nie uprawiali seksu, ponieważ chcieli, ale dlatego, że mieli taki obowiązek.

Jeśli zatem chcemy czerpać zadowolenie z seksu, to nie powinniśmy się do niego zmuszać. Choć jednocześnie dobrze by było, gdyby mieć chęć na tę aktywność chociaż dwa razy w tygodniu.

Michał Miernik

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie