Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Półka kolekcjonera: Children of Bodom – „Follow the Reaper”

Muzyka
|
16.01.2023

Jeden z najważniejszych zespołów melodyjnego death metalu, Children of Bodom, ma na koncie kilka ważnych, bardzo udanych płyt. Tą najlepszą, przynajmniej w powszechnej opinii miłośników gatunku, jest „Follow the Reaper” z 2000 roku.

 „Follow the Reaper” – okładka płyty
Autorem okładki płyty „Follow the Reaper” jest King Sami Saramäki | mat. pras.

Zespół Children of Bodom był objawieniem na europejskiej scenie metalowej przełomu wieków. Muzycy z Finlandii w nowatorski sposób łączyli w swojej twórczości power metal i melodyjny death metal, zachwycając złożonymi, szybkimi kompozycjami. Przez szeregi grupy przewinęło się wielu muzyków, ale o jego sile od samego początku stanowił Alexi Laiho, gitarzysta oraz wokalista, a także autor tekstów i kompozytor.

Zespół swoją karierę rozpoczął w 1993 roku pod nazwą Inearthed, żeby cztery lata później przemianować się na znane nam już znacznie lepiej Children of Bodom. Również wtedy ukazał się debiutancki album Finów, „Something Wild”. Zebrał pochlebne recenzje, ale muzycy dopiero się rozkręcali. Jeszcze wyższy poziom osiągnęli na płycie „Hatebreeder” (1999), żeby ostatecznie rozwinąć skrzydła rok później przy okazji premiery krążka „Follow the Reaper”. To właśnie trzeciej płycie Children of Bodom postanowiłem przyjrzeć się nieco bliżej.

Prędkość i moc

Do szwedzkiego studia nagraniowego The Abyss zespół Children of Bodom wszedł w sierpniu 2000 roku. Obok lidera, Alexiego Laiho, pojawili się gitarzysta Alexander Kuoppala, klawiszowiec Janne Wirman, basista Henkka Seppälä oraz perkusista Jaska Raatikainen. Produkcją trzeciej płyty zajął się sam zespół, który otrzymał wsparcie od Petera Tägtgrena, producenta i muzyka metalowego kojarzonego z zespołem Hypocrisy, a także właściciela samego studia.

Prace nie trwały długo, ponieważ materiał był gotowy już we wrześniu tego samego roku. Wytwórnia Spinefarm, z którą muzycy mieli podpisany kontrakt, nalegała na szybką publikację, dlatego proces nagrywania i późniejszej obróbki został znacząco przyspieszony. Niech najlepszym na to dowodem będzie fakt, że „Follow the Reaper” pojawiło się na fińskim rynku już… 30 października tego samego roku!

Brzmienie trzeciej płyty Children of Bodom nie było rewolucją względem tego, co zespół przygotowywał wcześniej, ale raczej ewolucją. Grupa za wszelką cenę chciała uchwycić balans pomiędzy melodyjnością a szybkością. Udało im się to bez pudła. Najlepszym na to dowodem niech będą świetnie skomponowane „Bodom After Midnight”, „Hate Me!” czy utwór tytułowy, które szybko znalazły uznanie wśród miłośników muzyki metalowej. Zespół również był zadowolony z efektu, wprowadzając wspomniane kompozycje na koncertową setlistę.

Ciekawostką niech będzie fakt, że na płycie znalazły się zsamplowane, często poukrywane cytaty pochodzące z horroru „Egzorcysta III” z 1990 roku. Alexi Laiho postanowił w ten sposób oddać hołd filmowi, który tak bardzo lubił.

Ostatecznie w czasie wspomnianej sesji zespół przygotował dziewięć premierowych kompozycji, których autorem był oczywiście lider formacji. Grupa na tym jednak nie poprzestała. Przygotowali również covery znanych rockowych wykonawców: „Don't Stop at the Top” Scorpionsów, „Shot in the Dark” Ozzy’ego Osbourne’a oraz „Hellion” grupy W.A.S.P. Pierwszy dodany został do wznowienia płyty jako kompozycja bonusowa, dwa kolejne wzbogaciły japońską wersję „Follow the Reaper”. Znany już wcześniej cover „Aces High” Iron Maiden trafił natomiast na wznowienie przygotowane we współpracy z wytwórnią Nuclear Blast.

Początek drogi do sławy

Jak już wspomniałem, album „Follow the Reaper” trafił najpierw na fiński rynek, gdzie okazał się prawdziwym hitem. Nie tylko zebrał bardzo dobre recenzje, ale również świetnie się sprzedawał, plasując się ostatecznie na najniższym stopniu podium bestsellerów. Dystrybucją międzynarodową płyty zajęło się niemieckie Nuclear Blast, które potrzebowało nieco więcej czasu na wydanie albumu w innych krajach. Ten ostatecznie trafił do dystrybucji międzynarodowej na początku 2001 roku. Reakcje zagranicznych dziennikarzy oraz fanów były podobnie bardzo optymistyczne.

Nie można w przypadku „Follow the Reaper” mówić o rekordach sprzedaży, ale pojawienie się na listach bestsellerów w takich krajach jak Niemcy, Francja oraz Austria należy uznać za sukces Children of Bodom. To był zresztą dopiero początek wielkiej międzynarodowej kariery zespołu, którego twórczość z roku na rok cieszyła się coraz większym uznaniem i zainteresowaniem. Ostatecznie Finowie wydali dziesięć albumów długogrających, z których ostatni – „Hexed” – ukazał się w 2019 roku.

 

Wydaje się, że nic się już w tej kwestii nie zmieni, ponieważ pod koniec grudnia 2020 roku zmarł Alexi Laiho, niekwestionowany lider Children of Bodom. Muzyk miał zaledwie 41 lat, ale przez większość dorosłego życia zmagał się z uzależnieniem od alkoholu. Przyczyną śmierci jednego z największych wizjonerów metalu XXI wieku okazała się marskość wątroby i niewydolność wielonarządowa.

Michał Grzybowski

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie