Nieśmiertelni – została po nich muzyka

Muzyka

01.11.2022

W ostatnich miesiącach odeszło wielu znanych i cenionych muzyków – instrumentalistów i wokalistów. Śmierć to nieodłączna część życia, trudno z tym dyskutować. Artyści nie umierają jednak do końca. Pozostawiają po sobie swoją twórczość.

Roman Kostrzewski zmarł w 2022 roku | fot. mat. pras.

ZOBACZ TAKŻE:

Andrzej Nowak – 10 niezapomnianych utworów legendy polskiego rocka KAT – burzliwa historia zespołu, który uznawany jest za ikonę polskiego metalu

Ktoś kiedyś powiedział, że rock to muzyka, która umiera. Oczywiście duża w tym przesada, ale fakt pozostaje faktem – wielu twórców uwielbianego przez nas rocka to ludzie starsi, często doświadczeni przez życie. Naturalne więc jest, że odchodzą z takiego, czy innego powodu. 2022 rok nie był pod tym względem wyjątkowy. Pożegnać musieliśmy wiele muzycznych znakomitości, bohaterów naszych lat nastoletnich. To boli, ale niestety umieranie to część naszej egzystencji.

Ważne, żeby nie zapominać o tych, co odeszli. W przypadku artystów jest o tyle łatwiej, że nawet po ich odejściu, wciąż żyje muzyka, którą stworzyli. Bo ona jest nieśmiertelna.

Andy Fletcher z Depeche Mode (1961-2022)

Współzałożyciel Depeche Mode, klawiszowiec i basista zespołu, zmarł nieoczekiwanie w wieku 60 lat. Informację przekazano pod koniec maja tego roku. Przyczyną śmierci muzyka było rozwarstwienie aorty. Świat muzyki pogrążył się w smutku po odejściu człowieka, który współtworzył wszystkie dotychczasowe płyty Depeche Mode.

Piotr Szkudelski z Perfectu (1955-2022)

Jeden z najbardziej znanych członków zespołu Perfect, perkusista Piotr Szkudelski zmarł w sierpniu tego roku. Miał niebagatelny wpływ na rozwój muzyki rockowej w Polsce, był jednocześnie utalentowanym instrumentalistą i nauczycielem. W swoje karierze współpracował również z Martyną Jakubowicz i zespołem Wilki.

Taylor Hawkins z Foo Fighters (1972-2022)

W wieku zaledwie 50 lat odszedł inny słynny perkusista, Taylor Hawkins. Nie tylko utalentowany muzyk, ale niezwykle sympatyczny człowiek, którego uwielbiała cała amerykańska scena rocka. Zmagał się z uzależnieniami, które ostatecznie okazały się silniejsze. Był aktywnym muzykiem od 1994 roku, skupiając się przede wszystkim na Foo Fighters.

Alan White z Yes (1949-2022)

Świat wybitnych perkusistów w maju stracił kolejnego wybitnego przedstawiciela. Alan White znany jest przede wszystkim z występów w progrockowym zespole Yes, ale również ze współpracy z największymi z największych. Wśród nich są między innymi: Joe Cocker, Tony Levin, George Harrison, John Lennon, Billy Preston czy Eric Clapton.

Roman Kostrzewski z KAT-a (1960-2022)

Jeden z najważniejszych artystów metalowych w Polsce, Roman Kostrzewski, w ostatnich latach poważnie chorował. Najważniejszą walkę niestety przegrał. Otrzymał wsparcie od całego rockowego światka. Nieodżałowany muzyk, który pozostawił po sobie dużo wspaniałej muzyki. Muzyki, która nie tylko kształtowała gusta słuchaczy w Polsce, ale również inspirowała kolejna pokolenia twórców.

Meat Loaf (1947-2022)

Aktor i wokalista, który zyskał międzynarodową sławę za sprawą utworu „I'd Do Anything For Love (But I Won't Do That)”. Nagrał dziesiątki albumów, wylansował kilkanaście przebojów. Był osobowością muzyczną, a także wielkim rockowym wizjonerem. Choć w Polsce nie był aż tak popularny, jak w USA, bez wątpienia warto docenić jego wkład w rozwój gatunku.

Andrzej Nowak z TSA (1959-2022)

Na początku 2022 roku świat polskiego rocka zaniemówił. Odszedł jeden z najważniejszych gitarzystów w historii polskiej muzyki rozrywkowej. Twórca potęgi kultowego TSA, a także wielki wizjoner. Człowiek, który rozpropagował gitarowe granie w naszym kraju. Pochodzący z Opola muzyk był inspiracją dla tysięcy młodych ludzi, którzy wchodzi w świat muzyki rockowej w latach 80. XX wieku.