Manta Alexa – elegancki, stylowy smartwatch w trzech odsłonach. Recenzja

Popularność smartwatchy cały czas rośnie i nic nie wskazuje na to, że w najbliższej przyszłości ten trend się odwróci. Wiele osób ma już nawet kilka tego typu gadżetów – na różne okazje. To nie dziwi, gdyż są to urządzenia przydatne w różnych zastosowaniach: monitorują naszą kondycję, pomagają w utrzymaniu aktywności fizycznej, a te szczególnie eleganckie mogą być ciekawym dodatkiem do wyjściowego stroju. My przetestowaliśmy model Alexa od Manty, który do sklepów trafił w trzech wersjach kolorystycznych – srebrnej (z wymiennym czarnym paskiem), przygotowanej z myślą o mężczyznach i kobietach (unisex), oraz złotej i różowej, które mogą się spodobać raczej tylko paniom.

Manta Alexa - srebrna (męska) wersja kolorystyczna

Niezależnie od koloru, nowy zegarek Manty charakteryzuje elegancka stylistyka, na którą składają się duża, okrągła tarcza, bardzo cienka, stalowa, odporna na uszkodzenia mechaniczne i intensywną eksploatację koperta oraz nasycony żywymi kolorami wyświetlacz, który dzięki zastosowanej technologii Amoled może działać w trybie ciągłego wyświetlania, bez istotnych strat dla akumulatora i długości pracy na jednym ładowaniu.

Manta Alexa – trzy wersje kolorystyczne, wszechstronność

W zależności od wersji – jak już wspomniałem – możemy skorzystać ze srebrnej, złotej lub różowej bransolety (dwie pierwsze wykonane są z wytrzymałej stali, różowa z elastycznego tworzywa sztucznego), warto jednak dodać, że nabywca razem z zegarkiem i głównym paskiem otrzymuje jeszcze drugą bransoletę – dla srebrnego wariantu jest to czarny skórzany pasek, dla złotego – różowy silikonowy, a dla różowego – złoty stalowy.

Manta Alexa – trzy wersje kolorystyczne smartwatcha

Powściągliwa, subtelna wręcz stylistyka zegarka z pewnością może się podobać. Mnie szczególnie przypadła do gustu bardzo smukła koperta, która przez cały czas, w którym użytkowałem zegarek, gładko przylegała do nadgarstka (co jest charakterystyczne dla bardziej sportowych modeli). Jednak interesujący design to nie jedyna interesująca rzecz, którą Manta Alexa oferuje. To pełnoprawny smartwatch, ma więc nie tylko liczne funkcje sportowe, trackery ćwiczeń, pulsometr, krokomierz, licznik kalorii, ale też sensory bardziej zaawansowane – najważniejsze z nich to ciśnieniomierz oraz pulsoksymetr. Krótko mówiąc, jest to urządzenie wszechstronne i dobre na wiele najróżniejszych okazji. Do użytku zarówno na co dzień, jak i na bardziej oficjalnych spotkaniach.

Manta Alexa – najważniejsze dane techniczne

• przekątna ekranu – 1,32”,
• typ ekranu – Amoled 360x360 pikseli,
• klasa wodoodporności – IP67 (czyli odporność na krótkotrwałe zanurzenie w wodzie i pełna pyłoszczelność),
• wbudowane sensory – ciśnienie krwi, tętno, kroki/kalorie, aktywność, pulsoksymetr, akcelerometr, żyroskop,
• czas pracy na jednym ładowaniu – do 14 dni w trybie czuwania i 7 dni użytkowania (pojemność akumulatora litowo-polimerowego 185 mAh),
• obsługa przez aplikację na smartfona: QWatch Pro (połączenie z telefonem za pomocą Bluetooth),
• dodatkowe funkcje – monitor snu, trening oddechu, stoper, minutnik, budzik, możliwość zmiany motywu tarczy, powiadomienia o połączeniach i wiadomościach z telefonu, aktualna pogoda, sterowanie muzyką, zdalna migawka aparatu foto smartfona,
• wymiary – szerokość koperty 4,3 cm, grubość 0,68 cm, waga 25 g.

Manta Alexa - uwagę zwraca ultracienka stalowa koperta - tu w wersji srebrnej

Manta Alexa – najważniejsze funkcje smartwatcha

Testowana przeze mnie Manta Alexa, to smartwatch wyposażony w cały szereg przydatnych funkcji. Mnie najbardziej przydał się raczej rzadko spotykany w smart zegarkach na tej półce cenowej ciśnieniomierz, przede wszystkim dlatego, że pomiar jest szybki i bardzo łatwy w wykonaniu, zwłaszcza w porównaniu z klasycznym urządzeniem zakładanym na rękę. Zwykle ze sporą rezerwą podchodzę do wskazań „medycznych” w tego typu w gadżetach, ale tu, po porównaniu z na co dzień używanym ciśnieniomierzem, nie mogę się do niczego przyczepić, wyniki były zawsze porównywalne. Tym samym jest to funkcja, która przyda się wszystkim tym, którzy z różnych względów powinni monitorować swoje ciśnienie tętnicze.  

Manta Alexa - pomiar ciśnienia

Zegarek wyposażono też w pulsometr, który pokazuje aktualne tętno, oraz czujnik saturacji krwi, czyli pulsoksymetr (monitoruje natlenienie krwi). Te funkcjonalności docenią zwłaszcza użytkownicy bardziej intensywnie uprawiający sporty. Przede wszystkim nasycenie krwi tlenem ma tu zasadnicze znaczenie – jeśli podczas bardzo intensywnego treningu wskaźnik ten spada, to znak, że czas na chwilę przerwy i regenerację. Pozwoli to tak ustawić treningi, aby nie przesadzić z ich intensywnością i przerwać je wówczas, gdy ciało domaga się odpoczynku.

Manta Alexa - pomiar nasycenia krwi tlenem

Smartwatch Manta Alexa wyposażono w aż 22 dostosowane do różnych aktywności tryby sportowe. Pomogą one w odpowiednim monitorowaniu i rozłożeniu sił. Do najważniejszych trybów należą:

• chód,
• bieganie,
• rower (oraz rower stacjonarny),
• wędrówka,
• skakanka,
• wiosła,
• orbitrek,
• joga,
• koszykówka,
• siatkówka,
• badminton,
• aerobik,
• kajak,
• rolki,
• tenis,
• piłka nożna,
• golf,
• tenis stołowy,
• taniec,
• wspinaczka.

Kiedy korzystamy z trybów przeznaczonych do ćwiczeń, Manta Alexa automatycznie dopasowuje działanie sensorów, w zależności od tego, co w danym ćwiczeniu odgrywa najistotniejszą rolę. W większości trybów monitorowany jest pokonany dystans, tętno, spalone kalorie, dzięki temu możemy później prześledzić, jak intensywne były to ćwiczenia i jak wyglądały na poszczególnych etapach mierzone przez sensory dane. Jeśli na liście dostępnych nie ma tego ćwiczenia, które akurat chcemy wykonywać, możemy po prostu skorzystać z opcji „inne”, zostaną wtedy zmierzone wszystkie podstawowe parametry naszej aktywności.

Manta Alexa - menu trybów sportowych

Smartwatch Manta Alexa potrafi monitorować sen – dzięki czemu wiemy, czy to, jak śpimy, ma wpływ na nasze samopoczucie w ciągu dnia. Sensory są w stanie rozróżnić poszczególne fazy snu, mierzą długość ich trwania, na koniec otrzymujemy stosowny, czytelny raport. W efekcie wiemy, ile trwał sen głęboki, regenerujący, a ile płytki. Wyniki tego pomiaru mogą być dla nas dobrą wskazówką, a często nawet sygnałem ostrzegawczym. Zbyt krótkie fazy regenerujące mogą świadczyć o istniejących zaburzeniach zdrowotnych, mogą też oznaczać konieczność konsultacji z lekarzem.

Manta Alexa - monitoring snu

W smartwatchu Manta Alexa znajdują się też funkcje przeznaczone specjalnie dla kobiet. Przede wszystkim jest panel do monitorowania cyklu. Łatwo to skonfigurować, może się to przydać w codziennym życiu.

Z poziomu zegarka można też sterować muzyką z telefonu. Nie trzeba nic konfigurować, po prostu na smartfonie włączamy ulubioną aplikację z muzyką (np. Spotify) a na zegarku przechodzimy do menu Muzyka. Możemy przesuwać utwory (następny, poprzedni, a także zwiększać i zmniejszać głośność).

Manta Alexa - wersja damska: złota koperta z różowym paskiem lub złotą bransoletą typu mesh.

Zegarek Manta Alexa – codzienne użytkowanie

Smartwatchem Manta Alexa można oczywiście sterować z poziomu tarczy, ale najlepszym i najwygodniejszym rozwiązaniem będzie pobranie odpowiedniej, dedykowanej temu zegarkowi aplikacji. W przypadku wszystkich modeli Alexa będzie to program QWatch Pro, który możemy zainstalować zarówno na smartfony działające w oparciu o system Android, jak i na iPhone’ach Apple.

Aplikacja jest bardzo czytelna, prosta w zarządzaniu i zdecydowanie ułatwia obsługę zegarka. Co ważne, do podstawowych zastosowań nie wymaga tworzenia nowych kont w sieci ani żadnej rejestracji. To już kolejne takie rozwiązanie w przypadku nowych zegarków Manta i zasługuje na pochwałę. Nie każdy ma czas i ochotę tworzyć nowe konta i zapamiętywać kolejne hasła dostępu, tu nie ma takiej konieczności, możemy od razu cieszyć się ze wszystkich funkcji. Konto trzeba założyć dopiero wówczas, gdy chcemy miec dostęp do zapisów danych zarejestrowanych przez sensory z dłuższego okresu. 

Manta Alexa - w aplikacji QWatch Pro uzytkownik ma dostęp do przejrzyście wyświetlanych danych z sensorów

Podczas pierwszego uruchomienia zegarka na wyświetlaczu pokazywany jest zresztą kod QR, gdy go zeskanujemy telefonem – otrzymamy bezpośredni link do programu QWatch Pro. Warto go od razu pobrać i zainstalować – po prostu przydaje się w codziennym użytkowaniu.

Aplikacja posiada cały szereg czytelnych ekranów, na których wyświetlane są dane z monitoringu, przy okazji zyskujemy też łatwy dostęp do ustawień – można tam skonfigurować funkcję powiadomień i alertów, aktywować tryb „nie przeszkadzać”, funkcję znajdowania urządzenia, ale też zmienić system jednostek miar czy format czasu. Wygodnie z poziomu aplikacji zmienia się też tarcze zegarka, których wybór jest pokaźny i pozwala na dopasowanie do różnych stylów i nastroju użytkownika.

Manta Alexa - menu w którym możemy zmianiac tarczę, zawiera kilkadziesiąt motywów, można też dostosować kolorystykę elementów

Jeśli zaś chodzi o sprawę podstawową, czyli wrażenia z korzystania z zegarka Alexa, to od razu muszę przyznać, że urządzenie bardzo przypadło mi do gustu. Smartwatch jest po prostu ładny i sprawia wrażenie solidnego. Do tego jest lekki, ma bardzo smukłą kopertę (zaledwie 6,8 mm grubości), na pierwszy rzut oka ma się wrażenie, że składa się z samej tarczy. Wygląda to nowocześnie i jednocześnie bardzo elegancko.

Estetycznie i stylowo wygląda też metalowa bransoleta. W wariantach srebrnym i złotym zastosowano zapięcie na zatrzask, natomiast przy skórzanym i silikonowym pasku znajdziemy klasyczną zapinkę ze sprzączką. Wszystko działa tak jak należy, niezależnie od materiału, z którego wykonany jest pasek, zegarek dobrze i pewnie leży na nadgarstku.

Manta Alexa - spód koperty z sensorami optycznymi i magnetycznym gniazdem ładowarki

Równie dobre wrażenie co design całości, wzbudza też sam ekran zegarka. Tym razem Manta zastosowała tu nowoczesny, duży (1,32”) panel typu Amoled o sporej rozdzielczości (360x360 dpi) – co gwarantuje krystaliczny obraz, nasycone, żywe kolory i perfekcyjne czernie, a przy okazji zapewnia obsługę przydatnej funkcji Always on display, czyli możliwość wyświetlania podstawowych informacji w czasie, gdy tarcza zegarka jest „wygaszona”. W modelu Alexa wyświetla się wtedy analogowa tarcza z datą. Ekran bardzo dobrze reaguje na dotyk, jest responsywny i bardzo czytelny. Wszelkie polecenia wykonywane są bez zmrożeń i opóźnień.

Manta Alexa - włączona funkcja Always on display

Nabywcy tego urządzenia będą mieć szerokie możliwości jego personalizacji. Od wspomnianych na początku wymiennych, różnokolorowych pasków i bransolet, po możliwość zmiany wyświetlanej na ekranie tarczy. Każda tarcza ma swój niepowtarzalny styl – w pamięci samego urządzenia można przechowywać do czterech wzorów, natomiast dużo więcej grafik znajdziemy w aplikacji.

Posiadając inteligentny zegarek Manta Alexa nie musimy się martwić, że ominą nas powiadomienia ze smartfona. Informacje o wiadomościach SMS, wiadomościach z aplikacji społecznościowych i komunikatorów – po skonfigurowaniu możemy otrzymywać bezpośrednio na tarczę. Działa to dobrze i pozwala zapomnieć o konieczności trzymania telefonu pod ręką, zwłaszcza, że gdy wiadomości są dostarczane, zegarek wibruje.

W czasie testów bardzo dobrze działały wszelkie sensory i czujniki odpowiadające za monitoring trybów sportowych. Niezależnie od wykonywalnych ćwiczeń i aktywności, gromadzone dane były spójne, wiarygodne i, co najważniejsze, łatwe do podejrzenia i analizy w aplikacji.

Jeśli zaś chodzi o długość pracy na jednym ładowaniu akumulatora, to jest zupełnie nieźle. Producent deklaruje, że po naładowaniu baterii do pełna zegarek pracuje do 7 dni, a stan „gotowości” może być utrzymywany nawet przez dwa tygodnie. I faktycznie – korzystając z tego smartwatcha można w ogóle zapomnieć o ładowarce. Jeśli już musimy go podładować – w zestawie jest odpowiedni kabel z końcówką magnetyczną, który podłączymy do dowolnej ładowarki USB, np. tej od smartfona.

Zegarek Manta Alexa jest odporny na kurz i działanie wody. Producent zastosował tu zgodność z certyfikatem IP67 – nie jest to wodoodporność, która pozwalałaby na pływanie, ale krótkotrwałe wpadnięcie do wody nie powinno mu zaszkodzić. Jest natomiast w pełni odporny na deszcz, pot, pył, co pozwala na używanie go nawet w bardzo trudnych terenowo warunkach i przy złej pogodzie.

Manta Alexa - jeden smartwatch, trzy stylowe wersje

Podsumowanie

Zegarek Manta Alexa to ciekawy, nietuzinkowy smartwatch o bardzo smukłej konstrukcji, wykonany ze stali szlachetnej wysokiej jakości, który cechuje się eleganckim stylem, możliwością personalizacji (dostępne różne warianty kolorystyczne odpowiednie zarówno dla mężczyzn jak i kobiet, cała gama tarcz). Za ok. 399 złotych nabywca otrzymuje urządzenie bogato wyposażone i wszechstronne – znajdziemy tu zarówno aż 22 tryby sportowe, zaawansowane sensory w tym przydatny ciśnieniomierz, pulsometr, krokomierz, pulsoksymetr, analizator jakości snu, jak i wiele innych przydatnych funkcjonalności. Manta Alexa to świetny wybór dla osoby, która od zegarka oczekuje własnego stylu, solidności i bogatej funkcjonalności. W trakcie testów zegarek Manta Alexa działał bardzo dobrze i z każdą chwilą podobał mi się coraz bardziej.

Zalety

• elegancki wygląd,
• jakość wykonania i użyte materiały,
• czytelny, jasny i wyraźny wyświetlacz Amoled o dużym zagęszczeniu pikseli i przekątnej 1,32 cala,
• Always on display,
• bogactwo funkcji treningowo-zdrowotnych (w tym ciśnieniomierz i pulsoksymetr),
• możliwość personalizacji tarcz,
• czytelne i intuicyjne menu,
• dobra aplikacja bez konieczności tworzenia kont,
• długo działająca bateria (do 14 dni w trybie czuwania).

Wady

• brak obsługi GPS.

Manta Alexa - gdzie kupić?

Zegarek dostępny jest m.in. na stronie producenta.

Sławomir Tokarczyk

Wejdź na FORUM! ❯