Fani trzech diamentów, którzy narzekali na przestój w gamie modelowej marki i liczyli na wznowienie produkcji modeli kojarzących się ze sportem, będą zawiedzeni. Nie będzie żadnego nowego Lancera Evolution, ani Eclipse’a, który nie jest SUV-em. Ba, nie będzie już żadnego nowego Mitsubishi. W Europie, bo marka ogłosiła, że „zamraża wprowadzanie nowych produktów”. Nie wiadomo, kiedy dokładnie nastąpi zakończenie sprzedaży, ale nawet po tej dacie będzie prowadzona dalej obsługa serwisowa sprzedanych egzemplarzy.
Czas na Azję
Mitsubishi Motor Corporation nie kończy jednak działalności zupełnie – skupi się teraz na rodzimym rynku i rozwoju modeli dopasowanych do potrzeb klientów z Azji Południowo-Wschodniej. Tam też pojawi się pierwotnie zapowiadany na drugą połowę tego roku następca Outlandera. Jego debiut przesunięto jednak na rozpoczynający się w kwietniu rok finansowy 2021.
To ostatni Outlander z europejskich salonów. Nowe będą na innych światowych rynkach
45 lat i dość
W pierwszej połowie 2020 r. Mitsubishi sprzedało w Polsce 2156 samochodów. Mimo długiego stażu rynkowego ASX-a (to już 10 lat!) Polacy wybierali go w tym roku najczęściej (872 szt.). To zapewne zasługa przeprowadzonego w zeszłym roku liftingu, który gruntownie odświeżył stylistykę pojazdu. Drugie miejsce zajął Outlander (527 szt.), a trzecie Eclipse Cross (433 szt.)
Decyzja o wycofaniu się ze Starego Kontynentu jest o tyle zaskakująca, że hybrydowy Outlander przez długi czas był europejskim bestsellerem w kategorii samochodów PHEV (hybryd typu plug-in). Nowy Outlander z napędem spalinowym wspomaganym prądem miał zadebiutować w Europie w 2022 r. Tak się jednak nie stanie. Nie dotrze do nas także hybrydowa wersja Eclipse Crossa. W tym roku marka powinna obchodzić 45-lecie obecności w tej części świata. Niestety, byłby to najsmutniejszy jubileusz, jaki jesteśmy sobie w stanie wyobrazić.
Krzysztof Grabek
Polski bestseller marki to crossover będący odpowiedzią na Nissana Qashqaia
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie