Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Półka kolekcjonera: Acid Drinkers – „Acidofilia”

Muzyka
|
14.06.2022

Zespół Acid Drinkers w 2002 roku wydał swój dziesiąty długogrający album zatytułowany „Acidofilia”. Wydawnictwo zebrało bardzo dobre recenzje i spotkało się z dużym zainteresowaniem ze strony polskich miłośników muzyki rockowej.

„Acidofilia” - okładka płyty Acid Drinkers
Okładka płyty „Acidofilia” | mat. pras.

Acid Drinkers to czołowi przedstawiciele polskiego thrash metalu. Zespół działa nieprzerwanie od 1986 roku. W tym czasie pojawiło się kilkadziesiąt płyt studyjnych, koncertowych i składanek. Formacja uznawana jest za jedną z najważniejszych w całej historii polskiego metalu. To zasługa świetnych i na wielu polach przełomowych płyt z początku działalności, ale również nowszych, publikowanych już w XXI wieku wydawnictw. Bo zespół zawsze udowadniał, że twórczo – choć porusza się w dobrze sobie znanej stylistyce – zawsze ma dużo do powiedzenia.

Wyśpiewane po angielsku przez Titusa utwory zawsze miały dużą moc. Nie tylko jeśli chodzi o natężenie dźwięku, ale również oddziaływanie. Zespół, choć przeszedł przez wiele zmian personalnych, wciąż aktywnie nagrywa i koncertuje. Dużą popularność przyniosła mu wydana w 2002 roku płyta „Acidofilia”, która była dziesiątą w dorobku Acid Drinkers. Zebrała nie tylko wiele pochlebnych recenzji, ale okazała się również sukcesem komercyjnym. Warto powiedzieć nieco więcej i procesie jej powstawania.

Klasyczne Acidowe brzmienie

Za nagranie płyty odpowiedzialni są: basista i wokalista Tomasz „Titus” Pukacki”, gitarzysta i wokalista wspierający Przemysław „Perła” Wejmann”, gitarzysta Dariusz „Popkorn” Popowicz i perkusista Maciej „Ślimak” Starosta. Większa część nagrań miała miejsce w poznańskim Laronermma Recording Institute, gdzie zarejestrowano wokale, a także przygotowano materiał do publikacji. Co ciekawe, perkusję na płytę „Acidofilia” nagrano w Deo Recording Studio w Wiśle, natomiast gitary i bas w Domu Kultury Taklamakan w Opalenicy. Nie przeszkodziło to jednak Jackowi Chraplakowi w połączeniu wszystkiego w spójną całość. W procesie tym wspomagał go Maciej „Ślimak” Starosta, który odpowiedzialny był za część realizacji nagrań oraz miksowanie. Co ciekawe, perkusista, przy wsparciu „Perły” i Krzysztofa Tokarskiego, opracował również okładkę płyty.

"Acidofilia" - okładka płyty
Okładka płyty „Acidofilia”

Teksty większości utworów napisał lider formacji, Tomasz „Titus” Pukacki. Wsparł go Przemysław „Perła Wejmann”, który napisał słowa do kompozycji „Pig to Rent” i „Hydrogen”. Całość utrzymana została w klimacie muzyki thrashmetalowej, ale w brzmieniu słychać również wpływy heavymetalowe czy nawet groovemetalowe. Płyta cechuje się wolniejszym niż większość poprzednich tempem, a także wyprowadzonym na pierwszy plan brzmieniem perkusji. Wszystko natomiast jest niezwykle surowe, co jest efektem celowo uproszczonych procesów postprodukcyjnych.

Ostatecznie muzycy przygotowali jedenaście kompozycji, co przełożyło się na nieco ponad 47 minut premierowego materiału. Wszystkie utwory były oczywiście po angielsku, co jest znakiem rozpoznawczym twórczości Acid Drinkers. Warto wspomnieć, że „Titus” i „Perła” napisali je w języku polskim, ale zatrudnili tłumacza – Steve’a Walleta – którego zadaniem było płynne przeniesienie ich na język angielski.

Sukces i... jazda dalej!

Opiniotwórczy „Magazyn Gitarzysta” ocenił płytę „Acidofilia” na 9 (w 10-stopniowej skali). Równie wysoko ocenili ją redaktorzy „Teraz Rocka” czy „Metal Hammera”. Album, który ukazał się 13 maja 2002 roku, spotkał się z równie ciepłym przyjęciem ze strony słuchaczy. Przełożyło się to na sukces komercyjny – krążek zajął nawet 25. miejsce na liście OLiS, która skupia najlepiej sprzedających się płyty w Polsce.

W ramach promocji albumu „Acidofilia” powstał oficjalny teledysk przygotowany na potrzeby tytułowego singla. Chyba najbardziej znanego ze wszystkich jedenastu, które znalazły się na krążku. Utwór zachwyca rozbudowaną ścieżką basu, a także zmiennym tempem. Brzmienie porównać można do czołowych osiągnięć zespołu Sepultura. To, aż do dzisiaj, jeden z najbardziej znanych i najpopularniejszych utworów nagranych przez Acid Drinkers.

Nie można powiedzieć, że sukces płyty „Acidofilia” był dla zespołu przełomowy, ponieważ ten już zyskał spore uznanie. Na pewno jednak był kolejnym dowodem na to, że poznańska grupa cały czas ma pomysł na siebie i swoją twórczość. Zresztą formacja udowodniła to również w 2008 roku, gdy wydała świetną płytę zatytułowaną „Verses of Steel”. Ale to historia na zupełnie inną opowieść...

Michał Grzybowski

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (2) / skomentuj / zobacz wszystkie

Paweł Kopeć
26 listopada 2023 o 11:27
Odpowiedz

Dziwne, jednak AD z Litzą miało to coś - ikrę, moc, żar, tj. ich pierwsze płyty, stąd też wielkość 2 Tm 2, 3! Version live Tym powala jak kiedyś w Liegnitz, LCK na dziedzińcu, latem...
Real Music

~Paweł Kopeć

26.11.2023 11:27
Sérgio Conceição_DeLuxe
24 czerwca 2022 o 12:26
Odpowiedz

Co z Acid Drinkers? Titus: Muszę koniecznie złapać oddech od Acids

https://tiny.pl/93hsg

~Sérgio Conceição_DeLuxe

24.06.2022 12:26
1