Z mistrzostwami świata pożegnały się już: Stany Zjednoczone, Australia, Japonia, Korea Południowa, Senegal, Szwajcaria, Polska oraz Hiszpania. Ostatnia z wymienionych reprezentacja została wyeliminowana przez rewelację turnieju, Maroko. Wczoraj w rzutach karnych podopieczni Luisa Enrique zaprezentowali fatalną skuteczność i, po bezbarwnej grze, zostali wyrzuceni z fazy pucharowej. Bliscy sprawienia sensacji byli również świetnie dysponowani na tym turnieju Japończycy, którzy doprowadzili do konkursu rzutów karnych w spotkaniu z Chorwacją. Więcej zimnej krwi mieli jednak reprezentanci z europejskiego kraju.
Pozostałe spotkania zakończyły się raczej zgodnie z przewidywaniami. Polska, po nie najgorszym meczu, odpadła z faworyzowaną Francją. Zawodnicy wrócili już do kraju, a obecnie ważą się losy selekcjonera, a także prowadzona jest mała awantura o pieniądze. Mogli zakończyć turniej w dobrym stylu, ale niestety się nie udało... Nie pierwszy już raz.
Francuzi wymieniani są w gronie faworytów od początku mistrzostw świata, ale w ostatnich meczach to nie oni najbardziej zachwycili. Najwięcej mówi się bowiem o dwóch reprezentacjach – Brazylii, która w pięknym stylu pokonała Koreę 4:1, a także Portugalii, która rozbiła Szwajcarię na zakończenie pierwszej rundy fazy pucharowej aż 6:1. Nieźle wyglądają Anglicy, Argentyńczycy oraz Holendrzy. Wszystko to sprawia, że w kontekście kolejnych spotkań możemy mówić o wielkich emocjach.
Drabinka Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej 2022 | FIFA
Ćwierćfinały mistrzostw świata – potęgi w akcji!
O ile w przypadku zakończonej właśnie rundy wskazanie faworytów było stosunkowo proste, o tyle w 1/4 finałów nie jest aż tak oczywistym zadaniem. W pierwszym pojedynku zmierzą się reprezentacje Holandii oraz Argentyny – obie prezentują dobry, ofensywny i poukładany futbol, a wskazanie faworyta tego spotkania do łatwych nie należy. Bukmacherzy mniej płacą za zwycięstwo Argentyńczyków, którzy od meczu z Meksykiem prezentują bardzo wysoki poziom.
Tego samego dnia na boisku pojawią się reprezentacje Brazylii oraz Chorwacji. W tym wypadku łatwiej o wskazanie faworyta, a jest nim oczywiście Brazylia. Chorwaci pokazali jednak na wielkich turniejach, że są przeciwnikiem niewygodnym, a także świetnie „przeszkadzającym” technicznie grającym zespołom. Niewykluczone więc, że Neymar i spółka będą musieli sporo się nagimnastykować, żeby pokonać drużynę z Bałkanów. Choć ci męczyli się z Koreą, na pewno nie należy ich skreślać w meczu z faworyzowaną reprezentacją z Ameryki Południowej. Mecz meczowi nierówny.
W sobotę najpierw na boisko wybiegną reprezentacje Portugalii i Maroka. Gdybym nie widział niedawnego pojedynku afrykańskiej reprezentacji z Hiszpanią, powiedziałbym, że Portugalczyków czeka spacerek. Nie ma jednak takiej możliwości – Maroko podchodzi do swoich spotkań na tym turnieju z ogromnym zaangażowaniem, ale również taktyczną konsekwencją skrojoną pod konkretnego przeciwnika. Portugalia idzie co prawda jak burza, ale wydaje się, że w ćwierćfinale czeka ich dużo większe wyzwanie, niż wczorajszy pojedynek ze Szwajcarią. Sam zresztą kibicuję reprezentacji Maroka – jest ona bowiem dowodem na to, że sport jest nieobliczalny, a fachowe i naukowe analizy nie zawsze mają odzwierciedlenie w rzeczywistości.
Na koniec drugiej rundy fazy pucharowej prawdziwa wisienka, czy jakby powiedział Tomek Hajto – truskawka na torcie. Anglia zagra z Francją. Pojedynek z wieloma podtekstami, nie tylko sportowymi, ale również historycznymi. Powiedzieć, że oba kraje za sobą nie przepadają, to jakby niczego nie powiedzieć. Media w obu już podkręcają atmosferę wielkiego pojedynku. Choć Anglicy często „nie dojeżdżają” na wielkie imprezy, wydaje się, że na katarski mundial są przygotowani jak nigdy. Francuzi natomiast, jak to oni, są w dobrej formie. Może mecz z Polską nie był w ich wykonaniu widowiskowy, ale na pewno zagrali mądrze – zaatakowali wtedy, gdy było trzeba i zamknęli mecz. Nie mam wątpliwości co do tego, że na Al Bayt Stadium będzie się działo!
Mecze ćwierćfinałowe na katarskim mundialu | Flashscore.com
Michał Grzybowski
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie