Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Miliony za udział, miliony za awans. Ile zarobią piłkarze i sztaby na mistrzostwach świata?

Hobby
|
01.12.2022

Już dawno piłka nożna stała się napędzaną setkami milionów dolarów biznesem, w którym gdzieś na dalszym planie jest sportowa rywalizacja. W klubach czołowych lig piłkarze zarabiają niebotyczne sumy, czy podobnie jest podczas największych imprez międzynarodowych?

Katar 2022. Mundial
Grafika promująca mundial w Katarze | fot. FIFA

O tym, że Katar kupił sobie prawo organizowania trwających właśnie mistrzostw świata, wie chyba każdy, a niezorientowanych odsyłam do mojego tekstu poświęconego kontrowersjom związanym z mundialem. Bo, jak nietrudno się domyślić, w całym tym zamieszaniu rozchodzi się przede wszystkim o pieniądze. Choć piłkarze nie mówią tego otwarcie, oni również jadą na imprezę tej rangi, żeby trochę zarobić. Może nie ci z czołowych europejskich klubów, bo tam płaci się astronomiczne pensje, ale ci ze słabszych klubów – jak najbardziej.

Za opłacanie zawodników grających podczas eliminacji do dużych imprez odpowiedzialna jest federacja. Za awans do mistrzostw Europy w 2020 roku polscy piłkarze otrzymali od PZPN około 12 milionów złotych, niewiele mniej (11,5 miliona) za awans do trwających właśnie mistrzostw świata. Federacja odpowiedzialna jest również za transport, zakwaterowanie, wyposażenie i wszystko inne związane z przygotowaniami piłkarzy do poszczególnych meczów. Panuje zasada, iż więcej pieniędzy za eliminacyjne mecze dostają ci zawodnicy, którzy fizycznie pojawiają się na murawie – nawet na kilka minut w końcówce. Z tego powodu najwięcej za grę w eliminacjach katarskiego turnieju zainkasowali Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny. Po 700 tys. złotych.

Tam zarobią, tam płacą w dolarach

Już za sam udział w fazie grupowej mistrzostw świata w Katarze wszystkie reprezentacje otrzymały 9 milionów dolarów, czyli ponad 40 milionów złotych. Pieniądze są dzielone – o tym decydują już poszczególne federacje – pomiędzy piłkarzy i członków sztabu szkoleniowego. Za awans z grupy, czego udało się dokonać podopiecznym Czesława Michniewicza, do wspomnianej kwoty dodawane są kolejne 4 miliony dolarów (czyli w sumie ok. 60 milionów złotych). Warto jednocześnie wspomnieć, że nie ma żadnych dodatkowych pieniędzy za osiągnięcie konkretnych wyników – zwycięstw czy remisów. Kwota za udział w fazie grupowej jest stała i jednakowa dla wszystkich.

Każdy kolejny szczebel to podwyżka, a zwycięzcy mundialu otrzymają do podziału 42 miliony dolarów. Tak przedstawia się dokładny podział:

  • Faza grupowa – 9 mln dolarów (ok. 42 mln zł);
  • Faza pucharowa – 13 mln dolarów (ok. 59,8 mln zł);
  • Ćwierćfinały – 17 mln dolarów (ok. 78,2 mln zł);
  • Czwarte miejsce – 25 mln dolarów (ok. 115 mln zł);
  • 3. miejsce – 27 mln dolarów (ok. 124,2 mln zł);
  • Startujący w finale – 30 mln dolarów (ok. 138 mln zł);
  • Zwycięzca finału – 42 mln dolarów (ok. 193,2 mln zł).

Wszystkie te pieniądze wypłacane są przez organizatora, którym jest FIFA. Jeśli chodzi o mistrzostwa świata, federacje odpowiedzialne są za opłacenie zakwaterowania w czasie zgrupowania, a także logistykę – w tym opłacenie przelotów dla wszystkich powołanych przez selekcjonera piłkarzy.

Warto wspomnieć, że katarski mundial pod względem nagród dla reprezentacji narodowych jest rekordowy. Jeszcze nigdy wcześniej FIFA nie przeznaczyła na ten cel 440 milionów dolarów. Jednocześnie światowa federacja wspiera kluby, z których powołani są zawodnicy – podobno za każdy dzień zgrupowania zawodnika do klubowej kasy wpływa 10 tys. dolarów.

Ile dostaną sędziowie?

Jak już wiadomo, piłkarze raczej na swój los reprezentantów narzekać nie mogą. A co z sędziami? Choć FIFA nie wydała oficjalnego komunikatu, hiszpańscy dziennikarze dowiedzieli się z „dobrze poinformowanych źródeł”, jak wyglądają stawki arbitrów w Katarze. Sędzia główny za sam udział w turnieju otrzymuje 70 tys. dolarów. Za każdy sędziowany mecz natomiast 3, a następnie 5 tys. dolarów. Pierwsza stawka dotyczy spotkań w fazie grupowej, druga natomiast w fazie pucharowej mundialu.

Asystenci głównych arbitrów oraz sędziowie VAR otrzymują mniej pieniędzy. Ci pierwsi 25 tys. dolarów za udział, a za prowadzone spotkania kolejno 2,5 i 5 tys. dolarów. Nie podano natomiast, ile pieniędzy otrzymują sędziowie zajmujący się VAR-em, ale z nieoficjalnych źródeł wynika, że mniej niż asystenci sędziego głównego.

Przypomnijmy, że w Katarze jest polski sędzia – Szymon Marciniak wraz ze swoimi asystentami.

Michał Grzybowski

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie