To nie jest zwykły kabriolet – jeśli już to roadster, ale Škoda woli, by Slavię nazywać spiderem. Niezależnie od nomenklatury, Slavia to po prostu Scala z obciętym dachem i kilkoma akcesoriami rodem z filmu „Szybcy i Wściekli”. Jeśli dla kogoś Scala była zbyt poprawna, to z pewnością zainteresuje go właśnie Slavia.
Niestety, nie da się jej zamówić, bo to tylko (a może „aż”?) pokaz umiejętności uczniów technikum mieszczącego się przy fabryce Škody. Najlepsi z nich w ramach wyróżnienia dostają możliwość zbudowania własnego auta bazującego na istniejącym już modelu Škody. Tak od 2014 r. powstały Citijet, Funstar, Atero, Element, Sunroq i Mountiaq. A teraz także Slavia.
Takie podświetlenie wyszło z mody jeszcze w poprzedniej dekadzie, więc to już dodatek "retro"
Wiatr we włosach
Wiadomo, że najbardziej spektakularna modyfikacja samochodu to pozbawienie go dachu. Tak właśnie stało się ze Scalą, która otrzymała zupełnie inne nadwozie. Brakuje w nim nie tylko dachu, ale też drugiej pary drzwi czy szyb bocznych. I dobrze, bo na co komu one w roadsterze? Ważne, że za fotelami są dwa garby jak w Porsche 911 Speedster. Podobno inspiracją była jednak zbudowana w 1957 r. do wyścigów „jednogarbowa” Škoda 1101 OHC.
Uczniowie akademii Škody na tym jednak nie poprzestali. Slavia otrzymała także felgi z Octavii RS i zestaw oświetlenia LED zamontowanego w podwoziu i we wspomnianych już felgach. Oprócz tego pojawił się głośniej zestrojony układ wydechowy i zestaw car-audio z 320-watowymi głośnikami i 2250-watowym subwooferem. Pod maską znajdziemy zaś najmocniejszy w gamie Scali silnik benzynowy 1.5 TSI.
Są nawet fotele kubełkowe! A za nimi ścianka car-audio jak w szalonych projektach z początku XXI w.
Sztuka czy kicz?
Całość wygląda trochę jak jeden z pojazdów występujących na planie filmowym pierwszej części „Szybkich i Wściekłych”, co niebezpiecznie zbliża Slavię do granicy kiczu. Tylko co z tego? W tym projekcie nie chodziło o zbudowanie nobliwej limuzyny, którą można bez wstydu postawić pod filharmonią, ale o uwolnienie potencjału młodych konstruktorów. Patrząc na to z tej perspektywy, można powiedzieć, że Slavia wyszła świetnie. A tak poza tym – kto z nas nie chciałby się przejechać tak absurdalną škodą, panowie?
Krzysztof Grabek
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (1) / skomentuj / zobacz wszystkie
No fajna
21.07.2020 20:45