Nie zgadzasz się z mandatem? Nie przyjmuj go

Podpisałeś? Płacisz

Aby skorzystać z prawa do odmowy przyjęcia mandatu, trzeba zrobić to natychmiast. Jeśli podpiszesz papierek, który dostaniesz od policjanta, mandat stanie się prawomocny i będziesz musiał uiścić w ciągu siedmiu dni wypisaną przez funkcjonariusza kwotę.

Podpisanie mandatu to przyznanie się do winy, które zamyka możliwość zaskarżenia policjanta przed sądem

Jeśli sądzisz, że jesteś niewinny, a zatrzymanie przez patrol drogówki to wynik nieporozumienia, możesz wybrać drugą drogę i odmówić przyjęcia mandatu. Taka decyzja wiąże się jednak z konsekwencjami. Po pierwsze, sprawa zostanie skierowana do sądu. Po drugie, postępowanie będzie toczyć się przed sądem właściwym dla miejsca popełnienia wykroczenia – jeśli policjanci zatrzymali cię kilkaset kilometrów od domu, przygotuj się na spore wydatki na paliwo, a często także na urlop, bo jeżdżenie na rozprawy może być czasochłonne. Po trzecie, zostaniesz obciążony kosztami postępowania karnego, jeśli przegrasz.

Z prawa do odmowy przyjęcia mandatu warto więc korzystać tylko wtedy, kiedy jest się pewnym, że funkcjonariusz popełnił błąd w swojej pracy. W razie wątpliwości zawsze można zadzwonić do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich (tel. 800 676 676). Infolinia działa od 08:00 do 16:00 we wszystkie dni tygodnia (w poniedziałki do 18:00), a jej konsultanci poinformują cię o przysługujących ci prawach i doradzą najlepsze wyjście z kłopotliwej sytuacji.

Wspomniany projekt nowelizacji ustawy „Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia” wzbudził tyle negatywnych emocji, że politycy musieli uśmiercić temat. Jeden z zapisów w projekcie zakładał, iż osoba ukarana mandatem będzie musiała go przyjąć, opłacić w ciągu siedmiu dni, a dopiero później ewentualnie dochodzić swoich praw w sądzie.

Opisywana zmiana nie wejdzie jednak w życie, bo nowelizacja wywołała zbyt dużą burzę nie tylko wśród internautów, ale także sędziów Sądu Najwyższego i w samym obozie władzy. W opinii wysłanej do Sejmu sędziowie stwierdzili, że w postępowaniu mandatowym nie można przesądzać o winie, a poddanie się karze nie jest obowiązkiem, lecz prawem obywatela.

Krzysztof Grabek