Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Siła, szybkość, ból i radość. Galeria torowych emocji

Rowery
|
04.03.2019

Pierwszy raz mieliśmy okazję oglądać z bliska i relacjonować walkę kolarzy na torze podczas Tissot UCI Mistrzostw Świata w kolarstwie torowym, rozgrywanych w Pruszkowie. Nasze wrażenia? Kolarstwo torowe dodajemy do ulubionych!

Kolarstwo torowe
Tissot UCI Mistrzostwa Świata w kolarstwie torowym

Po raz kolejny było nam dane doświadczyć siły powiedzenia: pozory mylą. Sport, który na pierwszy rzut oka wydawał się nudny (bo cóż może być interesującego w ludziach jeżdżących na rowerze w kółko?), w rzeczywistości okazał się być fabryką adrenaliny. Nie tylko dla sportowców, którzy brali udział w tych zawodach. Dla nas, kibiców, również.

Ogromne wrażenie robi szybkość, jaką kolarze osiągają na torze. 70-80 km/h (a czasem więcej) przy ogłuszającym dopingu publiczności wygląda nieprawdopodobnie. Dla odmiany sprint, rozgrywany na początku w niemal kompletnej ciszy, zaczynający się grą nerwów, udzielających się również widowni. A potem nagle następuje huraganowy atak i walka bark w bark, aż do ostatniego milimetra. Siła drużyny w pościgu. Chaos madisona. Szalone tempo w scratchu i dużo, dużo więcej…

Tor to emocje i wyczuwalna w powietrzu energia. Siła i szybkość. Euforia zwycięzców. Gorycz porażek. Jeśli nie mieliście okazji doświadczyć tego w Pruszkowie, może udzieli się wam chociaż ślad tej atmosfery, uchwyconej na fantastycznych fotografiach Szymona Gruchalskiego i Szymona Sikory.

 

Tissot UCI Mistrzostwa Świata w kolarstwie torowym

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie