Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Grzegorz Ciechowski, czyli tekściarz wybitny. Pisał utwory dla czołowych polskich artystów

Muzyka
|
29.08.2022

Nieodżałowany Grzegorz Ciechowski był człowiekiem renesansu. Śpiewał, produkował płyty, pisał teksty utworów. Postanowiliśmy skupić się na ostatnim z wymienionych talentów artysty, ale bynajmniej nie chodzi o piosenki, które pisał z myślą o Republice czy Obywatelu G.C.

Grzegorz Ciechowski
Podobizna Grzegorza Ciechowskiego | fot. Tookapic / Creative Commons

Grzegorz Ciechowski to jeden z najważniejszych twórców muzyki rozrywkowej w Polsce. Odpowiedzialny za sukces takich projektów jak Republika i Obywatel G.C. artysta stał się legendą za życia. Życia, które skończyło się zdecydowanie zbyt wcześnie. Bo Ciechowski zmarł niespodziewanie w 2001 roku, przeżywszy zaledwie 44 lata. Trudno sobie wyobrazić, ile jeszcze niezapomnianej muzyki mógłby nam dać, ile jeszcze miał świetnych pomysłów – na swoje i innych projekty.

Bo, choć stanowił o sile wspomnianych wcześniej zespołów, chętnie współpracował z innymi artystami, dając upust swojej twórczej pasji. Był cenionym producentem muzycznym, ale również poetą, felietonistą i kompozytorem. Ponieważ uwielbiał pisać, przygotowywał utwory zarówno dla siebie, jak i innych. Choć nie wszyscy mają tego świadomość, Ciechowski jest autorem tekstów wielu znanych i cenionych polskich utworów muzyki rockowej i popularnej. Niekiedy nawet tworzył pod pseudonimem, ponieważ zależało mu na anonimowości. To kolejny dowód na to, że najważniejsza dla Grzegorza była pasja tworzenia, sława i pieniądze zawsze odchodziły gdzieś na dalszy plan.

Grzegorz, który został Ewą

Justyna Steczkowska zadebiutowała w 1996 roku albumem „Dziewczyna Szamana”. Artystka podbiła listy przebojów i wylansowała wiele przebojów. Utrzymane w stylistce pop-rockowej wydawnictwo docenione zostało aż pięcioma Fryderykami. Co z tym wszystkim wspólnego ma Grzegorz Ciechowski? To on napisał wszystkie teksty, które następnie zaśpiewała w studiu Steczkowska. Sęk w tym, że nie tworzył on pod swoim nazwiskiem, ale jako... Ewa Omernik.

Ciechowski jest zatem współodpowiedzialny za powstanie takich przebojów jak „Oko za oko, słowo za słowo”, „Niekochani”, „Grawitacja” czy „Dziewczyna Szamana”. Przesycone feministyczną mocą teksty udowodniły, że Grzegorz dysponował niesamowitym potencjałem twórczym, dostosowując się do zmieniających okoliczności. Potrafił tworzyć ponad podziałami, z daleka od stereotypów i uprzedzeń. Ciechowski za współpracę przy „Dziewczynie Szamana” doceniony został Fryderykiem (kategoria – „Aranżer roku”).

Pióro do wynajęcia

Steczkowska to jeden z najbardziej widowiskowych przykładów kreatywności Ciechowskiego, ale warto wspomnieć również, że współtworzył utwory innych wykonawców. Dobrym przykładem niech będzie legendarny zespół Lady Pank. Pierwszym skojarzeniem, gdy pomyśli się o tekstach utworów formacji, jest oczywiście Andrzej Mogielnicki, ale Borysewicz i spółka korzystali również ze wsparcia innych tekściarzy. Jednym z nich był właśnie Ciechowski, który napisał teksty do takich utworów jak „Oglądamy film”, „Ratuj tylko mnie”, „Zasypiam nad ranem” czy chyba najbardziej znanego z tego grona „Zostawcie Titanica”.

To oczywiście nie koniec artystów, z którymi współpracował Ciechowski. Pisał również teksty do utworów Krzysztofa Antkowiaka, Fiolki Najderowicz, i M.A.F.I.I., a także był aranżerem piosenek Atrakcyjnego Kazimierza. Produkował płyty chociażby Katarzyny Groniec i Kasi Kowalskiej. Chętnie współpracował z muzykami jazzowymi – ma na koncie studyjne i sceniczne występy z takimi ikonami jak Tomasz Stańko, Wojciech Karolak, Michał Urbaniak i Robert Majewski.

Kiedy dodamy do tego wszystkiego osiągnięcia Ciechowskiego z Republiką czy przy autorskich, solowych projektach, wyłania nam się obraz artysty kompletnego i z powołaniem. Człowieka, dla którego sztuka była dobrem nadrzędnym. I tylko wciąż boli, że odszedł tak wcześnie. Dużo za wcześnie.

Michał Grzybowski

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie