Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Motocykl Aston Martin AMB001

Motocykle
|
20.11.2019

Marka Aston Martin pokazała swój pierwszy w historii motocykl. O dziwo…. nie jest elektryczny. Wprawdzie został przeznaczony wyłącznie do jazdy na torze, ale i tak budzi spore zainteresowanie.

Motocykl Aston Martin AMB001
AMB001 od Aston Martin

Aston Martin na targach w Mediolanie pokazał swój pierwszy w historii motocykl. I oczywiście nie jest to zwyczajny jednoślad. AMB 001 to lekki motocykl sportowy, ważący zaledwie 180 kg. Taką masę udało się osiągnąć m.in. dzięki zastosowaniu aluminium do wykonania kół. Motocykl ma podwójny wahacz przedni, tytanowe uchwyty, kolektor wydechowy Inconel i strukturalne panele z włókna węglowego. Aerodynamiczne skrzydła przymocowane do przedniej osłony zapewniają dodatkowy docisk.

Nadwozie zostało pomalowane w tradycyjnych wyścigowych barwach Aston Martin. Ręcznie szyte siodła i uchwyty kierownicy zostały obszyte skórą Oxford Tan. AMB 001 został również wyposażony w ultralekkie znaczki Aston Martin, wykute z nierdzewnej stali o grubości 9 mikronów (można je też znaleźć na Walkirii).

Aston Martin AMB001
Aston Martin AMB001 

Maszyna napędzana jest o dziwo nie silnikiem elektrycznym, ale turbodoładowanym silnikiem V2 z podwójną głowicą o pojemności 997 cm3 i mocy 178 KM. Producent niestety nie podal osiągów.

Niestety, nawet James Bond pewnie nią nie pojeździ. Motocykl przeznaczony jest na tor i będzie wyprodukowany w ilości 100 egz. Koszt: 108 tys. euro.

Aston Martin AMB001
Aerodynamiczne skrzydła zapewniają dodatkowy docisk

Aston Martin AMB001
Ręcznie szyte siodło obszyto skórą Oxford Tan

Aston Martin AMB001
Zestaw cyfrowych wskaźników z odczytami prędkości, obrotów silnika i wybranego biegu

Aston Martin AMB001

 

fot. materiały producenta

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie