Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

10 wartych uwagi filmów kończącej się dekady

Książka, film
|
29.12.2020

Kończąca się druga dekada XXI wieku to doskonała okazja, żeby wybrać warte uwagi filmowe produkcje ostatniego 10-lecia. Choć to zadanie niesamowicie trudne, postanowiliśmy się go podjąć!

Bohaterowie filmu „Wilk z Wall Street”
„Wilk z Wall Street” - najlepszy film ostatnich lat?

Przez ostatnie dziesięć lat swoją premierę miało wiele wybitnych produkcji. Rozdano dziesiątki najważniejszych nagród filmowych, doceniono ogromną liczbę twórców, aktorów i producentów. W tych okolicznościach wybranie najlepszej setki filmów z kończącej się dekady byłoby problematyczne, a co dopiero zaledwie dziesięciu produkcji. Właśnie z tego powodu postanowiliśmy wskazać dziesięć, które naszym zdaniem są godne zainteresowania – z powodu fabuły, nowatorskiego podejścia do problematyki, spełniają ważny aspekt edykcyjny czy społeczny. Wzięliśmy pod uwagę również osiągnięcia w zakresie zdobywanych nagród, choć oczywiście ten aspekt nie był decydujący. 

O najlepszych filmach kończącej się dekady napiszcie nam w komentarzach. Z radością zapoznamy się z waszymi opiniami w tej sprawie!

10. Miłość (2012)

„Miłość” uznawana jest za jedno z największych osiągnięć współczesnego kina. Produkcja skupia się na miłości, czułości i poświęceniu względem drugiej osoby. Film opowiada historię starszego małżestwa, które poddane zostało próbie – Anne przechodzi silny atak, który pogarsza jej stan zdrowia. Jej mąż, Georges, musi zmienić całe swoje dotychczasowe życie i podjąć się opieki nad ciężko chorą żoną. Łączące ich więzy zostają poddane ciężkiej próbie...

Austriacko-francusko-niemiecki melodramat to najwyższa półka jeśli chodzi o przekazywane na ekranie emocje, prezentację ludzkich dramatów i problemów codzienności. Sceny okraszone zostały niesamowitą, pasującą do całości muzyką. To kino ambitne, ale bliskie każdemu z nas – dotyka bowiem codziennych problemów i dylematów. Pokazuje ludzką stronę osób, które zmagają się w swoim życiu z podobnymi problemami. Za scenariusz i reżyserię „Miłości” odpowiedzialny jest Michael Haneke.

9. Faworyta (2018)

Jorgos Lantimos przenosi nas do XVIII-wiecznej Anglii, gdzie trwa wojna z Francuzami. Na dworze jednak trwają przepychanki o władzę i pozycję – służąca Abigail, która właśnie się pojawiła, zagraża pozycji lady Sary. Ta natomiast rządzi krajem w zastępstwie schorowanej królowej Anny. Gdy Sara zajmuje się bieżącymi problemami, Abigail coraz bardziej zbliża się do królowej. Liczy na realizację swoich ogromnych ambicji...

Zrealizowany z niesamowitym rozmachem film doceniony został zarówno przez miłośników dobrego kina, jak i krytyków. Znakomita Olivia Colman, która wcieliła się w królową Annę, otrzymała Oscara. Na ekranie zobaczyć mogliśmy również inne wybitne aktorki – Emmę Stone czy Rachel Weisz. Produkcja zachwyca scenariuszem, ale również nowatorską formą – jak na kino kostiumowo-historyczne jest zaskakująco świeża i nowoczesna.

8. Mistrz (2012)

Historia Freddiego Quella, który po wojnie nie potrafi znaleźć sobie miejsca na świecie. W końcu na jego drodze pojawia się Lancaster Dodd – charyzmatyczny wizjoner. Życie Freddiego zmienia się diametralnie, gdy zostaje najpierw uczniem, a następnie pomocnikiem Dodda.

Na szczególną uwagę zasługuje dwóch głównych bohaterów, w których wcielili się znakomici aktorzy – Joaquin Phoenix oraz Philip Seymour Hoffman. Paul Thomas Anderson stworzył film o pragnieniu władzy oraz miłości, a także o mrokach ludzkiej duszy. Ogromny nacisk położył na problem poszukiwania przez człowieka swojego miejsca na ziemi. To kino ambitne, głębokie i – mówiąc najprościej – wybitne.

7. Irlandczyk (2019)

Legendarny Martin Scorsese ponownie zabrał nas do świata wielkich mafijnych interesów. Obsada niczym żywcem wyjęta z lat 80. Robert De Niro, Al Pacino, Joe Pesci, Harvey Keitel... Wszystko było na swoim miejscu! Dostaliśmy film bardzo dobry, ale w nieco starym stylu.

Pozycja skierowana jest bardziej do miłośników klasycznego kina gangsterskiego, niż nowoczesnych produkcji drugiej dekady XXI wieku. Dla jednych to wada, dla innych zaleta. Naszym zdaniem „Irlandczyk” z powodu fabuły, obsady i scenariusza zasłużył sobie na wysoką pozycję w zestawieniu. To historia o gangsterze, który musi dla swojej kariery poświęcić wiele ważnych dla niego wartości – nie jest to zatem banalna historia z cyklu „zabili go i uciekł”, ale kino zachęcające do refleksji nad losem bohaterów.

6. Zniewolony. 12 Years a Slave (2013)

W połowie XIX wieku dochodzi do porwania mieszkańca Nowego Jorku, który trafia na południe Stanów Zjednoczonych. Zostaje tam sprzedany jako niewolnik. Czarnoskóry Salomon Northup w Waszyngtonie mógł cieszyć się wolnością – był wykształcony, miał pracę oraz rodzinę. Nagle jego życie legło w gruzach...

„Zniewolony. 12 Years a Slave” jest ekranizacją wstrząsających wspomnień Salomona Northupa, które na duży ekran przenieść postanowił Steve McQueen. 12-letnia walka bohatera o odzyskanie wolności pokazuje nie tylko hart ducha, ale również odwagę. Niezależnie od dramatycznych okoliczności, w jakich znalazł się Northup, ten nigdy nie stracił nadziei na wolność. W tym kasowym hicie, docenionym zresztą trzema Oscarami, zagrali Chiwetel Ejiofor, Michael Fassbender czy Benedict Cumberbatch.

5. Mad Max: Na drodze gniewu (2015)

Powroty do sprawdzonych formatów sprzed kilku dekad w większości wypadków wypadają przeciętnie. Tak się jednak nie stało w przypadku filmu „Mad Max: Na drodze gniewu”, który był bezpośrednim nawiązaniem do produkcji z końcówki lat 70. oraz lat 80. Mel Gibson zastąpiony został przez Toma Hardy’ego, a reżyserią zajął się sam George Miller. Wydaje się, że to właśnie ten ostatni sprawił, że film zachował swój świetny klimat. Stworzył kinową rozrywkę na najwyższym poziomie, a pozwoliły mu na to nowoczesne rozwiązania w zakresie obróbki cyfrowej. Świetna historia, znakomita obsada – dostaliśmy kawał solidnego kina akcji, którego w ostatnich latach niestety brakuje. „Mad Max: Na drodze gniewu” został doceniony podczas oscarowej nocy – film otrzymał aż sześć najważniejszych w branży filmowej statuetek!

4. Moonlight (2016)

Film opowiada historię czarnoskórego chłopca, który próbuje poradzić sobie w jednej z najniebezpieczniejszych dzielnic Miami. Chiron nawiązuje bliską więź z Juanem, który kontroluje handel narkotykami na osiedlu. Jego duży dom staje się dla chłopca oazą spokoju, a sam Juan kimś na wzór zastępczego ojca. „Moonlight” pokazuje również inną skomplikowaną relację – Chirona z jego matką, Paulą, która uzależniona jest od narkotyków...

Choć film przenosi nas do konkretnego świata i przedstawia jego funkcjonowanie, w rzeczywistości jest historią ponadczasową. Skupia się na skomplikowanych relacjach międzyludzkich, a także pokazuje – na przykładzie głównego bohatera – proces odkrywania samego siebie. Za produkcję odpowiedzialny jest Barry Jenkins, który wyreżyserował i napisał scenariusz do „Moonlight”. Docenić należy również dobre kreacje aktorskie Ashtona Sandersa, Trevante’a Rhodesa czy André Hollanda. Film nagrodzony został trzema Oscarami.

3. Zimna wojna (2018)

Nie mogło być inaczej! W ścisłej czołówce znakomity film Pawła Pawlikowskiego, czyli mająca swoją premierę w 2018 roku „Zimna wojna”. Film opowiada historię trudnej miłości dwojga ludzi, którzy z jednej strony chcą być razem, a z drugiej nie potrafią ze sobą żyć. Ogromny wpływ na odbiór obrazu mają również wydarzenia historyczne – wszystko dzieje się bowiem w latach 50. ubiegłego wieku, czyli w czasie tytułowej zimnej wojny. Twórca zabiera nas nie tylko do Polski, ale również Berlina, Paryża czy Jugosławii.

Choć Paweł Pawlikowski Oscarem doceniony został za „Idę” z 2013 roku, my wybraliśmy jednak „Zimną wojnę”, ponieważ jest filmem jeszcze bardziej dojrzałym i niesamowicie spójnym. Produkcja z Polski otrzymała trzy nominacje do najważniejszej nagrody filmowej, ale ostatecznie nie zdobyła żadnej statuetki. Nie zmienia to faktu, że to kino z najwyższej półki, z którym powinien zapoznać się każdy. Na koniec o dwóch świetnych kreacjach aktorskich – Tomasz Kot po raz kolejny udowodnił, że jest obecnie najlepszym polskim aktorem, a Joanna Kulig otworzyła sobie rolą Zuli drogę do międzynarodowej kariery.

2. Uciekaj! (2017)

Horror na drugim miejscu zestawienia? To dość nieoczekiwane, ale „Uciekaj!” okazało się produkcją niezwykłą, w której połączono wiele filmowych gatunków. Opowiada historię Chrisa Washingtona, który wybrał się wraz ze swoją dziewczyną do jej rodziców. Choć początkowo nic na to nie wskazuje, w ich domu nic nie jest takie, na jakie wygląda...

Ogromną zaletą „Uciekaj!” jest nowatorskie podejście do tworzenia filmów grozy. Twórca zaskakuje odbiorcę, pokazując mu nieoczekiwane rozwiązania. Jednocześnie Jordan Peele – scenarzysta i reżyser – świetnie buduje napięcie i niepewność u widza. Umiejętnie operuje kamerą, co również przekłada się na odbiór obrazu. Film okazał się ogromnym zaskoczeniem, które przełożyło się na ponad 250 zarobionych milionów dolarów, a także Oscara właśnie dla Peele’a. Warto w tym miejscu dodać, że „Uciekaj!” zrealizowane zostało za... 4,5 miliona dolarów! Niesamowity, ale jednocześnie w pełni uzasadniony wynik finansowy.

1. Wilk z Wall Street (2013)

Na szczycie naszego zestawienia postanowiliśmy umieścić film „Wilk z Wall Street” z 2013 roku, który opowiada historię Jordana Belforta. Brokera, który osiągnął niesamowity sukces i szybko zawędrował na sam szczyt. Prowadzący niezwykle rozrzutny styl życia zainteresował swoją osobą FBI...

Choć na liście jest wiele produkcji nagrodzonych Oscarami, my postanowiliśmy wybrać film, który przez Akademię nie został doceniony. Dlaczego? Z kilku powodów, ale najważniejszym jest fakt, że „Wilk z Wall Street” to po prostu znakomite kino. Martin Scorsese (drugi jego film na liście!) stworzył niezwykle ciekawy świat – wulgarny i agresywny, ale niesamowicie fascynujący. Dodatkowo produkcja zachwyca obsadą, a Leonardo DiCaprio ponownie dowiódł swojej klasy. W produkcji pojawiła się również zjawiskowa Margot Robbie, która otworzyła sobie drogę do wielkiej kariery. Nie można zapomnieć, że film powstał na podstawie książki Jordana Belforta, a wyprodukowano go za 100 milionów dolarów. Na świecie zarobił niespełna 400 milionów, więc mówić można o dużym sukcesie twórców „Wilka z Wall Street”.

Michał Grzybowski

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (1) / skomentuj / zobacz wszystkie

Paweł Kopeć
26 października 2023 o 16:32
Odpowiedz

"Wilk z W"!

~Paweł Kopeć

26.10.2023 16:32
1