„Krzyk VI”, czyli krwawy terror w Nowym Jorku [RECENZJA]
Choć są tacy, którzy twierdzą, że „Krzyk” bez Neve Campbell i Wesa Cravena, twórcy serii, to nie to samo, najnowsza odsłona spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem. Właśnie trafiła na platformę Netflix, a to doskonała okazja, żeby ocenić szóstą filmową odsłonę historii siejącego grozę Ghostface’a.
Dodawanie komentarza
Moderatorzy nie usuwają komentarzy na prośbę użytkowników. Jeśli podajesz jakiekolwiek dane, telefony czy adresy, robisz to na własną odpowiedzialność.
Komentarze
Filmowe kuriozum nr 6.
08.07.2023 18:46