Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Filmy dla dorosłych w liczbach. Co oglądamy i jak to na nas wpływa?

Na luzie
|
13.07.2023

To jeden z tych tematów, który choć jest znany niemal wszystkim, to mało kto otwarcie się do tej znajomości przyznaje. A tzw. filmów dla dorosłych oglądamy coraz więcej i nie da się ukryć, że ma to na nas wpływ. I to niekoniecznie pozytywny.

Pornografia na smartfonie
Niemal 80% Polaków regularnie lub sporadycznie ogląda pornografię

Rozwój pornografii w ciągu ostatnich kilkunastu lat był tak szybki i trudny do przewidzenia, jak rozwój całej technologii informacyjnej. Jeszcze kilkanaście lat temu jedynym sposobem na obejrzenie “gołych bab” było zaopatrzenie się w czasopismo lub film na kasecie VHS, co wiązało się ze wstydliwą dla wielu koniecznością rozmowy ze sprzedawcą. Wszystko zmienił rozwój internetu i pojawienie się smartfonów - obecnie każdy może oglądać porno w dowolnej chwili i praktycznie dowolnym miejscu. I w jakości, która jeszcze niedawno była wręcz trudna do wyobrażenia.

I sporo ludzi z tej możliwości korzysta. Serwisy z treściami dla dorosłych zazwyczaj nie dzielą się swoimi statystykami, ale jest jeden wyjątek, a mianowicie Pornhub. Jeden z potentatów na rynku internetowej pornografii co roku publikuje raport, z którego sporo można się dowiedzieć na temat zwyczajów i preferencji ludzi, którzy odwiedzają czarno-pomarańczową witrynę.

(Prawie) wszyscy oglądają pornografię

Liczby, którymi wspomniany serwis podzielił się pod koniec 2022 roku robią wrażenie. Każdego dnia wchodzono na nią 150 milionów razy. Średnia długość wizyty wyniosła 9 minut 54 sekundy. Co ciekawe, to nie piątek był najpopularniejszym dniem na oglądanie filmów dla dorosłych, ale... poniedziałek. Większość odwiedzin odbywała się w godzinach pomiędzy 22:00 a 1:00 (trudno więc mówić o zaskoczeniu). To, co można za nie uznać, to urządzenia, z jakich korzystają użytkownicy - aż 97% wizyt pochodzi ze smartfonów i tabletów, przy czym odsetek tabletów spadł o 37% w porównaniu do roku poprzedniego. 

Statystyki Pornhuba dotyczące Polski w 2022 roku

A jak to wygląda w Polsce?

Pornhub udostępnił też statystyki dotyczące ruchu generowanego przez użytkowników z konkretnych krajów. Na pierwszym miejscu, i to ze znaczną przewagą nad resztą zestawienia, znalazły się Stany Zjednoczone - trudno się temu dziwić biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców tego kraju. Polska znalazła się na dwunastym miejscu tego rankingu, wyprzedzając między innymi Australię czy Argentynę. Jeśli zaś chodzi o podział na grupy wiekowe, to największa jest ta obejmująca ludzi w wieku od 35 do 44 lat (26%). Grupy w wieku od 18 do 24 lat oraz od 25 do 34 lat stanowiły po 24% odwiedzających, a grupa 45-54 - jedynie 13%. 

Czego w porno szukają Polacy? Jeśli chodzi o filmy dla dorosłych, to Polacy przestali być patriotami. O ile w latach ubiegłych chcieli oglądać własne rodaczki - stąd pierwsze i drugie miejsce zajmowały frazy “polskie porno” i “polska”, o tyle w roku 2022 zmieniły się ich preferencje i w pierwszej kolejności wyszukiwali frazy "hentai" oraz „milf”. 

Statystyki Pornhuba dotyczące Polski w 2022 roku

Porno w Polsce - badania

Powyższe przykłady pozwalają oczywiście na wyciągnięcie pewnych wniosków na temat pornografii, ale jednak ograniczają się tylko do jednego serwisu. Dlatego chcąc bardziej zgłębić tę tematykę warto sięgnąć do wyników badań naukowych - a tak się składa, że jakiś czas temu nad porno pochylili się akademicy z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Najstarszy z 14 tys. uczestników badań miał ponad 70 lat, a wśród ankietowanych nie było osób niepełnoletnich.

Okazało się, że aż 80% Polaków regularnie lub sporadycznie ogląda treści pornograficzne. Tak duża skala nie przekłada się jednak zdaniem badaczy na zachowania - grupę ryzyka stanowi zaledwie 2% użytkowników internetu i są to głównie mężczyźni między 18 a 24 rokiem życia. Polacy nie wyróżniają się pod tym względem na tle innych krajów, w których sytuacja wygląda podobnie.

“Pytaliśmy o ryzykowne zachowania seksualne. Poprosiliśmy, aby badani zadeklarowali lub zaprzeczyli, że korzystali jednorazowo lub wielokrotnie m.in. z seksu bez zabezpieczeń, z seksu grupowego, z usług prostytutek. Nie udało nam się uzyskać korelacji między faktem korzystania z pornografii, a którymś z tych ryzykownych zachowań. Treści pornograficzne mogą pozwalać dorosłym młodym ludziom poznawać własną seksualność, rozładowywać napięcie seksualne w przypadkach hiperseksualności, czyli uporczywej potrzeby uprawiania stosunków płciowych. Również może pomagać w związkach na odległość, przy rozłące z partnerem czy partnerką. Ponadto są znacznie mniej ryzykowne (np. pod względem chorób przenoszonych drogą płciową), niż kontakty seksualne z przypadkowymi osobami”

- powiedział Kamil Franczyk z UMCS.

Nie wszyscy podzielają jednak zdanie badaczy z lubelskiego uniwersytetu. O złym wpływie pornografii na psychikę mówił jakiś czas temu seksuolog Andrzej Gryżewski w rozmowie z magazynem “Logo”:

“Z pornografii próbujemy przenieść też do życia różne nieprzystające do realiów zachowania. Nie tylko przecież mężczyźni, ale też kobiety są na tych filmach podniecone, od razu gotowe do akcji. W życiu tak nie ma, kobieta podnieca się znacznie wolniej niż mężczyzna. W filmach porno praktycznie nie ma gry wstępnej, która jest niezbędnym składnikiem „normalnego” seksu. Apeluję do mężczyzn, panowie, gra wstępna potrafi zdziałać cuda. Wasz członek nie jest czarodziejską różdżką, nie zaczaruje waszej kobiety, jeśli jej nie dacie uwagi, zaangażowania, zainteresowania i czułości.”

Michał Miernik, Brunon Nowakowski

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie