Samochody zasilane siłą… mięśni. To możliwe dzięki „zielonym” siłowniom
Nie chodzi tu bynajmniej o pojazdy z napędem „flinstonowym”, lecz o zwykłe „elektryki”, które można ładować w trakcie treningu, wprawiając w ruch maszyny na siłowni. Jak to możliwe? Urządzenia podłączone są do sieci, która przekazuje energię prosto do akumulatorów w zaparkowanych pod siłownią autach.
Dodawanie komentarza
Moderatorzy nie usuwają komentarzy na prośbę użytkowników. Jeśli podajesz jakiekolwiek dane, telefony czy adresy, robisz to na własną odpowiedzialność.