Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Miłe złego początki

Według prof. Zbigniewa Lwa Starowicza kobieta ma 459 powodów, aby zdradzić swojego faceta. To reguła wynikająca z twardych zasad natury: samiczka zawsze będzie szukała najlepszego ojca dla swego potomstwa. Bądź więc czujny! Kochaj jak szatan, pusz się jak paw i wyciągaj wnioski jak Sherlock Holmes. Może przechytrzysz naturę.

Dodawanie komentarza

Moderatorzy nie usuwają komentarzy na prośbę użytkowników. Jeśli podajesz jakiekolwiek dane, telefony czy adresy, robisz to na własną odpowiedzialność.

Chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach w tym temacie?

Komentarze

Mała Mi
03 kwietnia 2024 o 22:54

Ciekawi mnie, czy nadal z nim jest. Mam nadzieję, że zebrała się w sobie i odeszła.

~Mała Mi

03.04.2024 22:54
Nikt
06 czerwca 2019 o 23:20

oczywiście 'UDERZA" !!!!
net reading...

~Nikt

06.06.2019 23:20
Nikt
06 czerwca 2019 o 23:20

witam all.

Przeczytałem wszyst. art. spod zakładki 'zdrad&romans co.' i jedno, co mnie udeża to podwójne standardy traktowania tych samych zachowań. Oczywiście, widzę wiem o socjotechnice "w służbie narodu", ale odłóżmy to na bok teraz.

ona podnosi rękę na partnera -- oh, bo ja jestem taka porywcza, raptusek.
on podnosi rękę na partnerkę -- męski szowinista! przemocowiec (co za ochydny neologizm!), damski bokser... ja wiem, jakie zamocowanie kulturowe mają te epitety, ale to tylko powiększa niesmak i podnosi poziom zdenerwowania u co bardziej świadomych panów.

czy kod. kar. rozróżnia czyny na płci? może ten dla pań jest w różowej obwalucie?

I to dotyczy wszystkich odmian czynów po obu stronach.

Moja opinia nt. przyczyn tego stanu jest taka: PANIE DAJĄ SIĘ ŁATWIEJ UROBIĆ a panowie, przy tej kulturze wychowania (wzorce) i atmosferze socjo-politycznej nagonki na mężczyzn i chamskiego wręcz faworyzowania kobiet, SĄ NASTĘPNIE URABIANI PRZEZ NIE!

mówiąc przysłowiem: gdzie diabeł nie może, tam babę poślę.

Dzieje się na naszych oczach ewidente odchodzenie od praw natury, czyli tego, co uformowało nas. Po co? No, cóż.. duża liczba ludzi stanowi siłę, przeciwwagę dla władzy, która chce się utrzymać. Nowy model społeczeństwa.
Ja bym się nawet z na NWO zgodził, ale jest jedno "ale":
jesteśmy wtłacani w cykl -- praca, rozrywka, reprodukcja a duchowość jest tutaj persona non grata. Skrócę wywód: ktoś nam przeszkadza w szukaniu Prawdy i doskonaleniu się nie-technicznym.

I dlatego nie ma mojej zgody na to.

~Nikt

06.06.2019 23:20
Renesme
10 lutego 2019 o 21:40

Mój mąż jest facetem dość mało mówiącym o uczuciach. Spędza sporo czasu w swojej pracowni. Często zdarza się, że przychodzi już praktycznie tylko do spania. Jesteśmy razem od 13 lat i jest jakoś tak mniej czasu dla nas tylko. Chciałabym by było między nami więcej czułości. Zdarza się, że mąż nie chce seksu przez kilka czy kilkanaście dni, nie powie czemu. Mnie to dziwi ogólnie. Zawsze byłam mu wierna i nigdy nie patrzyłam na kasę bo jej po prostu nie mamy ;) mam nadzieję, że nie zmęczę się któregoś dnia walką o ten związek. Kocham tego faceta lecz czasami brak mi sił

~Renesme

10.02.2019 21:40
kobieta
08 grudnia 2016 o 16:31

Nie wszystkie kobiety chcą być uważane za feministki. Artykuł miał na celu uświadomić potrzeby kobiety. Współczuje Twojej partnerce.

~kobieta

08.12.2016 16:31
anonim
08 grudnia 2016 o 16:29

widać, że jesteś zadufanym w sobie egoistą, który nie potrafi czytać ze zrozumieniem

~anonim

08.12.2016 16:29
Ja
08 grudnia 2016 o 16:27

kto chce ten przeczyta ze zrozumieniem, większość mężczyzn będzie wolało ignorować potrzeby partnerki, a później nie dopuścić żadnej myśli o swojej winie przy rozwodzie...

~Ja

08.12.2016 16:27
Tomasso
07 grudnia 2016 o 21:03

Kto zdradza jest winny i nie ma usprawiedliwienia dla tego nigdy. W świetle artykułu Kobieta to niedojrzała i głupia istota, która nie może się nudzić, szuka rozrywki, atrakcji, wynikłej z ciągłego ekscytowania się nią nie ważne przez kogo - najlepiej "fajnego".... to po co wchodzi w stały związek ??? - niech - na wzór "pewnych Pań" - określa się tylko akcydentalnie i nie udaje Żony czy Partnerki.... wszak od "tych Pań" tego nie oczekujemy .... i nie ma żadnych pretensji i znudzenia

~Tomasso

07.12.2016 21:03
Mężczyzna
07 grudnia 2016 o 21:01

Szczerze? Jak jej nie zależy, to mi też nie. Jeżeli mam nadskakiwać, to niech szuka sobie innego frajera. Albo z partnerką tworzymy team i idziemy razem pod rękę przez życie i to, co nam los zgotował, albo idę sam. Żadnej głupiej baby za rękę holować za sobą przez życie nie będę. Jednocześnie pozdrawiam wszystkie te kobiety, które argumentują jak feministki, a chcą się czuć traktowane jak księżniczki. Tak się nie da, tak to nie działa.

~Mężczyzna

07.12.2016 21:01
tez
07 grudnia 2016 o 20:42

Kolejny tekst z durną tezą - wina (zdrady) leży pośrodku. Otóż nie. Krótko o swoim przypadku - ciężko pracuję, dzięki temu dobrze zarabiam. Żona i dzieciaki zawsze były dla mnie na pierwszym miejscu - po to pracuję, byśmy dobrze żyli. Jednak nigdy nie byłem pracoholikiem - zawsze starałem, by zająć się dzieciakami, domem, zadbać o żonę (kwiatki, randki, itp.) Nie twierdzę, że jestem idealny, ale mam sobie mało do zarzucenia. Zdradziła mnie. Cóż, jakoś to przepracowałem, jednak jedna rzecz nie daje mi spokoju po trzech latach - nie potrafi mi odpowiedzieć: "dlaczego". Nie licząc jednego argumentu... "fajnie mi się z nim rozmawiało"... I dążąc do sedna: to nie tak, że osoba zdradzana (poza hardkorowymi wyjątkami - idioci, alkoholicy, używający przemocy) jest w jakikolwiek sposób winna - to osoba zdradzająca jest winna i tyle! Zarzuty z cyklu: bo nie przynosi mi kwiatków? Ok, przynoszę powiedzmy raz w miesiącu - żeby zapobiec zdradzie mam przynosić co tydzień?, codziennie? Bzdura. Jasne, każdy facet ma gorsze dni (stres w pracy, szef idiota, nie zapłacone rachunki) i, przez to, nie jest idealnym kochankiem, mężem, itd. To jest podobna argumentacji często spotykana u kretynów - facetów: "bo przytyła po porodzie", bo więcej czasu poświęca dziecku. To co - mam k..wa prawo zdradzić swoją kobietę, bo mi dziecko urodziła???!!!

~tez

07.12.2016 20:42
Lola
30 stycznia 2014 o 12:50

Zagubienie w pracy, faceci szukają żon, które jednocześnie będą matkami i kochankami, a my szukamy w mężczyznach samca, przywódcę, filara, oparcia.
Jak facet tego nie daje trzeba iść dalej.

~Lola

30.01.2014 12:50
kris
27 września 2012 o 13:36

no cos takiego przechodziłem, szkoda że wcześniej tego tekstu nie czytałem. może dlatego że teraz mam więcej czasu, a wczesniej byłem zagoniony ? tylko co robić jak już kobieta nie chce nawet rozmawiać i liczą się tylko jej racje?

~kris

27.09.2012 13:36
kobieta2
20 marca 2012 o 16:20

dobry tekst, żeby tylko panowie dokładnie i ze zrozumieniem go przeczytali :)

~kobieta2

20.03.2012 16:20
kobieta
20 marca 2012 o 11:19

Świetny artykuł! Z właściwym przesłaniem!!!

~kobieta

20.03.2012 11:19