Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Gdy twoje dziecko pali marihuanę

Jak rozpoznać i co robić gdy dziecko pali marihuanę? Jaki wpływ na młodego człowieka może mieć substancja THC? Jak zareagować na jointa znalezionego w tornistrze? Jeśli sam nigdy nie sięgałeś po marihuanę lub zdarzało się ci to bardzo sporadycznie, to warto, abyś wiedział jakich argumentów użyć w rozmowie z synem czy córką.

Dodawanie komentarza

Moderatorzy nie usuwają komentarzy na prośbę użytkowników. Jeśli podajesz jakiekolwiek dane, telefony czy adresy, robisz to na własną odpowiedzialność.

Chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach w tym temacie?

Komentarze

420blazeit
19 kwietnia 2021 o 20:51

To raczej yerba mate

~420blazeit

19.04.2021 20:51
Polak
01 listopada 2020 o 16:41

Grzechy młodości później wychodzą. Wielka szkoda, że muszą doświadczyć się właśnie dzieci, którzy rodzą się pośledzeni. Tak Wasze dzieci!

~Polak

01.11.2020 16:41
Maruś
27 maja 2020 o 22:10

Wydaje mi się że na zdjęciu jest majeranek a nie mary jane

~Maruś

27.05.2020 22:10
autor
27 listopada 2019 o 05:33

Opuchnięte powieki i rozszerzone źrenice-wierutne bzdury ktore mogą doprowadzić do nieszczęścia bo sieją szkodliwą dezinformację.mariuhuana nie wpływa na źrenice i na powieki tym bardziej.owszem oczy robią przekrwione i szkliste i tyle,nic więcej.u osób o ciemnych oczach trudniej to dostrzec.objawy zwykłego zmęczenia np przy niewyspaniu wyglądają czasem podobnie...
Naukowcy poki co niczego rozstrzygajacego nie stwierdzili bo te badania jesli trwaja to niezbyt dlugo poniewaz przez lata w wielu krajach ustalono ze marihuanajest jednoznacznie złai zakazana a badania są zbyteczne.
Z mojego doswiadczenia wynika ze ci ktorzy palą codziennie latami są na ogół niestety dość głupkowaci i i zwykle niewiele bądz nic nie czytają,kontakt z nimi bywa dziwny bo gdzies tam czasem odpływaja poswiecajac swemu rozmówcy tylko część uwagi która muszą moblilizowac do koncentracji na wybranym obiekcie,często występuje u notorycznych palaczy postawa rzekomego pozytywnego zachowania i nastawienia wobec swiata a w praktyce wyglada to tak ze wszystko co do owej pozytywnej sfery nie jest zaliczane bywa wyszydzane i traktowane z osobliwa wyzszoscia ktorej towarzyszy nerwowy chichot,jest to zachowanie dosc czesto spotykane u ludzi ktorzy jarają codziennie czy kilka razy dziennie i robi wrazenie czegos w istocie zupelnie innego anizeli „pozytywnego”nastawienia.
U osobników o skłonnosciach narcystycznych regularne palenie zwykle te skłonności potęguje i przerośnięte ego zdaje się być nieznośnie groteskowe i ludzie tacy stają się karykaturalni w swym podkreślaniu własnej osoby czy dokonań oraz poglądów
Wyraznie to widac u tzw rastamanów :)
Dogmatyczne przekonanie o świętej dobroczynności cannabis bez wad i negatywnych konsekwencji to cecha wszystkich palacych non stop i zadziwiający upór który niedopuszcza innej możliwości jak ta że zioło to same dobro.
Jaracze prowadza zazwyczaj siedzący styl życia,rzadko zajmujà się sportem,po zajaraniu zwykle nie chce się wysiłku fizycznego..
Spontaniczne i gwałtowne pomysły o których ujarany po niedługim czasie zapomina co wiąże się z podjęciem jakiejś czynności i porzuceniem jej przed doprowadzeniem do końca,zapominanie gdzie się podziało to co było tu przed chwilą pod ręką co z kolei przyczynia się do powstawania bałaganu,wspaniałe i często zabawne pomysły,swietne w sferze fantazji natomiast w tzw realu juz pozbawione sensu czego upalony zdaje się nie dostrzegać co wynika najprawdopodobniej z romytej granicy pomiędzy wyobrazeniem a rzeczywistoscią.
mozna by wymieniac,w kazdym razie ja bezkrytycznie jak widac do tematu nie podchodze i regularni palacze zazwyczaj mnie wkurzają i zniechęcają do obcowania z nimi.zdarza mi się sporadycznie zapalić wiec nie jest to obcy dla mnie temat nie lubie jednak przesady i uwazam ze marihuana jak wszystko ma zarowno wady jak i zalety i dostrzeganie tylko jednej strony jest głupotą






~autor

27.11.2019 05:33
sąsiad
28 lipca 2019 o 09:08

seba to napewno ty, bo kto inny mógłby takie bzdury pisac. Maryśka tobie i brackiemu juź mózg uszkodziła.

~sąsiad

28.07.2019 09:08
jarać/vaper/menel
19 grudnia 2018 o 19:06

ja pale marihuane od 13 roku życia i jest zajebiście :O

~jarać/vaper/menel

19.12.2018 19:06
Blazeit
03 lipca 2018 o 17:28

XDDD

~Blazeit

03.07.2018 17:28
Fryderic
25 marca 2018 o 08:16

Niech zgadnę ma pan libertyńsko-lewackie poglądy ? ta właśnie ideologia mocno lansuje zbawienny wpływ gadzi na ludzkość .A jak wiadomo każda substancja psychoaktywna wali na dekiel a i m dłużej mózg traktowany używką tym gorzej dla mózgu bo oo chwiliwym haju i lajciku przychodzi wyjeb na wszystko

~Fryderic

25.03.2018 08:16
voy
22 marca 2018 o 15:17

tak, jesteś totalnym idiotą. Na dłuższą metę każdy nałóg - alkohol, papierosy, także i marihuana, kończy się w ten sam sposób - pudełko. Drewniane lub metalowa tuba. Nie ma drogi DALEJ

~voy

22.03.2018 15:17
voy
22 marca 2018 o 15:13

teraz to ból serca, ale być może właśnie ratujesz mu życie

~voy

22.03.2018 15:13
Mama
17 listopada 2017 o 00:05

Mam ten sam problem mój syn ma 16 lat, rozmowy ,błagania nic nie pomagają , kocham swojego syna , robię wszystko żeby mu pomóc jest mi ciężko wiedząc że to robi, z bólem serca ale oddam go do ośrodka na leczenie, bo bardzo go kocham.

~Mama

17.11.2017 00:05
Borsuk6
28 października 2017 o 07:17

Marihuana zwana poprawnie konopie była uprawiana od tysięcy lat poczytajcie Mamy na ten temat i nie martwicie się bo samo palenie konopi nie powoduje uzależnienia ale w Twoim ostatnim poście MamaFilipa śmiem twierdzić że Filip ma problemy na tle psychicznym może towarzystwo wywierało na nim jakiś wpływ zobowiązania itp. Paliłem konopie wiele lat i mogę powiedzieć że czasami jest lepiej zapalić niż napić się alkoholu który wyniszcza nasz mózg. Proponuję filmik o alkoholu i przeważyć szalę https://www.youtube.com/watch?v=25lewJzNGRk&t=231s . Pozdrawiam wszystkie martwiące mamy

~Borsuk6

28.10.2017 07:17
MamaFilipa
27 października 2017 o 11:17

Mój syn zaczął palić gdy miał 17 lat. W wieku 18 lat poprosił mnie o pomoc a ja dopiero zdałam sobie sprawę, że mój syn miał problem. To nie tak że się nim nie interesowałam, ale nie wykazywał żadnych oznak, że coś się dzieje. Kiedy mi o wszystkim powiedział byłam w szoku, załamałam się. Razem poszukaliśmy specjalistów którzy byliby w stanie mu pomóc. Wiele dobrego słyszeliśmy o terapeutce Joannie Połonowicz. Teraz pracuje w Revenu i tam też otrzymaliśmy pomoc. Nie pisze tego by sobie tak napisać. Tylko zwracajmy uwagę na mniejsze rzeczy otaczające nasze pociechy bo pomimo że myślimy, że jest ok, naprawdę może być zupełnie inaczej.

~MamaFilipa

27.10.2017 11:17
dorosły
17 lipca 2017 o 21:35

jestes totalnym idiota

~dorosły

17.07.2017 21:35
Anonim
28 stycznia 2017 o 12:37

Nienormalni jesteście chyba hahahahahaha palę kilogram zioła rocznie i czuję się lepiej niż ktokolwiek z Was rodziców się czuł kiedykolwiek w zyciu. Dajcie człowiekowi się cieszyć życiem i jeżeli macie podejrzenia iż Wasze pociechy raczą się tą wspaniałą używają znacznie zdrowszą od alkoholu lub papierosów poprosiles syna/córkę ażeby się zaopatrzyli w tą jakże niebezpieczna w Waszym mniemaniu substancje i spróbojcie a przekonacie się że nie ma się czego bać. Tak jestem właśnie tą osobą która jest za legalizacja marihuany i tak chcę żeby wszystkim setkom milionów palaczy zioła na całym świecie żyło się lepiej. Pozdrawiam i prosze wziąć sobie moje słowa głęboko do serca.

~Anonim

28.01.2017 12:37
Bany
27 listopada 2016 o 17:03

Ja mam prawie 15 lat zajaralam już chyba 7 razy przez ostatnie pół roku i dalej żyje nie rozpaczajcie tak bo to że kogoś dziecko zapaliło Rambo to nic nie oznacza xd spokojnie ja jakoś o tym nie myślę przez całe dnie ;)

~Bany

27.11.2016 17:03
Borsuk6
25 listopada 2016 o 19:42

Witam Panią nie potrzebnie rozpaczać nad tym. Dobrze radzę nie czytać alternatywnych mediów tylko niezależne. https://www.youtube.com/watch?v=W_NekjhPugI

~Borsuk6

25.11.2016 19:42
Rodzic
25 listopada 2016 o 15:21

Podejrzewam że mój syn właśnie tego zasmakowal, jestem poprostu załamana a po przeczytaniu tego artykułu to to jeszcze bardziej jestem poprostu zrozpaczona. Proszę jeśli ktoś z was ma taki sam problem dajcie proszę jakieś rady. Bo już mi argumentów braknie

~Rodzic

25.11.2016 15:21
Anonim
14 października 2016 o 15:26

Uczycie rozpoznawać dzieci po narkotykach a na zdjęciu majeranek XDDD

~Anonim

14.10.2016 15:26
Weronika
30 września 2016 o 15:56

Szanowni Państwo,
Poszukuję obecnie rodziców, którzy podejrzewają swoje dzieci o styczność z narkotykami, marihuaną i innymi używkami. Oferuję pomoc specjalisty, specjalne testy, a nawet możliwość przebadania dziecka urządzeniem wariograficznym.
Jeśli ktoś z Państwa ma taki problem, albo kojarzy osoby, które martwią się o swoje pociechy w tym temacie - bardzo proszę o kontakt na w.stanuch@tvn.pl.
Proszę podać numer telefonu to zadzwonię i wyjaśnię wszystkie szczegóły.
Pozdrawiam,
Weronika

~Weronika

30.09.2016 15:56
matka
24 lipca 2016 o 10:37

Teoretycznie to my wiemy co robić ale z praktyką to już gorzej.Takie czasy że nie zmusisz 16-sto latka do pójscia do psychologa.Tak jak przedmówca, jaki wdrożyć system zapobiegawczy.Może ktoś już miał takie problemy ,może pomoże.

~matka

24.07.2016 10:37
Borsuk6
11 grudnia 2015 o 23:58

Tyle to każdy wie. ale jaki wdrożyć system zapobiegawczy żeby dziecko nie sięgało po maryśkę?

~Borsuk6

11.12.2015 23:58