Dorsz pod pierzynką
Na dworze robi się coraz chłodniej, nic dziwnego więc, że i dorsz się schował pod... pierzynkę. Soczysta ryba wyciągnięta prosto z pieca z chrupiącą czapą na wierzchu. To musi dobrze rozgrzewać. Właśnie takich smaków tak bardzo potrzebujemy tej jesieni.
Dodawanie komentarza
Moderatorzy nie usuwają komentarzy na prośbę użytkowników. Jeśli podajesz jakiekolwiek dane, telefony czy adresy, robisz to na własną odpowiedzialność.