Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

Majątki Polaków rosną nawet w pandemii

Wolne myśli
|
24.03.2021

W Polsce cały czas zwiększa się liczba ludzi zamożnych i bogatych. Rośnie też wartość zgromadzonego przez krezusów majątku. Dane za pierwsze półrocze 2020 pokazują, że nawet trwająca już wówczas pandemia koronawirusa nie zdołała zahamować wzrostu wartości posiadanego majątku.

Polacy się bogacą
Polacy są coraz bogatsi, choć progi tego bogactwa są względne (fot. Pixabay)

Co to znaczy być bogatym w Polsce?

Zamożność to pojęcie względne, jednak na potrzeby raportu KPMG analizującego „rynek bogactwa” w Polsce, przyjęto kryteria określające, jaki dochód trzeba osiągnąć, by załapać się do grupy najzamożniejszych mieszkańców naszego kraju. I tak, by być uznanym za „dobrze zarabiającego” wystarczy otrzymywać wynagrodzenie w wysokości minimum 7,1 tys. zł brutto miesięcznie. Aby można nas było określić mianem „zamożnych”, nasze comiesięczne dochody nie mogą być niższe niż 20 tys. brutto, natomiast do „bogatych” zaliczają się wszyscy, którzy co miesiąc zarabiają ponad 50 tys. zł brutto. Ci, którzy mogą się poszczycić dochodami powyżej 1 mln zł rocznie, określani są natomiast jako „bardzo bogaci”.

Bogatych Polaków przybywa

Z danych opublikowanych w raporcie firmy doradczej KPMG wynika, że jako społeczeństwo stale się bogacimy. W 2019 już prawie 1,7 mln obywateli zaliczało się do grupy przynajmniej „dobrze zarabiających”, co więcej, liczba ta stale rośnie od wielu lat. W stosunku do roku 2018 liczba osób dobrze sytuowanych zwiększyła się aż o 17,5%. 265,4 tys. Polaków zarabiało w 2019 ponad 20 tys. brutto miesięcznie (wzrost o 13,2 proc. w ciągu jednego roku), a ich łączne dochody brutto wyniosły 174,2 mld złotych.

Całkowity dochód brutto osób zarabiających powyżej 7,1 tys. zł w Polsce wyniósł w 2019 ponad 367 mld złotych.

Ponad 130 tys. HNWI

Około 134 tys. Polaków to osoby, które zgromadziły majątek o wartości minimum 1 miliona dolarów netto (określa się ich jako HNWI, czyli high net worth individuals). W tym ok. 7,8 tys. może się pochwalić majątkiem między 5 a 10 mln dolarów, 3,9 tys. 10 do 50 mln a ok. 380 osób posiada majątek większy niż 50 mln dolarów. Pod względem liczby milionerów wyprzedzamy takie kraje jak Portugalia czy Finlandia.

Nawet pandemia koronawirusa nie odwróciła rosnącego trendu bogacenia – przynajmniej w pierwszej połowie 2020 roku, kiedy to ogólna wartość dóbr zgromadzonych przez mieszkańców Polski wzrosła o ponad 8% (i wyniosła ponad 2,4 bln zł) w stosunku do tego, co posiadali w analogicznym okresie rok wcześniej.

Gdzie mieszkają najbogatsi?

Najbardziej zamożni mieszkańcy Polski mieszkają najczęściej w pobliżu największych metropolii. Z danych raportu KPMG wynika bowiem, że bogacze najchętniej osiedlają się na Mazowszu - ponad 450 tys., z czego 7,1 tys. osób z tej grupy zarabiało ponad 1 mln zł rocznie. Na drugim miejscu uplasowało się województwo śląskie z prawie 190 tys. osób o zarobkach powyżej 7,1 tys. miesięcznie, za nim dolnośląskie (155 tys.,) oraz małopolskie (153 tys.) i wielkopolskie (141 tys.). Najmniej osób o wysokich dochodach mieszka za to w województwach świętokrzyskim oraz lubuskim (po ok. 31 tys.).

Dobrze zarabiający i bogacze z Mazowsza w 2019 zarobili łącznie blisko 100 mld złotych, dla porównania ci ze świętokrzyskiego wzbogacili się w sumie o 6,8 mld złotych.

Według danych Ministerstwa Finansów średni comiesięczny dochód brutto osób zarabiających więcej niż 1 mln rocznie wynosił w 2019 roku ok. 192 tys. złotych. Najwięcej bardzo bogatych osób w Polsce mieszka w województwach: mazowieckim (7,1 tys. osób), wielkopolskim ( ponad 3,1 tys.) oraz małopolskim (także ponad 3,1 tys.).

Zamożnych nie przybywa równomiernie

Nieco inaczej sytuacja wygląda, jeśli chodzi rozrost grupy najzamożniejszych Polaków. Najdynamiczniej osób o zarobkach uznawanych za dobre przybywało w 2019 roku w województwie opolskim (o 26,7% w ciągu roku), warmińsko-mazurskim (wzrost o 20,9% w 12 miesięcy) oraz podlaskim (przyrost o 20,5% w rok).

Odmiennie sytuacja wygląda jednak, jeśli weźmiemy pod uwagę wyłącznie osoby bardzo bogate (z dochodami powyżej 1 mln rocznie). Tych między 2018 a 2019 przybyło w skali całego kraju jedynie 0,1%. Oznacza to, że rozrasta się grupa osób z pierwszych „progów” bogactwa, a krezusów już tak szybko wcale nie przybywa.

Bogactwo rosło, kryzys dotknął rynku towarów i usług luksusowych

Niestety wzrostem w roku pandemii nie może się pochwalić krajowy rynek dóbr i usług luksusowych. Pandemia koronawirusa a w konsekwencji recesja spowodowały spadek obrotów całej branży. Najbardziej straciły hotele i ośrodki SPA, których obroty, w stosunku do poprzedniego roku zmalały aż o 50%. Nieco mniejsze, choć też znaczące były starty branży luksusowej odzieży – ta utraciła aż 20% przychodów. Stosunkowo najmniej, bo zaledwie o 1,6% zmniejszył się rynek sprzedaży luksusowych samochodów, co zresztą przełożyło się na to, ze cały sektor "luksusu" stracił tylko nieco ponad 5%.

Spadki nie ominęły też innych luksusowych branż – pogorszyła się sprzedaż perfum (-16,6%), biżuterii oraz zegarków (-31,4%) a także markowych alkoholi (-15,2%).

Prognozy dla całej branży są jednak optymistyczne. Już w najbliższych latach – jeśli uda się pokonać epidemię i ograniczyć zastój - cały sektor ma wrócić na ścieżkę dynamicznego wzrostu.

Źródło: Raport KPMG pt. „Rynek dóbr luksusowych w Polsce. Edycja XI”

Tomasz Sławiński

 

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (1) / skomentuj / zobacz wszystkie

PI Grembowicz
24 września 2023 o 11:28
Odpowiedz

Państwowe tak, na pewno!

~PI Grembowicz

24.09.2023 11:28
1