Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

W jakim wieku zapisać dziecko na sport, muzykę i języki obce?

Tata na medal
|
29.08.2023

Każdemu rodzicowi zależy, aby jego dziecko miało w życiu dobry start. Z takiego nastawienia doskonale zdają sobie sprawę właściciele szkół sportowych, językowych, muzycznych, tanecznych i innych, które mają w swojej ofercie zajęcia już dla kilkunastomiesięcznych maluchów. Tylko kiedy zapisać dziecko na dodatkowe zajęcia, żeby te rzeczywiście na coś się przydały?

Tagi: edukacja , wychowanie dziecka

W jakim wieku posłać dziecko na zajęcia
W jakim wieku zapisać dziecko na angielski, balet czy piłkę nożną? (fot. Pixabay.com)

W dzisiejszych czasach dzieci mają możliwości, o których ich rówieśnicy 20-30 lat temu mogły tylko pomarzyć. Możliwości rozwoju są praktycznie nieograniczone, a rodzice ochoczo z nich korzystają, zapisując przedszkolaków na nauki języków obcych, gry na instrumentach i zajęcia sportowe. Ich intencje są oczywiście dobre, ale w takich działaniach łatwo można przesadzić i zbyt mocno obciążyć dziecko. Istnieje też inne ryzyko – nawet, jeśli tych zajęć dodatkowych będzie niewiele, mogą po prostu nie odnieść pożądanego skutku. Powód jest prosty - na naukę niektórych rzeczy może być po prostu za wcześnie. Kiedy zatem powinno się zapisać dzieci na zajęcia dodatkowe, aby te najlepiej z nich skorzystały?

W jakim wieku zapisać dziecko na język obcy?

Naukowcy dowiedli, że zmysł słuchu rozwija się u dziecka bardzo wcześnie. Już w czasie ciąży płód słyszy dźwięki, a po narodzinach rozpoznaje muzykę i głos matki. Co ciekawe potwierdzono też teorię, że rodzimy się ze zdolnością do rozróżniania wszystkich dźwięków, jakie istnieją we wszystkich językach. Tracimy ją mniej więcej po ukończeniu roku - wówczas dziecko skupia się na dźwiękach występujących w używanym przez rodziców języku.

Warto więc oswajać dzieci z brzmieniem jednego (lub więcej) obcego języka. W najlepszej pod tym względem sytuacji są dzieci rodziców pochodzących z różnych krajów, bo nauka im przychodzi naturalnie. Należy bowiem pamiętać o tym, że nie każdy będzie równie dobrym nauczycielem - jeśli chcemy, aby pociecha już w okresie przedszkolnym przyswajała obcy język, to powinna się uczyć od native speakera. Jeśli tak nie będzie, to nieprawidłowy akcent nauczyciela lub drobne błędy zapadną dziecku w pamięć i później trudno będzie się ich pozbyć. W niektórych przypadkach wczesna nauka języka obcego może co prawda nieco spowolnić rozwój dziecka, ale bilans potencjalnych korzyści i strat zdecydowanie przechyla się w stronę tych pierwszych. Jeśli nam zależy, żeby nasze dziecko płynnie mówiło w obcym języku (i bez złego akcentu!), to powinno rozpocząć naukę przed ukończeniem 10. roku życia, najlepiej pod okiem native speakera.

Kiedy zapisać dziecko na lekcje muzyki?

Skoro słuch kształtuje się u dziecka tak wcześnie, to może warto zapisać je również na lekcje muzyki? Takie rozumowanie jest jak najbardziej uzasadnione, bo chociaż szansa na to, że nasza pociecha okaże się nowym Mozartem albo chociaż Igorem Faleckim jest stosunkowo mała, to kształtowanie odpowiednich nawyków powinno nastąpić relatywnie wcześnie. Wie o tym każdy, kto będąc nastolatkiem lub dorosłym zapragnął zbliżyć się do swoich idoli i nauczyć się grać na gitarze. Niby będąc starszym łatwiej zrozumieć, jak taki instrument działa, ale palce jakoś nie chcą się odpowiednio zginać.

Kiedy zapisać dziecko na lekcje muzyki
Przy wyborze rodzaju zajęć czy instrumentu warto kierować się naturalnymi zainteresowaniami dziecka. (fot. Pixabay.com)

Dzieje się tak dlatego, że takie rzeczy jak odpowiednie ułożenie palców, korygowanie niewłaściwego ułożenia ręki i tym podobne najlepiej zacząć kształtować w wieku około 6-7 lat. Później opanowanie praktycznie każdego instrumentu będzie wymagało zdecydowanie większego samozaparcia, a wyeliminowanie przeszkadzających we właściwym rozwoju nawyków może okazać się bardzo trudne. Do tego dochodzi jeszcze kwestia kształtowania słuchu - ten, kto w wieku kilku lat nauczył się słuchać i rozpoznawać dźwięki, będzie to później robił lepiej niż osoba, która po prostu lubi słuchać muzyki.

W jakim wieku posłać dziecko na zajęcia sportowe?

Tutaj temat jest najbardziej złożony, bo dolna granica wieku zależy przede wszystkim od wybranej dyscypliny sportu. Każda z nich ma jednak wspólny mianownik w postaci podejścia do owych zajęć. Niezależnie od tego, czy chcemy, by nasze dziecko stało się następcą Roberta Lewandowskiego, Igi Świątek czy Kamila Stocha, zasada jest jedna - trening każdego sportu do około 6-7 roku życia dziecka musi mieć formę raczej zabawy niż prawdziwej rywalizacji. Jeśli będzie inaczej, istnieje duża szansa, że osiągniemy rezultat odwrotny od oczekiwanego i skutecznie zniechęcimy naszą pociechę do realizowania się w danym sporcie. To zresztą może stać się też na późniejszym etapie rozwoju dziecka – niestety wciąż zdarzają się sytuacje, gdy tatusiowie-niespełnieni piłkarze zbyt żywiołowo (delikatnie mówiąc) komentują albo grę swoich dzieci, albo złą w ich mniemaniu postawę sędziego.

Zakładając, że posyłamy nasze dziecko na zajęcia sportowe, bo zależy nam na jego właściwym rozwoju, a nie spełnianiu naszych własnych ambicji z młodości, powinniśmy wiedzieć o kilku rzeczach. Przede wszystkim nie należy zaczynać zbyt wcześnie. Nawet gwiazdy światowego formatu, takie jak Zlatan Ibrahimovic i Cristiano Ronaldo, zaczynali treningi mając po 6-7 lat.

Kiedy zapisać dziecko na zajęcia sportowe
W bardzo młodym wieku każdy sport powinien mieć formę zabawy, nie współzawodnictwa. (fot. Pixabay.com)

Polskie Towarzystwo Medycyny Sportowej opracowało zalecenia dotyczące dolnej granicy wieku rozpoczęcia treningów poszczególnych dyscyplin sportowych. Prezentują się one następująco:

  • bez ograniczeń – bilard, brydż, golf, ringo, szachy, warcaby, wędkarstwo
  • od 6 lat – pływanie, piłka nożna, taniec sportowy, tenis stołowy
  • od 8 lat – akrobatyka sportowa, badminton, baseball, softball, biegi krótkie, biegi na orientację, curling, gimnastyka, hokej na lodzie (bez tzw. gry ciałem do 14. roku życia), hokej na trawie, jeździectwo, kendo (pokaz wyuczonych form), koszykówka, kręgle, łucznictwo, łyżwiarstwo szybkie i figurowe, narciarstwo (treningi: skoki, biegi, zjazdy), piłka ręczna, siatkówka, tenis ziemny, karting, szermierka, wushu (bez walki i broni), żeglarstwo
  • od 10 lat – bojery, biatlon (bez strzelania), dżudo, kajakarstwo, kolarstwo, biegi średnie i długie, skoki, narciarstwo – zawody (biegi, slalom), snowboard, płetwonurkowanie, rugby, saneczkarstwo
  • od 12 lat – kendo (ograniczony kontakt), kickboxing (ograniczony kontakt), rzuty dyskiem i oszczepem, narciarstwo – zawody (skoki, zjazd), sumo (bez wspomagania wzrostu masy ciała), taekwondo (ograniczony kontakt), zapasy
  • od 13 lat – sport motocyklowy, motorowodny, żużel
  • od 14 lat – alpinizm (wspinaczka sportowa), biatlon, boks, dżu--dżitsu, karate, kendo, rzut młotem, boks tajski – trening, narciarstwo wodne, płetwonurkowanie, pięciobój nowoczesny, strzelectwo sportowe, taekwondo, wioślarstwo, wushu
  • od 15 lat – kulturystyka, lotniarstwo, podnoszenie ciężarów, trójbój siłowy
  • od 16 lat – alpinizm (jaskiniowy, wspinaczka skalna i wysokogórska, narciarstwo wysokogórskie), bobsleje, dżu-dżitsu: full contact, kickboxing: full contact, boks tajski (zawody), sport samochodowy

Niezależnie jednak, czy planujemy wysłać dziecko na naukę języków obcych, muzyki czy zajęcia sportowe, powinniśmy wziąć pod uwagę przede wszystkim charakter i możliwości samego dziecka. No i pamiętajmy o tym, żeby nie przesadzić - dzieciństwo to nie tylko okres potencjalnego rozwoju w wielu dziedzinach, ale także czas beztroski i oglądania kreskówek. Dbajmy o rozwój naszych pociech, ale pozwólmy im być dziećmi.

Michał Miernik

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie