Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

Męski wielokrotny orgazm – czy to możliwe?

Seks
|
06.09.2023

Kilka kobiecych orgazmów w czasie jednego zbliżenia już nikogo nie dziwi, choć wiele kobiet wciąż marzy o chociaż jednym. Ale wielokrotne orgazmy u mężczyzny podczas jednego stosunku – to już brzmi jak bajka rodem z „Władcy Pierścieni”.

Tagi: seks po 40.

wielokrotny orgazm u mężczyzny
Męski wielokrotny orgazm - czy to w ogóle jest możliwe?

Wiadomo przecież, że mężczyzna po dobrze wykonanej robocie zakończonej jednym wytryskiem jest w pełni usatysfakcjonowany, zrelaksowany, wypompowany, wycieńczony i myśli tylko o jak najszybszym zaśnięciu. Kilka orgazmów w takiej sytuacji wydaje się wyczynem ponad jego możliwości. I owszem, przy dobrze znanym i powtarzanym w tysiącach sypialni scenariuszu miłosnego aktu, męski wielokrotny orgazm jest czymś w rodzaju potwora z Loch Ness.

Orgazm bez wytrysku - znasz ten scenariusz?

Znany scenariusz wygląda tak – najpierw piwko celem zrelaksowania się po ciężkim dniu, potem może prysznic, parę pocałunków, krótkie pieszczoty całego ciała, potem piersi, stymulacja palcami łechtaczki, jej orgazm, pieszczoty oralne, jej orgazm, penetracja, jej orgazm, jego wytrysk, przytulanki, sen. Coś wam to przypomina? Całkiem niezły seks, prawda?

Ale wierzcie mi, panowie, to nie jest kres waszych seksualnych możliwości!

W naszej kulturze zwykło się utożsamiać orgazm z wytryskiem. Jednak już ponad trzy tysiące lat temu Chińczycy odkryli, że mężczyzna może przeżywać wielokrotne orgazmy opóźniając, albo nawet powstrzymując ejakulację. Co więcej, taka praktyka dodaje energii, ma dobroczynny wpływ na zdrowie i wpływa korzystnie na inne aspekty życia. Orgazmy bez wytrysku są podobno nieporównywalnie przyjemniejsze niż orgazm przy wytrysku. Gra zatem jest warta świeczki.

Mężczyzna multiorgazmiczny - trening czyni mistrza

Po co powstrzymywać się od ejakulacji? Orgazm mężczyzny tkwi na krawędzi wytrysku. Dzielą go od niego czasem ułamki sekund dlatego trudno nam jest uwierzyć, że to naprawdę dwie różne sprawy.

Jeśli chcesz osiągnąć mistrzostwo w seksualnym kung-fu dla własnej przyjemności i osiągać wielokrotne orgazmy, spróbuj bacznie obserwować swoje ciało i odczucia, jakie w nim powstają podczas seksu.

Nauczyciele miłosnego tao (tak nazywa się chińska sztuka miłości) zalecają, aby uczyć się podczas masturbacji, która jest najlepszym treningiem. Pilnie praktykując szybko rozpoznasz tzw. punkt bez odwrotu. Jeśli go przekroczysz, seks skończy się wytryskiem i nici z wielokrotnej ekstazy. Jeśli jednak zdołasz zatrzymać się tuż przed nim (wykonując na przykład kilka głębokich wdechów i wydechów) masz szansę dołączyć do grona multiorgazmicznych mężczyzn.

Ćwiczenia mięśnia Kegla a ejakulacja

W naszym ciele znajduję się pewien mięsień, bezpośrednio odpowiedzialny za jakość naszego życia seksualnego. To mięsień PC, łonowo-guziczny, znany też jako mięsień Kegla. Jest to mięsień, którego używamy, kiedy chcemy powstrzymać się od oddania moczu. Mięsień PC odpowiada również za skurcze odczuwalne podczas orgazmu. Ten mięsień mają również zwierzęta, którym umożliwia on machanie ogonem. Nie przypadkowo słowo „penis” to po łacinie „ogon”.

Ćwiczenia mięśnia Kegla wykonuj najczęściej, jak możesz, zaciskając go tak, jakbyś chciał powstrzymać mocz. Z czasem Twój mięsień będzie tak silny, że napinając go będziesz potrafił penisem unieść i opuścić zawieszony na nim ręcznik.

Po co to wszystko? Jeśli wzmocnisz swój mięsień PC będziesz mógł powstrzymać ejakulację przez szybkie zaciśniecie go tuż przed „punktem bez odwrotu”.

Wciąż nie dowierzasz?

Fakt, że mężczyźni mogą doświadczać wielokrotnych orgazmów bez ejakulacji jest tak zaskakujący, że naprawdę trudno w to uwierzyć. Nie zapominajmy jednak, że 150 lat temu wątpiono, że kobiety zdolne są do chociażby jednego orgazmu, a jeszcze wielokrotne kobiece orgazmy zostały uznane za „normalne” dopiero kilkadziesiąt lat temu, nie mówiąc już o zjawisku kobiecej ejakulacji.

Męską zdolnością do wielokrotnych orgazmów zajęli się naukowcy. W latach 80. XX wieku seksuolodzy Hartman i Fithian odkryli, że 12 procent mężczyzn będących obiektem ich badań doświadczało wielu orgazmów w trakcie jednego stosunku powstrzymując ejakulację. Kiedy mężczyźni w grupie badawczej dowiedzieli się, że mają taki potencjał ich liczba zaczęła wzrastać.

Poznaj swój seksualny potencjał

W seksualnym kung-fu chodzi o poznawanie siebie i swojego potencjału. Celem jest głęboka satysfakcja, fizyczne i duchowe spełnienie, wzrost sił witalnych i przyjemność, o jakiej nawet dotąd nie śniłeś. W dojrzałym, świadomym seksie partnerzy wiedzą, że oni sami są odpowiedzialni za własną przyjemność. Nie obawiaj się zatem, że rozwijając swoje orgazmiczne umiejętności zaniedbasz swoją partnerkę. Wręcz przeciwnie, dbając o swoją przyjemność umożliwisz jej to samo.

Jeśli interesuje cię tao seksu, zajrzyj do książki, którą wspierałam się przy pisaniu tego tekstu: „Mężczyzna Multiorgazmiczny” Mantak Chia, Douglas Abrams.

Przyjemnych treningów!
Karo Aquabal

 

Karo Aquabal, Sex CoachKaro Aquabal, Sex Coach

Pracuje indywidualnie z mężczyznami, kobietami i parami (osobiście i przez Skype), prowadzi warsztaty, spotkania grupowe i wykłady. Ukończyła "Sexual Attitudes Re-Assessment & Re-Structuring Training" w Institute for Sexual Self Realization z San Francisco oraz Sex Coach University w Kalifornii, założony przez Dr. Patti Britton and Dr. Roberta Dunlapa, pionierów integralnego coachingu seksualności łączącego rzetelną wiedzę medyczną z wieloma innymi programami rozwoju osobistego i duchowego, a także Szkołę Trenerów Komunikacji Opartej Na Empatii (Non Violent Communication Marshalla Rosenberga). Praktykuje dalekowschodnie metody uważności, tantrę oraz inne metody pracy z energią seksualną z nauczycielami z całego świata.

Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (23) / skomentuj / zobacz wszystkie

kristo
30 maja 2013 o 12:12
Odpowiedz

Sorki,miałem na myśli ejakulację.Mój błąd.

~kristo

30.05.2013 12:12
heis
22 maja 2013 o 10:40
Odpowiedz

"orgazm bez erekcji," kristo wielokrotny orgazm męski to już coś a to co opisałeś to jest jak święty Graal dla impotentów ;)

~heis

22.05.2013 10:40
kristo
11 maja 2013 o 20:13
Odpowiedz

W moim życiu zdarzyło mi się to niezwykle rzadko bo tylko dwa razy,ale jednak.Polegało to na tym że wystąpił najpierw normalny orgazm bez erekcji,lecz ten drugi po upływie minuty był nie do opisania.

~kristo

11.05.2013 20:13