Co ci daje poranny seks?

A przy tym, wiesz co? Taki seks naprawdę służy twojemu zdrowiu. Przynosi mu tak samo dużo korzyści, jak dobre jedzenie, wystarczająca ilość snu i ćwiczenia pięć razy w tygodniu.

Według naukowców, poranny seks obniża ciśnienie krwi i zmniejsza ryzyko ataku serca – w związku z tym, szczególnie po 40., gdy jesteśmy w grupie ryzyka, warto sprawiać sobie przyjemność starym dobrym porannym numerkiem. Dla zdrowia, oczywiście.

Seks sprzyja także wyrzutom oksytocyny – związku chemicznego odpowiadającego za dobre samopoczucie, który na niezliczone sposoby pozytywnie wpływa na twój organizm. Poprawia nastrój, zbliża cię do partnerki, wpływa na zdrowe trawienie i wprawia w bardziej metafizyczny nastrój. A wszystko to może przyczynić się do tego, że twój dzień będzie lepszy. Fascynujące, prawda?

Poranne satysfakcjonujące zbliżenie nastraja cię pozytywnie na cały dzień i buduje twoją pewność siebie, przyczyniając się do twoich sukcesów zawodowych i poprawiając twoje relacje z otoczeniem.

A to nie wszystko! Poranny seks pomaga chronić przed wirusami i bakteriami, czyli grypą i innymi infekcjami, wzmacniając system odpornościowy. Seks wzmacnia układ immunologiczny, stymulując działanie pierwszej linii obrony organizmu i produkcję immunoglobulin A (IgA) chroniących przed przeziębieniem i gorączką. A to oznacza, że seks powinien być pierwszą witaminą, którą przyjmujesz co rano. Tak zalecił lekarz!

Adrian Litwin