Skoda Scala: samochód rodzinny z dużym bagażnikiem. Test Skody.

Samochody

15.05.2019

Oficjalnie to nie jest następczyni skrajnie praktycznego Rapida. Nie sposób jednak zaprzeczyć, że w gamie czeskiej marki - tak samo jak Rapid - Skoda Scala, samochód rodzinny z praktycznymi rozwiązaniami, plasuje się między Fabią i Octavią. Dysponuje obszerniejszym od niej wnętrzem i nieco mniejszym niż odmiana liftback - choć nadal bardzo pojemnym - bagażnikiem. Dzięki bogatemu wyposażeniu, m. in. w liczne systemy bezpieczeństwa oraz gadżety, które każdy współczesny kierowca chciałby mieć, jest nowoczesną odpowiedzią na wymagania rynku. Komu będzie z nią dobrze i co może się w niej spodobać facetowi po 40.?

Tagi: samochód dla faceta , test samochodu , test auta , test Skody

Skoda SCALA - test samochodu rodzinnego

Skoda – praktyczny samochód rodzinny

Od wielu lat Skoda jest postrzegana w Polsce jako producent samochodów praktycznych, oferowanych za rozsądną cenę. Najlepiej świadczą o tym wyniki sprzedaży. To właśnie praktycznością i ceną najmocniej przemawiała do serc i portfeli polskich kierowców, co pozwoliło jej wzbić się na szczyt statystyk sprzedaży i pozostać na nim przez długie lata. Szczególnie z takimi modelami, jak Fabia i Octavia. Pozycjonowany w segmencie B+ Rapid nigdy nie stawał na podium najpopularniejszych aut w swojej klasie, lecz zawsze był w ścisłej czołówce. Chętnie wybierały go firmy, a na południu Europy stał się jednym z ulubionych aut taksówkarzy.

Dwoma głównymi powodami popularności Rapida były praktyczność i umiarkowana cena. Dziś to już nie wystarczy. Kierowcy oczekują więcej. Chcą jeździć samochodami nowoczesnymi, estetycznymi, wyposażonymi w najnowsze rozwiązania. Właśnie dlatego nadszedł czas, by zaprezentować światu Scalę. Samochód, stylistycznie inspirowany koncepcyjnym modelem Vision RS, przywodzący na myśl wcześniejsze modele Seata i Audi. Punktem wspólnym z Audi są np. dynamicznie kierunkowskazy, obsługiwane przez zestaw kolejno zapalających się diod. Przednie i tylne światła LED są w Scali standardem.

Skoda Scala tył

Po raz pierwszy w Skodzie zamiast logo na pokrywie bagażnika umieszczono litery z nazwą marki. Pokryta szkłem tylna klapa to płatna opcja, podobnie jak łączący się z nią szklany dach. Samochód można wyposażyć w felgi w rozmiarze od 15 do 18 cali.

Skoda Scala - tylna klapa

Skoda Scala vs. Rapid: porównanie

Scala to po łacinie schody. Ta nazwa ma być symbolem awansu, kolejnym szczeblem w drabinie ewolucji. Swoimi wymiarami Scala plasuje się już bowiem w segmencie C, pozostając jednak mniejszą od Octavii. Bagażnik Scali ma pojemność 467 litrów (1410 l po złożeniu tylnej kanapy). Jest on większy, niż w modelu Rapid Spaceback (415 litrów), lecz mniejszy niż w wersji liftback, która miała bagażnik o pojemności aż 510 litrów. Za to wnętrze Scali jest zdecydowanie przestronniejsze - nie tylko w porównaniu z Rapidem, ale i większością konkurentów w segmencie samochodów kompaktowych.

To pierwsza Skoda zbudowana na platformie MQB A0 - tej samej, na której bazuje Volkswagen Polo. Scala jest jednak od niego o całe 31 cm dłuższa (ma 4,36 m długości i rozstaw osi 2,65 m). Od Volkswagena Golfa jest dłuższa o 10 cm, o 5 cm przerosła Kię CEED. Mówiąc dokładniej, Scala ma długość 4362 mm, szerokość 1793 mm i wysokość 1471 mm, a jej rozstaw osi to 2649 mm. Staje do walki ze wszystkimi liderami segmentu C, także Focusem i Astrą.

W jej wnętrzu nie brakuje miejsca. Nie tylko dla podróżujących na przednich fotelach lecz także dla pasażerów tylnej kanapy, którą można wyposażyć dodatkowo w elektryczne ogrzewanie. Nawet gdy za kierownicą usiądzie osoba o wzroście powyżej 180 cm, pasażerom z tyłu nie zabraknie przestrzeni dla stóp i kolan. Przestrzeń dla kolan pasażerów siedzących na tylnej kanapie to 73 mm, a nad ich głowami - aż 982 mm.

Scoda Scala wnętrze

W dosłownym rozumieniu Scala nie jest zatem następczynią Rapida lecz samochodem o pół numeru większym. W gamie modelowej Skody pozostaje wciąż jednak dopełnieniem pomiędzy Fabią i Octavią, która swoimi rozmiarami wykracza poza ramy typowe dla segemntu C. Reasumując - Skoda Scala to nowa propozycja Skody w segmencie samochodów kompaktowych, przeznaczona dla tych, którym nie trzeba aż tak przestronnego wnętrza i wielkiego bagażnika, jak w Octavii.

Skoda Scala: proste i sprytne rozwiązania

Kompaktowa Scala jest tradycjonalistką. Na jej pokładzie nie mogło więc zabraknąć kilku zupełnie nowych, sprytnych rozwiązań, które Czesi z angielska nazywają „Simply Clever“. Jej geniusz objawia się w prostocie takich patentów, jak zintegrowany z pokrywką, rozkładany lejek, który sprawia, że już nigdy nie zalejesz płynem do spryskiwaczy swoich butów ani silnika.

Znana już z innnych modeli tej marki, ukryta pod klapką wlewu paliwa skrobaczka jest teraz również wskaźnikiem. Z jego pomocą dokonamy pomiaru głębokości bieżnika opon. Ponadto na pokładzie znalazły się inne drobne udogodnienia, jak uchyt na bilety parkingowe na przedniej szybie, ukryta w drzwiach parasolka, mnóstwo większych i mniejszych kieszeni na drobiazgi. W komorze bagażnika jest dwustronna, wodoodoporna mata i gniazdo 12V, a także funkcjonalny system siatek i haczyków.

Na liśce praktycznych rozwiązań są również aż cztery gniazda USB-C (w wersji podstawowej są dwa). Nie wszyscy ucieszą się jednak z tego dodatku. Dla wielu użytkowników oznacza to konieczność zakupu nowych kabli, które umożliwią podłączenie elektronicznych urządzeń. Kable nie będą jednak problemem dla użytkowników smatfonów z możliwością indukcyjnego ładowania, ponieważ na pokładzie Scali może się znaleźć również bezprzewodowa ładowarka.

Skoda Scala: nowoczesne wyposażenie

Po raz pierwszy w kompaktowej Skodzie możemy mieć aktywne i obniżone o 15 mm zawieszenie Sport Chassis Control z dwustopniową kontrolą siły tłumienia amortyzatorów oraz możliwością dokonywania wyboru spośród kilku trybów jazdy (Drive Mode Select): Normalnego, Sportowego, Eco oraz Indywidualnego. Można też zamówić podwyższone o 12 mm zawieszenie z pakietem na bezdroża w postaci dodatkowych osłon podwozia.

Zamiast klasycznych zegarów przed oczami kierowcy znalazł się wirtualny kokpit, czyli wyświetlacz o przekątnej aż 10,25 cala. Do wyboru mamy pięć widoków prezentujących najważniejsze dane, a także mapę nawigacji.

Skoda Scala zegary

Pośrodku deski rozdzielczej zagościł największy w klasie wyświetlacz nawigacji o przekątnej 9,2 cala. Wraz z nim na pokładzie Scali pojawił się rozbudowany, przejrzysty i łatwy w obsłudze system multimedialny, współpracujący z Apple Car Play i Android Auto, znany już z Volkswagenów czy choćby najnowszych SUVów Skody.

Skoda Scala deska rozdzielcza

Podróż nocą umila tzw. ambientowe oświetlenie wnętrza, a za dobrą widoczność drogi odpowiadają (dostępne za dopłatą) reflktory full LED.

Na liście wyposażenia znalazła się też m.in. elektrycznie sterowana pokrywa bagażnika czy chowany pod zderzakiem i elektrycznie odblokowywany hak holowniczy.

Skoda Scala a systemy bezpieczeństwa

Pod tym względem Scala zyskała naprawdę wiele. Na liście jest 9 poduszek powietrznych, hamulec antykolizyjny, a także tzw. Crew Protect Assist, który automatycznie zamyka okna i napina pasy bezpieczeństwa, gdy dojdzie do kolizji. Dopłaty nie wymaga asystent pasa ruchu automatycznie korygujący tor jazdy i system Front Assist monitorujący przestrzeń przed autem i samoczynnie hamujący przed przeszkodami.

Na liście płatnych opcji jest Side Assist, czyli doskonalsza wersja systemu Blind Spot Detect, wykrywająca pojazdy znajdujące się w martwym polu już z odległości 70, a nie jak dotychczas 20 metrów. Za dopłatą dostępny jest również system Park Assist, umożliwiający równoległe i prostopadłe automatyczne parkowanie.

Wzorem samochodów klasy premium na listę wyposażenia trafił również Rear Traffic Alert, ostrzegający przed pojazdami przejeżdżającymi za samochodem w momencie wycofywania się z miejsca postojowego. Jeśli wykryje zagrożenie, a ze strony kierowcy nie nastąpi natychmiastowa reakcja, komputer sam uruchomi hamulce, zapobiegając kolizji.

Do tego należy jeszcze dodać aktywny tempomat ACC, utrzymujący bezpieczną odelgłość od poprzedzającego pojazdu w pełnym zakresie prędkości, od minimalnej aż do 210 km/h.

Skoda Scala przód

Skoda Scala: specyfikacja czyli co pod maską?

Znalazły się tam trzy jednostki, dwie benzynowe i jeden diesel, znane już z innych modeli Grupy Volkswagena. Podstawową jest trzycylindrowy, benzynowy silnik 1.0 TSI o mocy 115 KM (maksymalny moment obrotowy 200 Nm, dostępny w zakresie 2000 - 3500 obr./min) z 6-biegową skrzynią manualną.

Jeżeli chcecie mieć 7-biegową skrzynię DSG, musicie sięgnąć po droższy i mocniejszy, czterocylindrowy silnik 1.5 TSI o mocy 150 KM (250 Nm w zakresie od 1500 do 3500 obr./min) lub diesla 1.6 TDI, również o mocy 115 KM (250 Nm w zakresie 1500 - 3250 obr./min). Ten ostatni dostęny jest także z 6-biegową skrzynią manualną. W gamie silnikowej ma się pojawić również jednostka 1.0 G-TEC o mocy 90 KM, zasilana gazem ziemnym (CNG).

Podstawowa jednostka benzynowa 1.0 TSI zapewia przyspieszenie do setki w 9,8 s i prędkość maksymalną 201 km/h. Wersja 1.5 TSI przyspiesza do setki w 8,2 s, osiągając 219 km/h. Odmiana z dieslem potrzebuje na sprint do setki - zależnie od wybranej skrzyni - od 10,1 do 10,3 s i rozwija prędkość 200 km/h.

Spalanie to według pomiarów producenta, wykonanych zgodnie z nową procedurą WLTP, od 5,6 do 6,3 l/100 km w przypadku silnika 1.0 TSI oraz 6,2 - 6,9 l/100 km w przypadku jednostki 1.5 TSI. Najoszczędniejszy jest oczywiście diesel 1.6 TDI, zużywający ze skrzynią manulaną 4,9 - 5,3 l/100 km, a w odmianie ze skrzynią DSG - 5,1-5,7 l/100 km.

Skoda Scala

Jak jeździ Skoda Scala?

Mieliśmy okazję sprawdzić najmocniejszą odmianę silnikową, wyposażoną w 4-cylindrową jednostkę 1.5 TSI (150 KM) z tzw. ACT, czyli systemem odłączania dwóch cylindrów i 7-biegową skrzynią DSG. To najatrakcyjniejsza wersja dla kierowców oczekujących przyzwoitych osiagów - choć trzeba uczciwie przyznać, że każdy, kto liczy na sportowe walory Scali, może się poczuć zawiedziony. W wersji z jednostką 1.5 nadaje się do dynamicznej, lecz nie wyczynowej jazdy.

Na dziurawych drogach Chorwacji w okolicach Splitu zawieszenie zdradzało swoją twardą charakterystykę, dość mocno przenosząc wstrząsy. Testowana wersja była zaopatrzona w zawieszenie o sportowej charakterystyce, więc można się było tego spodziewać, podobnie jak zręczności na szybko pokonywanych zakrętach. Nie oczekujmy jednak cudów, bo w tylnym zawieszeniu zastosowano belkę skrętną.

Zadowalająca dynamika to wspomniane wcześniej 8,2 s do setki. Na pochwałę zasługuje dobre wyciszenie wnętrza. Scala prowadzi się łatwo i neutralnie, niczym nie zaskoczy kierowcy. Nawet w utwardzonej wersji zawieszenie zachęca raczej do spokojnej jazdy.

Dużym atutem w przypadku jednostki mającej możliwość odłączania dwóch z czterech cylindrów jest umiarkowane zużycie paliwa, które przekłada się na realny wynik na poziomie od 5 do maksymalnie niespełna 8 l/100 km, które udało się uzyskać podczas pierwszych jazd testowych - czyli niewiele ponad to, co obiecuje producent, a czasem nawet mniej.

Skoda Scala skrzynia biegów

Skoda Scala: ceny i podsumowanie

Nieoficjalna następczyni Skody Rapid wjechała już do salonów w całej Polsce. Skoda Scala to nie tylko nowe elementy Simply Clever, czyli proste i sprytne rozwiązania, lecz również przestronne i nowocześnie wyposażone wnętrze oraz największy w segmencie bagażnik o pojemności 467 litrów.

Scala to samochód przyprawiony szczyptą nowoczesnej techniki, jak wirtualny kokpit czy liczne systemy bezpieczeństwa. To także krok w kierunku żywszej i ciekawszej stylistyki. Można się spodziewać, że klienci będą sięgać po Scalę częściej niż po Rapida. Skoda Scala ma bowiem wszystko to, czego w Rapidzie brakowało i jest o pół numeru od niego większa. Oferuje więcej przestrzeni niż w Golfie oraz porównywalne z nim wyposażenie - za nieco mniejsze pieniądze, o czym już za chwilę.

Na plus należy zaliczyć także jakość materiałów zastosowanych do wykończenia wnętrza, jednak tylko do połowy. W dolnej części deski rozdzielczej środkowego tunelu i boczkach drzwi zastosowano twarde i dość niskiej jakości tworzywa, podobne do tych w Rapidzie. W tym miejscu Scala traci swoją przewagę nad Golfem.

Przyjrzyjmy sie cenom. Za podstawową wersję wyposażenia ACTIVE z silnikiem 1.0 zapłacimy 66 500 zł. Wydaje się, że to niewiele, lecz lepiej wyposażona wersja AMBITION z tą samą jednostką kosztuje już 71 650 zł, a gdy zechcemy mieć auto z automatyczną skrzynią biegów i najlepszym silnikiem w gamie (1.5 TSI o mocy 150 KM), musimy przeznaczyć na Scalę 84 250 zł.

Najbogatszy wariant wyposażenia STYLE z małym silnikiem 1.0 wyceniono na 78 650 zł. Z jednostką 1.5 kosztuje już 91 250 zł. Odmana z silnikiem diesla (1.6 TDI o mocy 115 KM) jest oferowana w wersjach AMBITION za 83 150 zł i STYLE za 90 150 zł. Chcąc wyposażyć je w skrzynię DSG musimy dopłacić 6 100 zł.

Bogate dodatkowe wyposażenie nowej Skody Scali ma bardzo istotny wpływ na jej cenę. Konfigurując swój „samochód marzeń“ i nie oszczędzając na dodatkach, szybko i łatwo przekroczymy próg 100 000 zł. Możemy dojść nawet do poziomu około 120 000 zł. Jak na kompaktową Skodę to już naprawdę sporo.

Skoda Scala panel

Dla kogo jest ten samochód?

Scalę doceni każdy, kto szuka praktycznego, przestronnego i nowoczesnego samochodu o przyzwoitych parametrach jezdnych i kompaktowych wymiarach zewnętrznych, a nie zależy mu na prestiżu marki.

Pragnący komfortu na liście dodatkowego wyposażenia znajdą niemal wszstko to, co jeszcze niedawno było zarezerwowane wyłącznie dla samochodów klasy premium. Można powiedzieć, że topowe wersje to swego rodzaju „luksus dla oszczędnych“, bo za te same dodatki w markach premium zapłacimy nieporównywalnie więcej.

Podobnie jak Octavia, również Scala będzie częstym wyborem samochodowych flot i rodzin. Oferuje wszystko, czego oczekuje się od samochodu klasy kompakt. Szkoda tylko, że bogata lista wyposażenia nie mogłaby być nieco tańsza.

Można spodziewać się, że w przyszłości pod maskę Scali trafią również mocniejsze napędy, być może pojawi się wersja hybrydowa. Nie zmienia to faktu, że z dostępnymi już dziś silnikami nowa Skoda w segmencie C sprawdzi się nie tylko w miastach, ale i podczas dalekich podróży. Najbardziej uniwersalna jest pod tym względem benzynowa wersja 1.5.

Scala, jako nieoficjalna następczyni Rapida, imponuje bogatym dodatkowym wyposażeniem, jak zastosowane po raz pierwszy aktywne zawieszenie, cyfrowe zegary z prezentacją map oraz systemy bezpieczeństwa, które znamy z samochodów VW i Audi. To także kwestia nowego stylu, przywodzącego na myśl niektóre modele Seatów. Duży krok naprzód pod względem stylu, wyposażenia, jakości i wrażeń z jazdy.

Skoda Scala