Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

McLaren 720S Spider

Samochody
|
18.01.2019

Klienci z Bliskiego Wschodu rozkochani w supersamochodach mają okazję do kolejnych zakupów - oto na salonie samochodowym w Kuwejcie debiutuje McLaren 720S Spider. To pierwszy pokaz tego auta w regionie.

Tagi: auta marzeń , samochód dla faceta

McLaren 720S Spider
McLaren 720S Spider

Patrząc na dane techniczne nowego samochodu można przypuszczać, że spodoba się on bliskowschodniej klienteli. Mało które auto łączy tak genialne osiągi z możliwością podróżowania z odkrytym dachem.

Osiem cylindrów, dwie turbosprężarki, 720 KM i 770 Nm maksymalnego momentu obrotowego pozwalają na sprint 0-100 km/h w 2,9 sekundy. A to wszystko z letnim wiatrem we włosach.

Aby McLaren 720S Spider przekształcił się w kabriolet, wystarczy 11 sekund - tyle czasu zajmuje proces składania dachu i można go przeprowadzić poruszając się z prędkością do 50 km/h.

 McLaren 720S Spider

W stosunku do odmiany Coupe, nowy model jest cięższy zaledwie o 49 kg. Masa własna wersji Spider to 1332 kg, co sprawia, że jest to jeden z najlżejszych samochodów w klasie. Rozkład mas to optymalne 42% na przód i 58% na tył.

Producent pozostawił drzwi unoszone do góry, zmieniono natomiast ich konstrukcję stosując bezramkowe szyby. Na życzenie klienta w dachu może być umieszczony elektrochromatyczny panel, który za naciśnięciem przycisku ściemnia się lub rozjaśnia, regulując dopływ światła do wnętrza auta.

Aktywny tylny spoiler dopasowuje swoją pozycję do prędkości, a w razie potrzeby działa jak hamulec aerodynamiczny, wspomagając zasadniczy układ hamulcowy. Skuteczność tego ostatniego jest znakomita - do wyhamowania z prędkości 100 km/h do zera potrzebuje zaledwie 30 m.

McLaren 720S Spider

Do wyboru są dwie wersje 720S Spider - Luxury i Performance. Obie można doposażyć w wiele dodatków. Konfigurator na stronie producenta proponuje np. kilka rodzajów pakietów dodatków karbonowych wewnętrznych i zewnętrznych, 12-głośnikowy system audio Bowers&Wilkins, system kamer 360 stopni, wyścigowe karbonowe siedzenia oraz system telemetrii z dodatkowymi kamerami, który pomaga wykręcać lepsze rezultaty na torze. A jest o co walczyć - oprócz wspomnianego przyspieszenia do 100 km/h równie duże wrażenie robią wyniki sprintu do 200 km/h - 7,9 s i do 300 km/h - 22,4 s. Prędkościomierz zatrzymuje się na 341 km/h z zamkniętym dachem i 325 km/h w konfiguracji otwartej.

Nowe auto można już zamawiać, chociaż pierwsze egzemplarze mają trafić do klientów dopiero na wiosnę. Cena tego cacka zaczyna się od ok 1,1 mln zł (w przeliczeniu).

Jakub Mielniczak

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie