Alfa Romeo Montreal Vision GT Concept

Alfa Romeo Montreal, nazywana włoskim muscle carem, produkowana była w latach 1971 – 1977. W sumie powstało ok. 4 000 egzemplarzy tego modelu. Samochód napędzał 2,6-litrowy silnik V8 o mocy 200 KM.

Alfa Romeo Montreal (fot. Matthias v.d. Elbe [CC BY-SA 4.0], via Wikimedia Commons)

Model ten stał się inspiracją dla włoskiego artysty i designera. Luca Serafini jako dziecko zachwycił się pomarańczowym egzemplarzem Montreala, który kupił jego ojciec. Teraz postanowił zaprojektować swoją własną, futurystyczną wersję tego samochodu. Wyszła mu tak dobrze, że cały świat motoryzacyjny westchnął z zachwytu.

Alfa Romeo Montreal Vision GT Concept ma nowoczesną, ultralekką linię, a jednocześnie zachowuje drapieżny charakter. I choć to tylko wizja artysty, gdyby została wyprodukowana, mogłaby śmiało konkurować stylistyką z Lamorghini czy Ferrari. Kto wie, może Alfa Romeo już rozmawia z Lucą na ten temat?

Sam Luca Serafini opowiedział tak historię tego projektu: "W 1986 roku mój tata kupił błyszczącą pomarańczową Alfę Romeo Montreal. Wszystko było w niej oryginalne oprócz układu wydechowego. Pamiętam wieczór, kiedy wrócił do domu autem z dość nierówno pracującym silnikiem V8. Zaparkował je w garażu. Samochód spowijał dym i pierwszą rzeczą, jaką zobaczyłem, były czerwone światła i chromowane tłumiki.

Dla mnie jako dorastającego chłopca był to początek wielkiej miłości do całego świata motoryzacji. Często schodziłem na dół, aby zdjąć plandekę z Alfy i oglądać jej odbicia, linie i kształty. Wdychać zapach skórzanego wnętrza i udawać zawodowego kierowcę. Uwielbiałem jej wklęsłą kierownicę. Dziś ten model może nie jest jakimś unikatowym klasykiem, ale wówczas takim dla mnie był.

Pamiętam uczucia, jakie mi towarzyszyły, gdy na niego patrzyłem. Muskularny, dynamiczny i agresywny. Dziś patrząc na ten model już nie czuję tego samego, co wtedy, gdy byłem dzieckiem. Przez ostatnie 10 lat chciałem rzucić okiem na przyszłość i poczuć znów to, co wtedy. I wreszcie to się ziściło pod postacią Vision GT. I nie chodzi tu o decyzje stylistyczne czy funkcjonalne - chciałem stworzyć subiektywnie coś, dzieki czemu wrócę do dzieciństwa. Coś na czterech kołach, co sprawia, że mówisz: WOW!".

Fot.: Behance 

Wejdź na FORUM! ❯