Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies Akceptuję

Pływanie – antidotum na stres, brak pomysłów i nadwagę

Rusz się!
|
06.07.2023

Aktywna, absorbująca praca zawodowa, napięty kalendarz zajęć, skomplikowane relacje w domu, brak czasu na prawdziwy wypoczynek - wszystko to powoduje, że do twojego życia wkrada się coraz większy stres, a wraz z nim ryzyko wielu innych problemów. I choć szukasz sposobów, by odreagować, to efekty są często niezadowalające. Co zatem robić, by pozbyć się stresu, a jednocześnie uczynić coś dobrego dla ciała i ducha? Polecamy pływanie.

Tagi: sport dla faceta po 40.

Pływanie - wpływ na zdrowie
Pływanie ma wplyw na zdrowie fizyczne i psychiczne

Praca wymagająca stałego, kreatywnego myślenia to ogromny wysiłek dla mózgu, a - jako że najczęściej wykonywana jest ona na siedząco - także i dla ciała. Długie dyskusje i narady w biurze, napięte terminy projektów, męczące podróże służbowe i wyczerpujące relacje z klientami, wszystko to może mieć bardzo niekorzystny wpływ nie tylko na twoją formę psychiczną, ale też samopoczucie fizyczne, stan mięśni, ogólną kondycję ciała.

Taki stan to niestety idealna pożywka dla rozwoju stresu, który, jeśli przestaje być trzymany w ryzach, zaczyna być potężnym zagrożeniem dla całego organizmu. Z jednej strony słabnie twoja kondycja fizyczna, gdyż nie masz czasu ani ochoty na intensywny, męczący trening, z drugiej - twój umysł, pozbawiony bodźców wynikających z aktywności fizycznej oraz relaksu, zaczyna ulegać samozatruciu - wydziela się bowiem jeszcze więcej hormonów stresu, które dodatkowo akcelerują wszelkie zachodzące w nim niekorzystne procesy. Od tego tylko krok do groźnej spirali nadmiernego wyczerpania, wypalenia i szeregu chorób psychofizycznych, z zawałem i depresją na czele. Tymczasem jest dość łatwy, sprawdzony i bardzo skuteczny sposób pozwalający zaradzić kłopotom. To basen i woda.

W dzisiejszych czasach bardzo modne są wszelkie sporty związane z bieganiem. Jogging stał się nie tylko popularnym sposobem na utrzymanie kondycji, ale swoistą kulturą życia. To chwalebne i godne polecenia, ale czasem, po kilkunastu godzinach w biurze, przy wielkim zmęczeniu, wręcz znużeniu fizycznym i psychicznym, dość ciężko zmusić się do jeszcze większego wysiłku. I tu właśnie wkracza pływanie na basenie, które prócz tego, że równie skutecznie jak biegi zadba o twoją witalność i zdrowie fizyczne, to jeszcze zrelaksuje, a nawet oczyści umysł. Nie ma chyba drugiego tak wszechstronnego sportu, który nie tylko rozwija ciało, ale dba też o prawidłową kondycję ducha, i co najważniejsze - odstresowuje.

Badania mówią same za siebie - pływanie uzdrawia

Basen to swoista "strefa zbawienia" dla ciała i ducha. I nie są to czcze hasła rzucane w świat. Według badań prowadzonych w Stanach Zjednoczonych przez 32 lata na grupie ponad 40 tys. mężczyzn ryzyko przedwczesnej śmierci u osób regularnie odwiedzających basen jest o 50% niższe niż u pozostałych grup społecznych, wliczając w to osoby uprawiające regularnie bieganie. Znany jest też zbawienny wpływ przebywania w wodzie na kręgosłup. Szczególnie dotyczy to osób z nadwagą, które w codziennych czynnościach wyjątkowo mocno obciążają tę część swojego ciała. Basen przynosi im ulgę, poprawia sprawność i przywraca dobre samopoczucie.

Korzystny wpływ wody na ludzki organizm jest ogromny, a przy tym niedoceniany. Jej opór nie tylko regeneruje ciało, gdyż pobudza pracę właściwie wszystkich partii mięśni, ale też oczyszcza umysł. Właściwie wszyscy pływający przyznają, że przebywanie w wodzie oczyszcza ich głowę z nieprzyjemnych myśli. Są badania mówiące o tym, że w skutek regularnych treningów na basenie niektórym osobom cierpiącym na depresję można było nawet ograniczyć lub zupełnie odstawić zażywanie leków psychotropowych. Dlaczego tak jest? Przebywanie w wodzie to swoista mieszanka wysiłku fizycznego i bodźców uspokajająco relaksujących. W czasie pływania z jednej strony musimy używać siły, by pokonać opór wody - co powoduje wyrzut do krwiobiegu poprawiających nastrój endorfin, z drugiej - woda delikatnie masuje ciało i uspokaja. Dodatkowo będąc w wodzie odcinamy się od większości bodźców dźwiękowych, co wprawia cały organizm w błogi nastrój odpoczynku, a w konsekwencji pozwala odpocząć umysłowi od bieżących trudności i problemów zaprzątających go wcześniej.

Pływanie odstresowuje i sprawia, że... stajemy się mądrzejsi

Co wysiłek fizyczny w wodzie ma do inteligencji? Otóż okazuje się, że gdy pływamy i skupiamy się na pracy jednej z części naszego ciała, włączamy swoisty „dopalacz” stymulujący pracę synaps, a w efekcie zmuszamy mózg do takiej samej gimnastyki, jakiej woda fizycznie poddaje nasze ciało. To nie wszystko. Stan, w jaki wchodzą osoby pływające regularnie i na dłuższych dystansach, można porównać do uspokajającej medytacji. Powtarzalne ruchy, stałe tempo oddechu, skupienie, to wszystko przekłada się na regenerację mózgu, a w efekcie przypływ świeżych, optymistycznych myśli i idei, które z jednej strony poprawiają samopoczucie, z drugiej dają impuls do jeszcze większej kreatywności w pracy i codziennym życiu.

Zapewnia lepsze krążenie

Basen to nie tylko skuteczne narzędzie walki ze stresem, zmęczeniem i złym samopoczuciem, ale też miejsce pozytywnie wpływające na konkretne dolegliwości zdrowotne. Do takich przypadłości należą problemy z krążeniem. Wysiłek i specyficzne "manewry", które wykonujesz podczas pływania, stymulują lepsze krążenie krwi. W wodzie intensywnie pracuje cała górna i dolna partia ciała. Zaangażowane są nawet te części ciała (jak kostki, nadgarstki, palce u rąk oraz stóp), o których podczas standardowych ćwiczeń w siłowni zazwyczaj się nie pamięta.

Woda ma też zbawienny wpływ stopy, co dla wielu osób borykających się z kłopotami z krążeniem akurat w tym miejscu, ma pierwszorzędne znaczenie. W czasie pływania ciało znajduje się w pozycji horyzontalnej, co w zestawieniu z ruchami okrężnymi ramion pozwala krwi płynąć swobodnie przez cały organizm, w tym do zazwyczaj niedokrwionych stóp, co od razu poprawia ich kondycję.

Rzeźbi sylwetkę

Wystarczy spojrzeć podczas dowolnych zawodów na to, jak wyglądają pływacy. Muskulaturą praktycznie nie ustępują lekkoatletycznym sprinterom - i nic nadzwyczajnego. W czasie pływania (i to nie tylko tego intensywnego, wyczynowego, ale zawsze) pracuje większość mięśni, co natychmiast przekłada się na szybki rozwój tkanki mięśniowej we wszystkich partiach ciała. W odróżnieniu od większości innych sportów, tu rozwija się cała sylwetka, a nie tylko wybrany, narzucony reżimem programu ćwiczeń fragment.

Trening pływacki sprzyja też szybkiemu spalaniu tłuszczu, zwłaszcza jeśli etapy dużego, intensywnego wysiłku są przedzielane okresami spowolnienia i relaksu. Dlatego też - o czym już wspomniałem wcześniej - basen poleca się osobom, które zmagają się ze zbyt dużą wagą. Woda pozwala im wrócić do formy bez forsownego wysiłku, jednocześnie zbawiennie wpływając na ogólne samopoczucie.

Basen poprawia nastrój

To fascynujące, ale nawet sam moment wyjścia z wody działa pozytywnie na psychikę. Po kilkudziesięciu minutach spędzonych w wodzie, wychodząc z niej w jednej chwili czujemy lekkość i przypływ siły. To w sumie proste zjawisko fizyczne - po wyjściu z wody ustaje bowiem jej opór - działa na człowieka jak eliksir szczęścia. W jednym momencie stajemy się lżejsi, wolni nie tylko od obciążeń fizycznych, ale też od kłopotów natury psychicznej czy emocjonalnej. Lepsze samopoczucie pozwala na bardziej optymistyczne spojrzenie na świat, a jeśli będziemy to robić regularnie, efekt się jeszcze spotęguje.

Podsumowanie

Jeśli żyjesz w stresie, masz wiele odpowiedzialnych obowiązków, twoje życie pełne jest kreatywnych wyzwań, a twój mózg przez kilkanaście godzin dziennie musi funkcjonować na najwyższych obrotach, najlepszym miejscem, gdzie zaznasz prawdziwego relaksu przy jednoczesnym treningu ciała są basen i woda.

Basen daje jednocześnie odprężenie i równomierny dla całego ciała wysiłek fizyczny, co przekłada się na rewelacyjne efekty. Za jednym zamachem poprawiasz sobie nastrój, regenerujesz umysł, uwalniasz się od codziennych zmagań i problemów, a także ćwiczysz ciało, pozbywasz się ewentualnego nadmiaru tkanki tłuszczowej oraz nadwagi i jeszcze dbasz o krążenie krwi. Żaden inny sport nie zapewnia takiej wszechstronności. Tylko po basenie zyskujesz jednocześnie większą siłę fizyczną i poczucie mocy, połączone z odświeżeniem umysłu i klarowniejszym spojrzeniem na otaczającą rzeczywistość. Warto z tego skorzystać.

Krzysztof Samerski

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie